-
21. Data: 2006-09-07 09:55:35
Temat: Re: Nieoznakowany kanar
Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>
Dnia 07-09-2006 o 10:04:03 Baczek <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> Pare lat tem u jak studiowalem w Poznaniu, kupilem sobie regulamin
> przewozow
> (czy jakos tak).
> Regulamin przeczytalem z 4 moze 5 razy.W ciagu roku mialem moze z 4
> skuteczne kontrole.
> Po zarzuceniu kontrolerom, ze nie spelnili jakiegos pkt w regulaminie w
> 95%
> odpuszczali
> sprawdzanie mojego biletu i sprawdzali reszte pasazerow.
Kanar kanarowi nie rowny ... szczegolnie na innej szerokosci
geograficznej. Warszawscy potrafia byc wyjatkowo bezczelni bo poza
regulaminem lubia tez lamac mase innych przepisow. Czesto swiadomie. Ten,
ktory mnie wyciagal z autobusu byl swiecie przekonany, ze mam obowiazek
wysiasc z autobusu bo jemu sie tak zachcialo.
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik
-
22. Data: 2006-09-08 17:03:10
Temat: Re: Nieoznakowany kanar
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jasko Bartnik" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:op.tfgus5x7a2iefb@sempron...
> Na przyszlosc, zeby usprawnic cala ta procedure - bez koniecznosci jezdzenia
> w czasie sesji poprawkowej na komisariat.
No to złóż zawiadomienie za miesiąc, czy kiedy tam tę sesję skończysz. Jesli
było, jak piszesz, to moim zdaniem należało by wyeliminować z walki takiego
idiotę.