-
91. Data: 2008-06-30 13:41:19
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Andrzej Lawa pisze:
> gargamel pisze:
>>> (JA wiem, do czego niby tutaj pieje ochrona - zeby ludzie nei wnosili
>>> alkoholu - ale ja nei wnosze alkoholu, wnosze otwarta butelke coli)
>>
>> tu chodzi wyłącznie o nie wnoszenie własnego alkoholu, bo na każdym
>> koncercie można alkohol kupić :O(
>
> Aaa! Czyli chodzi o kasę - zmuszanie do zawierania dodatkowej umowy
> (zakup "ich" towaru).
Już nie wymyślaj na siłę argumentacji dla swoich tez. Art. 43(1)
ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi
zabrania spożywania napoi alkoholowych przyniesionych przez siebie lub
przez inną osobę w miejscach wyznaczonych do ich sprzedaży lub podawania.
Natomiast art. 16 ww. ustawy w ogóle zabrania wnoszenia napojów
alkoholowych na imprezy sportowe i rozrywkowe.
L.
-
92. Data: 2008-06-30 13:41:33
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Marian <m...@a...pl>
Marian wrote:
> Olgierd wrote:
>> Dnia Mon, 30 Jun 2008 14:58:36 +0200, Marian napisał(a):
>>
>>>>> Dobra, zalozmy ze mam aparat fotograficzny warty 2000, co nie jest
>>>>> jakis ful wypas, troche po prostu lepsza glupawka. I co? I ja mam
>>>>> zostawic to w depozycie? Troche sie boje, moge prosic weksel na kwote
>>>>> 2000 w zamian za zostawienie aparatu?
>>>>
>>>> Nie, nie musisz, możesz zostawić w domu albo w samochodzie, albo dać
>>>> innej osobie na przechowanie.
>>>>
>>> Wlasnie chce dac innej osobie na przechowanie - tj. do depozytu.
>>
>> No do dasz. A jak poprosisz o weksel to usłyszysz czy go dostaniesz.
>>
> Czyli prosic moge :)
>
ale czy "depozyt" moze odmowic?
w jaki sposob "depozyt" gwarantuje mi, ze bierze odpowiedzialnosc za
moja wlasnosc?
-
93. Data: 2008-06-30 13:42:49
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Marian <m...@a...pl>
Andrzej Lawa wrote:
> gargamel pisze:
>>> (JA wiem, do czego niby tutaj pieje ochrona - zeby ludzie nei wnosili
>>> alkoholu - ale ja nei wnosze alkoholu, wnosze otwarta butelke coli)
>>
>> tu chodzi wyłącznie o nie wnoszenie własnego alkoholu, bo na każdym
>> koncercie można alkohol kupić :O(
>
> Aaa! Czyli chodzi o kasę - zmuszanie do zawierania dodatkowej umowy
> (zakup "ich" towaru).
>
To chyba nie wolno, to "sprzedaz wiazan" czy jakos tak.
-
94. Data: 2008-06-30 13:44:00
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 30 Jun 2008 15:40:14 +0200, Marian napisał(a):
>>> Uwaga formalna: regulamin NIE jest prawem.
>>
>> I jakie ma to znaczenie? Umowa też 'nie jest prawem' w sensie, że nie
>> skutkuje erga omnes, ale jednak strony stosunku są związane jej
>> brzmieniem -- prawda?
>>
> Problrem dotyczy tego, co wolno w regulaminie ujac. Bo jak pisalem - w
> rtegulaminie/umowie moze byc obligowanie do obciecia lewego jądra przed
> wejsciem do sektora...
No to teraz sobie odpowiedz, czy takie bzdety w regulaminie będą wiążące
dla stron, a następnie czy wykonawca/usługodawca może -- ze względu na
swój uzasadniony interes komercyjny -- np. odmówić zgody na jakiekolwiek
utrwalanie występów.
Argumentując ad absurdum: 'skoro jest wolność, to ja mam ochotę
zrealizować się w tej chwili przez to, że będę przebywał *właśnie w tym
miejscu*, więc proszę się ode mnie odczepić z jakimiś biletami!'
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
95. Data: 2008-06-30 13:44:22
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 30 Jun 2008 15:37:54 +0200, Marian napisał(a):
>>> organizator moze sobie tez nie zyczyc ludzi w zielonych majtkach.
>>
>> a ty kupujac bilet sie z tym godzisz
>
> Organizator moze w regulaminie tez napisac, ze kazdy kto kupi bilet
> przed wejsciem obetnie sobie prawe ucho....
Ale pisz o realiach, nie wymyślaj cudów.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
96. Data: 2008-06-30 13:45:17
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 30 Jun 2008 15:39:02 +0200, Marian napisał(a):
>>> znasz regulamin kina do ktorego chodzisz?
>>
>> Uwaga formalna: regulamin NIE jest prawem.
>
> Dlatego zakaz wniesienia aparatu foto musi wynikac w regulaminie z
> USTAWY.
To ciekawe. Gdyby tak było cały świat składałby się tylko z ustaw, a
żaden regulamin nie miałby sensu ;-)))
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
97. Data: 2008-06-30 13:47:21
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 30 Jun 2008 15:41:33 +0200, Marian napisał(a):
>>> No do dasz. A jak poprosisz o weksel to usłyszysz czy go dostaniesz.
>>>
>> Czyli prosic moge
>>
> ale czy "depozyt" moze odmowic?
Może.
Zgaduję, że stawiając samochód na parkingu strzeżonym też nie żądasz
wydania jakiegokolwiek weksla?
> w jaki sposob "depozyt" gwarantuje mi, ze bierze odpowiedzialnosc za
> moja wlasnosc?
Art. 835 kc i nast.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
98. Data: 2008-06-30 13:50:17
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Marian pisze:
>> 2. Alkoholu nie można wnosić, bo:
>>
>> a) na niektórych koncertach i imprezach alkoholu w ogóle nie wolno
>> pić/mieć/sprzedawać
>>
>
> podstawa prawna?
art. 21 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych
L.
-
99. Data: 2008-06-30 13:56:58
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Mon, 30 Jun 2008 15:50:17 +0200, Liwiusz napisał(a):
>>> 2. Alkoholu nie można wnosić, bo:
>>>
>>> a) na niektórych koncertach i imprezach alkoholu w ogóle nie wolno
>>> pić/mieć/sprzedawać
>>>
>>>
>> podstawa prawna?
>
> art. 21 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych
Zaś w kwestii wnoszenia alkoholu art. 16 ust. 1 i 2 ustawy o wychowaniu w
trzeźwości.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
100. Data: 2008-06-30 13:57:37
Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Od: "gargamel" <s...@d...lina>
> Już nie wymyślaj na siłę argumentacji dla swoich tez. Art. 43(1) ustawy
> o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi zabrania
> spożywania napoi alkoholowych przyniesionych przez siebie lub przez inną
> osobę w miejscach wyznaczonych do ich sprzedaży lub podawania.
czyli jednak chodzi o pieniadze, nonopol na alkochol mamy w kraju, i nic to
wspulnego z trzeźwoscią nie ma, dobrze ze jeszcze nie ma ustawy zakazującej
wnoszenia obuwia i odzieży na imprezę gdzie to obuwie i odzież jest
sprzedawana, ale pewnie nasi inteligentni inaczej prawnicy już nad tym
myślą:O( na creamfilds poza piwem sprzedawano koszulki i świecidełka)
ochrona: proszę zostawis obuwie i ubranie w depozycie bo nie wpuszczę:O)
> Natomiast art. 16 ww. ustawy w ogóle zabrania wnoszenia napojów
> alkoholowych na imprezy sportowe i rozrywkowe.
wybacz, ale jaki jest sens zakazu wnoszenia alkoholu na imprezę, na której
tenże alkohol jest sprzedawany?