-
1. Data: 2006-02-03 16:30:59
Temat: Nieterminowy zwrot książki w bibliotece
Od: " " <m...@N...gazeta.pl>
Witam wszystkich
Za nieterminowy zwrot książek do biblioteki naliczono mi parotysięczną karę.
Jest to biblioteka uczelni wyższej. Studia skończyłem w 1997 roku, a od 2001
zmienił się regulamin i za nieterminowy zwrot pobierają dzienną opłatę.
Ponieważ książki oddałem po kilku latach trochę się tego uzbierało. Nic nie
wiedziałem o tych zmianach. Być może była jakaś korespondencja, ale od końca
studiów mieszkam pod innym adresem. I teraz mam pytanie, czy mogą wymagać
ode mnie zapłaty? Nie akceptowałem tego nowego regulaminu (nic nie
podpisywałem). Co o tym sądzicie?
Wielkie dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
meksykanin10
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-02-03 16:35:55
Temat: Re: Nieterminowy zwrot książki w bibliotece
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
napisał(a):
> Co o tym sądzicie?
Sšdzę, że następnym razem będziesz oddawał ksišżki w terminie ;P
j.
--
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad (kto pierwszy kliknie ten głupi)
-
3. Data: 2006-02-03 19:27:03
Temat: Re: Nieterminowy zwrot książki w bibliotece
Od: "Tomix" <l...@p...onet.pl>
To dość dziwne bo przecież na koniec studiów biega się z obiegówką...
również do uczelnianej bibloteki.. więc jak wydali Ci dyplom bez podbitej
obiegówki w bibliotece... a skoro miales na koncie ksiazki napewno nie
otrzymalbyś pieczęci.
T.
-
4. Data: 2006-02-03 20:39:33
Temat: Re: Nieterminowy zwrot książki w bibliotece
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
m...@N...gazeta.pl [###m...@N...gazeta.pl.###]
napisał:
Skoro nie wyrażałeś w żaden - nawet domniemany sposób - zgody na
ponoszenie opłaty, toteż uczelnia nie ma żadnych szans w sądzie na
wyegzekwowanie takiej opłaty. Mogą wzywać, apelować, straszyć - i to
by było na tyle.
-
5. Data: 2006-02-03 20:43:18
Temat: Re: Nieterminowy zwrot książki w bibliotece
Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>
Użytkownik <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ds00g3$79s$1@inews.gazeta.pl...
> ode mnie zapłaty? Nie akceptowałem tego nowego regulaminu (nic nie
> podpisywałem). Co o tym sądzicie?
Uczelnia prywatna, czy państwowa? Jeśli prywatna, to należności z tytułu
prowadzenia działalności gosp. przedawniają się po 3 latach. Poza tym, jeśli
regulamin został wprowadzony w życie po Twoim odejściu ze szkoły to możesz
być spokojny. Nic Ci nie grozi. Odpisz im, że nie wyrazałeś zgody na nowy
regulamin i ich roszczenie jest bezzasadne, oddałeś książkę i sprawę uważasz
za zakończoną, a jeśli uważają inaczej, to niech wnoszą sprawę do sądu.
-
6. Data: 2006-02-03 21:09:51
Temat: Re: Nieterminowy zwrot książki w bibliotece
Od: " " <m...@g...pl>
> Uczelnia prywatna, czy państwowa? Jeśli prywatna, to należności z
tytułu
> prowadzenia działalności gosp. przedawniają się po 3 latach. Poza tym,
jeśli
> regulamin został wprowadzony w życie po Twoim odejściu ze szkoły to możesz
> być spokojny. Nic Ci nie grozi. Odpisz im, że nie wyrazałeś zgody na nowy
> regulamin i ich roszczenie jest bezzasadne, oddałeś książkę i sprawę
uważasz
> za zakończoną, a jeśli uważają inaczej, to niech wnoszą sprawę do sądu.
Oczywiście z nerwów (bo mnie trochę nosi) zapomniałem napisać, że nie
odebrałem jeszcze dyplomu. Właśnie chciałem go odebrać, oddałem książki i
tak mnie podliczyli. Uczelnia jest państwowa. Czy mogą nie wydać mi dyplomu?
Meksykanin10
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2006-02-03 21:20:36
Temat: Re: Nieterminowy zwrot książki w bibliotece
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
m...@g...pl napisał(a):
>> Uczelnia prywatna, czy państwowa? Jeśli prywatna, to należności z
>
> tytułu
>
>>prowadzenia działalności gosp. przedawniają się po 3 latach. Poza tym,
>
> jeśli
>
>>regulamin został wprowadzony w życie po Twoim odejściu ze szkoły to możesz
>>być spokojny. Nic Ci nie grozi. Odpisz im, że nie wyrazałeś zgody na nowy
>>regulamin i ich roszczenie jest bezzasadne, oddałeś książkę i sprawę
>
> uważasz
>
>>za zakończoną, a jeśli uważają inaczej, to niech wnoszą sprawę do sądu.
>
>
> Oczywiście z nerwów (bo mnie trochę nosi) zapomniałem napisać, że nie
> odebrałem jeszcze dyplomu. Właśnie chciałem go odebrać, oddałem książki i
> tak mnie podliczyli. Uczelnia jest państwowa. Czy mogą nie wydać mi dyplomu?
poczytaj archiwum bylona ten temat. ("szkola nie chce wydac dokumentów")
P.
-
8. Data: 2006-02-04 00:42:05
Temat: Re: Nieterminowy zwrot książki w bibliotece
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
m...@g...pl wrote:
> Czy mogą nie wydać mi dyplomu?
>
Nie mogą.
-
9. Data: 2006-02-04 12:57:07
Temat: Re: Nieterminowy zwrot książki w bibliotece
Od: Jędrek <a...@p...onet.pl>
W artykule news:ds0t8t$8i7$2@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): witek z adresu <w...@g...pl.spam.invalid> napisał(a):
> m...@g...pl wrote:
>> Czy mogą nie wydać mi dyplomu?
>>
> Nie mogą.
powinni dopilnować żebyć nie dostał i zapłacił porządna karę
az
-
10. Data: 2006-02-04 13:37:23
Temat: Re: Nieterminowy zwrot książki w bibliotece
Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>
Użytkownik "Jędrek" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ds28b5$s5s$1@news.onet.pl...
>W artykule news:ds0t8t$8i7$2@inews.gazeta.pl,
>
> powinni dopilnować żebyć nie dostał i zapłacił porządna karę
> az
Tak, a najlepiej wziąść i zgilotynować, bo nie oddał w terminie książki.
Jak powiedział Einstein - "Dwie rzeczy są nieskończone - wszechświat i
głupota ludzka".