-
531. Data: 2008-07-07 10:33:33
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Marian <m...@a...pl>
Andrzej Lawa wrote:
>> moze z niego usunac,
>
> Siłą? Przestępstwo. Obrona konieczna dozwolona.
Mimo wszysto ja bym z gazem nie wyskoczyl ;)
-
532. Data: 2008-07-07 10:42:40
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Marian <m...@a...pl>
Andrzej Lawa wrote:
> szerszen pisze:
>
>>> Wiem. Ale ty masz z tym problem.
>>
>> no tak, zapomnialem, lawa jest omnibusem, a teraz udowodnij swoje
>> twierdzenie
>
> Które? Że wbudowana lampa błyskowa na nic się nie przyda na nocnym
> koncercie?
>
> To oczywiste dla każdego, kto ma pojęcie o fotografowaniu.
Nie dla kazdego to oczywiste ;)
>> jak juz pisalem, nic nie zrozumiales z tego o czym byla dyskucja, a
>> teraz zacytuj gdziesz moje slowa, ktore przecza temu co napisales
>
> "Marian" napisał, że nie używa lampy błyskowej.
>
> Ty stwierdziłeś, że kłamie albo chadza tylko na dzienne koncerty.
Nie uzywalem lampy na nocnym koncercie na Szerokiej (final festiwalu
zydowskiego) - co wiecej, nikt z publiki nie uzywal lampy. Lamp uzywali
biegajacy przy scenei (a wiec 10-15m) fotoreporterzy akredytowani.
Dla widza z publiki scena byla dosc jasno odwietlona, zeby zdjecia
wychodzily.
-
533. Data: 2008-07-07 10:51:40
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:s569k5-dpo.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> "Marian" napisał, że nie używa lampy błyskowej.
>
> Ty stwierdziłeś, że kłamie albo chadza tylko na dzienne koncerty.
>
> (4 VII 2008 15:04)
widzisz, mowilem ze nie rozumiesz tego co czytasz
"ha ha ha
i to jeszcze pewnie cyukajac foty na koncercie z twojego szpiegowskiego
telefonu :)
to moze oznaczac tylko dwie rzeczy,
1 klamiesz,
2 chodzisz tylko i wylacznie na dzienne koncerty"
rozumiesz, czy mam ci wytlumaczyc ze calosc tyczyla sie aparatu wbudowanego
w telefon. ktorym szanowny marian sie tak zachwyca, bo przeciez ma 3
megapixele
a moze twierdzisz ze z takiego "aparatu" po ciemku, bez swiatla i flesza,
zrobisz fote na ktorej bedzie widac cos wiecej niz kolorowe plamy?
-
534. Data: 2008-07-07 10:54:32
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:0p69k5-6qo.ln1@ncc1701.lechistan.com...
powtorze po raz kolejny to co pisalem marianowi, nie podoba sie, zostan
organizatorem, albo ich pozwij
narazie to im wolno, robia to, a ty sie musisz sie dostosowac, sila nie
wejdzisz, a jak cie nie wpuszcza to i tak najpewniej im skoczysz
-
535. Data: 2008-07-07 10:55:45
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:m669k5-dpo.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> To skąd organizator wie, że obcas buta to nie C4 z detonatorem?
nie wiem, dlatego takie zbiorowiska sa latwym kaskiem dla terrorystow, ale
poki co, na szczescie, bardziej musimy sie obawiac pijanych "dresiarzy"
-
536. Data: 2008-07-07 11:18:01
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Marian <m...@a...pl>
szerszen wrote:
> a moze twierdzisz ze z takiego "aparatu" po ciemku, bez swiatla i
> flesza, zrobisz fote na ktorej bedzie widac cos wiecej niz kolorowe plamy?
nie chce ci burzyc swiatopogladu, ale tak. I film nakrece. I ogolnie
jest co pokazac. Scena zwykle tonie w swietle...
-
537. Data: 2008-07-07 13:00:22
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
szerszen pisze:
>
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:m669k5-dpo.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>
>> To skąd organizator wie, że obcas buta to nie C4 z detonatorem?
>
> nie wiem, dlatego takie zbiorowiska sa latwym kaskiem dla terrorystow,
> ale poki co, na szczescie, bardziej musimy sie obawiac pijanych "dresiarzy"
Wiesz, może ja mam jakiś wybitnie czuły węch, a słaby wzrok, ale jakoś
łatwiej mi "na węch" rozpoznać, czy dany napój to alkohol, czy nie, niż
prześwietlić zawartość obcasa solidnego buta ;->
Jeśli jednak czułość moich zmysłów jest w miarę zbieżna ze "średnią
krajową", ten głupawy "argument" (że niby nie wiadomo, co to za płyn)
posypał się ładnie w gruzy
-
538. Data: 2008-07-07 13:02:35
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
szerszen pisze:
> narazie to im wolno, robia to, a ty sie musisz sie dostosowac, sila nie
> wejdzisz, a jak cie nie wpuszcza to i tak najpewniej im skoczysz
Wiesz, tak samo sklepikarz-rasista może siłą nie wpuszczać "kolorowych".
Na upartego może to podpaść pod uzasadnienie obrony koniecznej - swetgo
czasu w innym wątku Robert Tomasik wysunął i uzasadnił taką propozycję
(o ile mnie pamięć nie zawodzi).
-
539. Data: 2008-07-07 13:12:10
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
szerszen pisze:
> rozumiesz, czy mam ci wytlumaczyc ze calosc tyczyla sie aparatu
> wbudowanego w telefon. ktorym szanowny marian sie tak zachwyca, bo
> przeciez ma 3 megapixele
> a moze twierdzisz ze z takiego "aparatu" po ciemku, bez swiatla i
> flesza, zrobisz fote na ktorej bedzie widac cos wiecej niz kolorowe plamy?
Dawno nie byłem na żadnym koncercie i może coś się ostatnio zmieniło,
ale kiedyś to sceny były całkiem nieźle oświetlone ;)
-
540. Data: 2008-07-07 13:48:02
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 07 Jul 2008 12:12:12 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>> moze cie nie wpuscic na koncert,
>
> Wykroczenie.
Bzdura.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==