eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 218

  • 41. Data: 2014-09-08 00:03:52
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Sun, 7 Sep 2014 20:42:38 +0200, "Szuwaks" <s...@g...pl> wrote:

    >Siemka.
    >
    >Użytkownik "A.L." <a...@a...com> napisał w wiadomości
    >news:8r5p0ahs2u3qe6htat0qabd5n86f6q2imo@4ax.com...
    >> On Sun, 07 Sep 2014 19:29:18 +0200, Marcin N
    >> <m...@o...pl> wrote:
    >> A czy na kursach kierowcow ucza wymiany zarowek? Jak nie, to niech sie
    >> odp.... Skad dentysta, adwokat czy sekretarka ma wiedziec jak sie
    >> wymienia zarowke?
    >
    >Na kursach nie uczą wymiany żarówek. :)
    >Nie uczą też pompowania kół samochodowych powietrzem.
    >Pewnie z tego powodu stacji benzynowej na Ochocie, znany polski aktor, który
    >grał m.in. pana Wołodyjowskiego w "Ogniem i mieczem", nie potrafił
    >dopompować koła w swoim wypasionym Chryslerem.
    >A tak chcąc być w temacie, to jak chciałem zmienić żarówkę mojej Astrze
    >dwójce, która nie jest jakimś skomplikowanym pojazdem, to się nie udawało.
    >Za grube palce, albo cóś. :(
    >A gdy podjechałem do warstatu zautoryzowanego na Mangalii, to pan mi
    >powiedział, że niestety taka wymiana kosztuję sto złotych plus wata, bo taka
    >jest polityka usługowa firmy GM.

    To raczej nie jest polityka GM, a POLSKIEGO oddzialu GM. Tytaj wymiana
    zarowki u firmowego mechanika kosztuje tyle co zarowka i jest
    wykonywana bez kolejki. I z podziekowaniem

    A.L.


  • 42. Data: 2014-09-08 00:04:39
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Sun, 07 Sep 2014 22:51:36 +0200, Maciek <m...@n...pl> wrote:

    >W dniu 2014-09-07 o 20:43, A.L. pisze:
    >> A co gdzie sie w samochodzie leje? Nei wiem. Od tego jest mechanik,
    >Żeby jeździć do mechanika co 500km, to chyba bym się musiał nieźle w
    >czerep pier*. Ale kto bogatemu zabroni :->

    Z ciekawosci zapytam. A po co jezdisz do mechanika co 500 km?

    A.L.


  • 43. Data: 2014-09-08 00:06:11
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Sun, 07 Sep 2014 22:18:30 +0200, Marek <f...@f...com> wrote:

    >On Sun, 07 Sep 2014 13:33:08 -0500, A.L. <a...@a...com> wrote:
    >> O... To w Polwsce jeszcze sie sparwdza elektrolit w
    >akumulatorach?...
    >
    >Pisałem "były" (25 lat temu). Przynajmniej polscy kursanci wiedzą, że
    >samochód ma akumulator w przeciwieństwie do amerykańskich, którzy nie
    >wiedzą co zrobić gdy im się gaz zablojuje.

    Co to znaczy "gaz zablojuje"?...

    A.L.


  • 44. Data: 2014-09-08 00:07:13
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Sun, 7 Sep 2014 23:01:55 +0200, "Robert Tomasik"
    <r...@g...pl> wrote:

    >Użytkownik "John Kołalsky" <j...@k...invalid> napisał w wiadomości
    >news:luihg3$vju$1@mx1.internetia.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    >>
    >>>>
    >>>>> Jak już musimy mieć tych biurokratów to jest właśnie pole do
    >>>>> popisu na kolejną dyrektywę unijną. Żarówkę powinno dać się radę
    >>>>> wymienić w środku nocy w 5 minut!!!
    >>>>
    >>>> A to akurat pełna zgoda - zarówka powinna być łatwo wymienialna.
    >>>> to co niektorzy producenci wymyslająw temacie "jak utrudnic wymiane"
    >>>> woła o
    >>>> pomste do nieba.
    >>>
    >>> Moim zdaniem kwestia ta jest wbrew pozorom bardzo ważna. Osobiście wq..
    >>> mnie maksymalnie, gdy okazało się, że z wymianą żarówki w C5 muszę
    >>> jechać do warsztatu, bo po prostu nie da się włożyć ręki. Już nie chodzi
    >>> nawet o przepis, co bezpieczeństwo. Poza miastem dwa światła sie raczej
    >>> przydają.
    >>
    >> To przecież żarówki czy ich włókna są w reflektorach nadmiarowe, świecą
    >> np postojowe razem z mijania.
    >
    >I takie postojoweoświetli Ci pieszego czy przeszkodę na drodze?
    >>
    >>> Nie zawsze jest warsztat pod ręką. Moim zdaniem odpowiedni przepis o
    >>> minimalnym wymiarze (coś a'la ergonomia) powinien być wpisany w przepisy
    >>> homologacyjne.
    >>
    >> Żeby łatwość zmiany żarówki miała praktyczną wartość to by musiała sama
    >> wskakiwać bo inaczej ktoś ją musi umieć wskoczyć.
    >Żeby można ją było wskoczyć, to musi się ręka zmieścić. Dokąd nie kupiłem
    >C5, to zawsze sam wymieniałem w kilka minut żarówkę. Jak będę kupował
    >kolejny samochód, to jedna z rzeczy,które sprawdzę, to bedzie właśnie
    >możliwość wymiany żarówki.

    Sprawdz jeszcze czy popielniczka dostatecznie duza. Kol nie musi miec

    A.L.


  • 45. Data: 2014-09-08 00:35:46
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "A.L." <a...@a...com> napisał w wiadomości
    news:fnlp0alugc9s4kv3jqoc1aggnq5f3v0928@4ax.com...

    >>> Żeby łatwość zmiany żarówki miała praktyczną wartość to by musiała sama
    >>> wskakiwać bo inaczej ktoś ją musi umieć wskoczyć.
    >>Żeby można ją było wskoczyć, to musi się ręka zmieścić. Dokąd nie kupiłem
    >>C5, to zawsze sam wymieniałem w kilka minut żarówkę. Jak będę kupował
    >>kolejny samochód, to jedna z rzeczy,które sprawdzę, to bedzie właśnie
    >>możliwość wymiany żarówki.
    > Sprawdz jeszcze czy popielniczka dostatecznie duza. Kol nie musi miec

    Nie palę.


  • 46. Data: 2014-09-08 00:52:40
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: Chocobo <b...@p...fm>

    W dniu 2014-09-07 20:43, A.L. pisze:

    > Juzci. 11 w nocy, leje deszcz. Zarowka sie pzrepalila. Do najblizszego
    > warsztatu 60 kilometrow, ale i tak nieczynny o 11 w nocy. Wiec ja
    > wyjmuje instrukcje, studiuje i w desczu zeby wymienic zarowke.

    Dokłądnie

    > Pojeb...

    Marcin

    > Tu gdzie jestem, policjant czasem zatrzyma samochod bez zarowki.
    > Czasem, bo na ogol uwaza ze ma wazniejsze sparwy. A samochod bez
    > zarowki nei stwarza zagrozenia.

    Wręcz przeciwnie. Zwłaszcza o 11 w nocy kiedy leje deszcz stwarza
    śmiertelne zagrożenie, zwłaszcza jak to jest lewa żarówka.

    > A co gdzie sie w samochodzie leje? Nei wiem. Od tego jest mechanik,

    > Za to jakis czas temu (ze 3 lata, moze od tego czasu sie zmienilo)
    > znajoma panienka zostala oblana na egzaminie w Warszawie jak tylko
    > wsiadla do samochodu, bo nei sprawdzila poziomu plynu hamulcowego

    Kłamiesz. Koleżanka pewnie z takiego typu jak ty. Nawet nie wie za co
    oblała więc sobie wymyśliła historyjkę.

    marcin


  • 47. Data: 2014-09-08 01:37:06
    Temat: Re: Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Marcin N napisał:
    > Polskie przepisy nakazują - w sytuacji gdy przepali się żarówka w
    > samochodzie - samodzielną jej wymianę na trasie, lub trzeba liczyć się z
    > mandatem.
    Nie. Tylko z uniemożliwieniem kontynuacji jazdy - laweta, warsztat który
    wymieni... Łącznie z zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego za
    pokwitowaniem nie uprawniającym do dalszej jazdy. Ustawodawca nie zmusza
    pazurzastej blondynki do tego żeby umiała żarówkę wymienić - ma prawo
    nie umieć, niech wynajmie fachowców.

    A pozwolenie producentom na takie konstruowanie pojazdów to faktycznie
    skandal - ale za parę lat żadnych żarówek się wymieniać nie będzie - a
    dwóch zapasowych modułów diodowych wozić też nie będziesz ze względu na
    cenę - najprędzej towarzystwa ubezpieczeniowe wprowadzą nowy składnik do
    AC - ubezpieczenie od awarii świateł (ty płacisz za nowy moduł, TU płaci
    za akcję wymiany na drodze...)

    --
    Darek



  • 48. Data: 2014-09-08 01:59:51
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik A.L. a...@a...com ...

    > To raczej nie jest polityka GM, a POLSKIEGO oddzialu GM. Tytaj wymiana
    > zarowki u firmowego mechanika kosztuje tyle co zarowka i jest
    > wykonywana bez kolejki. I z podziekowaniem

    Wymieniałem ostatnio 2 zarówki tylnych swiateł.
    Koszt zarówkek 2zł.
    Chcesz powiedzieć, że u was mechanik by mi je wymienił za 60centów?
    Nieźle :)


  • 49. Data: 2014-09-08 02:03:37
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On 07 Sep 2014 23:59:51 GMT, Budzik
    <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

    >Użytkownik A.L. a...@a...com ...
    >
    >> To raczej nie jest polityka GM, a POLSKIEGO oddzialu GM. Tytaj wymiana
    >> zarowki u firmowego mechanika kosztuje tyle co zarowka i jest
    >> wykonywana bez kolejki. I z podziekowaniem
    >
    >Wymieniałem ostatnio 2 zarówki tylnych swiateł.
    >Koszt zarówkek 2zł.
    >Chcesz powiedzieć, że u was mechanik by mi je wymienił za 60centów?
    >Nieźle :)

    Masz w samochodzie latarnie naftowe?

    Tutaj zarowka kosztuje pare dolcow. Musze zaplacic za zarowke,
    mechanik nei bierze nic

    A.L.


  • 50. Data: 2014-09-08 02:04:42
    Temat: Re: Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Mon, 08 Sep 2014 01:37:06 +0200, "Dariusz K. Ładziak"
    <d...@n...pl> wrote:

    >Użytkownik Marcin N napisał:
    >> Polskie przepisy nakazują - w sytuacji gdy przepali się żarówka w
    >> samochodzie - samodzielną jej wymianę na trasie, lub trzeba liczyć się z
    >> mandatem.
    >Nie. Tylko z uniemożliwieniem kontynuacji jazdy - laweta, warsztat który
    >wymieni... Łącznie z zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego za
    >pokwitowaniem nie uprawniającym do dalszej jazdy

    No to jednak JEST kretynizm

    A.L.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1