-
11. Data: 2008-03-13 09:21:35
Temat: Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli?
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 13 Mar, 09:34, "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> wrote:
> >Slowem kluczowym jest slowo "swoim". Jego komputer jego wina, to ze
> >nie pilnuje kto ma dostep nie zwalnia go od odpowiedzialnosci.
>
> Nie w tym problem. Prawo karne wymaga przypisania bezpośredniej winy,
> działania w zamiarze lub zamiarze ewentualnym, i to musi być udowodnione.
> Twoja siekiera- Ty odpowiadsz za zabójstwo tą siekierą automatycznie...? Jak
> nie można udownić Twojego działania to nie można skazać, domniemanie
> niewinności działa.
> Nie ma przestępstwa niedopilnowania komputera tylko nielegalne pozyskanie
> programu. Tak więc trzeba udowodnić to drugie, aby mówić o odpowiedzialnosci
> karnej. Wypowiadam się ogólnie odnośnie zasad i doktryny, bo na chłopski
> rozum to widać trochę inaczej tę sprawę, ale zawsze można się pomylić przy
> prostej ocenie...
Tylko mi to wyglada tak ze chlopak powiedzial "ale z tego komputer
korzystali tez inni". Wiec policjanci sie spytali innych "kto
korzystal?" Nikt sie nie przyznal. Wiec skoro nie ma alibi to wina
jest przypisana jemu. Jego siekiera, znaleziona przy nim, sa slady
krwi ofiary "ale sasiad jej uzywal tez", sasiad mowi "no tak uzywalem,
ale tylko drewno rabalem". Pewnie gdyby troche pokombinowali i kazdy
wzial na siebie jakas tam czesc plikow to by sie rozeszlo po kosciach
(bo by wyszlo ze kazdy tam 10 filmow i troche muzyki wiec znikoma
szkodliwosc) a tak to jednej osobie przypisuja calosc. Cos jak mandat
z fotoradaru dla wlasciciela.
-
12. Data: 2008-03-13 09:29:30
Temat: Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli?
Od: "Photo M" <p...@n...pl>
Użytkownik "SzalonyKapelusznik" napisał w wiadomości
>Pewnie gdyby troche pokombinowali i kazdy
>wzial na siebie jakas tam czesc plikow to by sie rozeszlo po kosciach
>(bo by wyszlo ze kazdy tam 10 filmow i troche muzyki wiec znikoma
>szkodliwosc) a tak to jednej osobie przypisuja calosc.
A nie jest jakoś tak, że muzyke i filmy można ściągać na własny użytek? Tzn,
nie do końca można, ale, że za to sprawę cywilną tylko może wytoczyć
właściciel praw?
Pozdrawiam
-
13. Data: 2008-03-13 10:09:01
Temat: Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli?
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał
>Cos jak mandat
>z fotoradaru dla wlasciciela.
Jak się nie da przypisać winy właścicielowi auta i się nie przyzna to nie ma
możlwości ukarania go za predkość. Jeśli już to za niewskazanie komu
powierzył pojazd do prowadzenia, tyle że jest osobny przepis, który na to
pozawala. Natomiast nie ma przepisu nakazującego wskazanie i pamietanie komu
powierza sie komputer do użytkowania.
-
14. Data: 2008-03-13 10:18:24
Temat: Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli?
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 13 Mar, 11:09, "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał
>
> >Cos jak mandat
> >z fotoradaru dla wlasciciela.
>
> Jak się nie da przypisać winy właścicielowi auta i się nie przyzna to nie ma
> możlwości ukarania go za predkość. Jeśli już to za niewskazanie komu
> powierzył pojazd do prowadzenia, tyle że jest osobny przepis, który na to
> pozawala. Natomiast nie ma przepisu nakazującego wskazanie i pamietanie komu
> powierza sie komputer do użytkowania.
Czyli jesli adwokat bedzie sprytny i nie bedzie sie staral o maly
wymiar kary to moze uda sie proces uniewaznic. Choc Polska to dziwny
kraj i nie zdziwi mnie wyrok na podstawie poszlak i "bo nikogo innego
sie nie dalo".
-
15. Data: 2008-03-13 10:24:15
Temat: Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli?
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał
>Czyli jesli adwokat bedzie sprytny i nie bedzie sie staral o maly
>wymiar kary to moze uda sie proces uniewaznic. Choc Polska to dziwny
>kraj i nie zdziwi mnie wyrok na podstawie poszlak i "bo nikogo innego
>sie nie dalo".
Niby tak. Ale mamy tez zasadę swobodnej oceny dowodów. Więc konieczność
przypisania winy to podstawa, tyle, że sąd różnie może podejść do dowodów,
które ją pokazuja...
-
16. Data: 2008-03-13 10:36:36
Temat: Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli?
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał w
wiadomości news:d47059a4-ee17-43ad-802d-
>Choc Polska to dziwny kraj i nie zdziwi mnie wyrok na
>podstawie poszlak i "bo nikogo innego sie nie dalo".
Mnie i pewnie większość racjonalnie myślących zdziwiłby wyrok uniewinniający
wudany tylko dlatego, że koleś ściągający piraty nie przyznaje się.
Twierdzenie, "że może to moja babcia" jest conajwyżej śmieszne.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"
-
17. Data: 2008-03-13 11:54:23
Temat: Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli?
Od: Rzecznik Prokurwatury Krajowej <r...@p...pl>
Nostradamus pisze:
> Mnie i pewnie większość racjonalnie myślących zdziwiłby wyrok
> uniewinniający wudany tylko dlatego, że koleś ściągający piraty nie
> przyznaje się.
A tak między nami czekistami, to ile byś mu dał za to, że się nie przyznaje?
--
pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
Prokurwatura Krajowa www.prokurwatura.pl
Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych
-
18. Data: 2008-03-13 12:05:06
Temat: Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli?
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Rzecznik Prokurwatury Krajowej" <r...@p...pl>
napisał w wiadomości news:frb4lh$tr2$1@news.ds.pg.gda.pl...
> A tak między nami czekistami, to ile byś mu dał za to, że się nie
> przyznaje?
Ty i tak jesteś za głupi aby się wysilać na jakąkolwiek odpowiedź.
A dostanie wyrok zaściąganie bo sąd nie uwierzy, że to jego babacia ściągała
na jego komputerze. Ale jak już pisałem, ty jesteś za głupi aby to ogarnąć.
Żyj dalej w swoim chorym świecie, czekisto;)
--
Pzdr
Leszek
"Próżnoś się mej repliki spodziewał. Nie dam ci
prztyczka ni klapsa. Nie powiem ci nawet pies cię j...ł.
Bo to mezalians byłby dla psa. "
-
19. Data: 2008-03-13 12:06:54
Temat: Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Nostradamus pisze:
> Użytkownik "Rzecznik Prokurwatury Krajowej" <r...@p...pl>
> napisał w wiadomości news:frb4lh$tr2$1@news.ds.pg.gda.pl...
>
>
>> A tak między nami czekistami, to ile byś mu dał za to, że się nie
>> przyznaje?
>
> Ty i tak jesteś za głupi aby się wysilać na jakąkolwiek odpowiedź.
> A dostanie wyrok zaściąganie bo sąd nie uwierzy, że to jego babacia
> ściągała na jego komputerze. Ale jak już pisałem, ty jesteś za głupi aby
> to ogarnąć. Żyj dalej w swoim chorym świecie, czekisto;)
A z którego artykułu kodeksu karnego jest karalne ściąganie filmów i
muzyki? Bo według mnie to nie jest karalne.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
20. Data: 2008-03-13 12:09:35
Temat: Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli?
Od: "Photo M" <p...@n...pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości
> A z którego artykułu kodeksu karnego jest karalne ściąganie filmów i
> muzyki? Bo według mnie to nie jest karalne.
Mhmm czyli miałem rację? Bo tak czytam, czytam i czytam ten wątek i coś mi
nie pasowało ;).
Pozdrawiam