-
21. Data: 2006-12-17 11:04:07
Temat: Re: Nieśmiertelny temat - dziwne przemyślenia
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Witam
latet napisał(a) :
> A co w sytuacji, gdy uzywalo sie nielegalnie programu oraz muzyki
> i filmow np. rok temu. Potem czlowiek sie nawrócił i przestał.
> Ale slady na dysku są.
No bez jaj.
Tylko siepacze króla w Rewolucji Francuskiej stawiali pod mur za
czarne ślady na rękach, mogące powstać od używania broni (na
proch czarny wówczas)
> Dali mi mandat, tłumacząc, że skoro była kolizja,
> to ktoś musi zostać ukarany, takie są przepisy, a że tego drugiego
> nie ma, to będę to ja.
Pozwolisz, że litościwie nic nie powiem na temat Twojego hmmmm...
rozgarnięcia :-D
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!! Z konta na Onecie listy wychodzą i dochodzą tylko w 60% !!
-
22. Data: 2006-12-17 12:59:16
Temat: Re: Re: Nieśmiertelny temat - dziwne przemyślenia
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Osoba przedstawiająca się jako *Wojciech "Spook" Sura* stuknęła w
klawisze i oto co powstało:
>> Nie ma zakazu żądania. Tylko że nie ma też takiej siły, która by z
>> Ciebie te hasła mogła wyciągnąć. No i niestety konsekwencje
>> 'sklerozy' mogą być uciążliwe.
>
> Zapewne, acz można się chyba skutecznie bronić konstytucyjnym prawem do
> prywatności, prawda?
Można. Jednak taka odmowa zostanie oceniona przez odpowiednie organy.
>>> d) Podtrzymuję - o legalności *posiadania* mp3 - znalazłem wzmianki,
>>> ale bez podstaw prawnych;
>>
>> Art. 23. PA.
>
> Wybacz, proszę, moją ignorancję, ale nie bywam na tej grupie często i
> nie za bardzo orientuję się w menadrach prawa. Wszedłem na
> www.prawo.lex.pl i odszyfrowałem PA jako kodeks postępowania
> administracyjnego, a tam artykuł 23 mówi:
ROTFL. Ustawa o prawie autorskim i prawach pochodnych z 1994 r.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
JID:o...@j...org || http://olgierd.bblog.pl
-
23. Data: 2006-12-17 13:14:16
Temat: Re: Nieśmiertelny temat - dziwne przemyślenia
Od: "latet" <s...@x...pl>
> No bez jaj.
> Tylko siepacze króla w Rewolucji Francuskiej stawiali pod mur za czarne
> ślady na rękach, mogące powstać od używania broni (na proch czarny
> wówczas)
Ale jesli kradzież programu jest kradzieżą,
to przecież złodziej nie może twierdzić, że jest niewinny,
bo ukradł rok temu, a nie przedwczoraj.
Czy przepisy okreslają kiedy zbrodnia piractwa się przedawnia?
>> Dali mi mandat, tłumacząc, że skoro była kolizja,
>> to ktoś musi zostać ukarany, takie są przepisy, a że tego drugiego
>> nie ma, to będę to ja.
> Pozwolisz, że litościwie nic nie powiem na temat Twojego hmmmm...
> rozgarnięcia :-D
No coz. Na swoje (wątpliwe) usprawiedliwienie mogę napisac,
że byłem trochę oszołomiony samym wypadkiem
(walnąłem twarzą o kierownicę).
Ale niech to będzie przestrogą dla innych.
latet
-
24. Data: 2006-12-17 13:19:35
Temat: Re: Nieśmiertelny temat - dziwne przemyślenia
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Witam
Olgierd napisał(a) :
> Osoba przedstawiająca się jako *Wojciech "Spook" Sura* stuknęła w
> klawisze i oto co powstało:
>
>>> Nie ma zakazu żądania. Tylko że nie ma też takiej siły, która by z
>>> Ciebie te hasła mogła wyciągnąć. No i niestety konsekwencje
>>> 'sklerozy' mogą być uciążliwe.
>>
>> Zapewne, acz można się chyba skutecznie bronić konstytucyjnym prawem do
>> prywatności, prawda?
>
> Można. Jednak taka odmowa zostanie oceniona przez odpowiednie organy.
I chyba dlatego najbezpieczniej mówić: "Chyba zapomniałem hasło.
Dziiiiiwneeeee - wczoraj jeszcze działało" ;-)
Ogólnie jak ktoś już wspomniał w podobnym wątku, to najlepszą
metodą jest amnezja- nie pamiętam.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!! Z konta na Onecie listy wychodzą i dochodzą tylko w 60% !!
-
25. Data: 2006-12-17 13:25:35
Temat: Re: Nieśmiertelny temat - dziwne przemyślenia
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Witam
latet napisał(a) :
>> No bez jaj.
>> Tylko siepacze króla w Rewolucji Francuskiej stawiali pod mur za
>> czarne ślady na rękach, mogące powstać od używania broni (na proch
>> czarny wówczas)
>
>
> Ale jesli kradzież programu jest kradzieżą,
> to przecież złodziej nie może twierdzić, że jest niewinny,
> bo ukradł rok temu, a nie przedwczoraj.
> Czy przepisy okreslają kiedy zbrodnia piractwa się przedawnia?
Nie przesadzajmy. Są tylko ślady na dysku. Więc wcześniej
skasowano pliki. Może dlatego, że zorientowano się, że są tam
nielegalnie. Więc szkoda, jeśliby taka była, została naprawiona.
Co innego, jeśli kontrolowany przyzna się bez bicia, że używał
nielegalnie programu wartego x zł przez y lat.
Jak to było? Nie ma trupa, nie ma zbrodni. :-)
>>> Dali mi mandat, tłumacząc, że skoro była kolizja,
>>> to ktoś musi zostać ukarany, takie są przepisy, a że tego drugiego
>>> nie ma, to będę to ja.
>>
>> Pozwolisz, że litościwie nic nie powiem na temat Twojego hmmmm...
>> rozgarnięcia :-D
>
>
> No coz. Na swoje (wątpliwe) usprawiedliwienie mogę napisac,
> że byłem trochę oszołomiony samym wypadkiem
> (walnąłem twarzą o kierownicę).
Całkowicie rozumiem, mimo mojego wcześniejszego komentarza, który
na to nie wskazywał. Ale chociaż mogłeś po ochłonięciu się odwoływać.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!! Z konta na Onecie listy wychodzą i dochodzą tylko w 60% !!
-
26. Data: 2006-12-17 13:31:20
Temat: Re: Nie?miertelny temat - dziwne przemy?lenia
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 17-12-2006 o 14:19:35 Zbynek Ltd. <s...@p...onet.pl>
napisał(a):
>
> I chyba dlatego najbezpieczniej mówić: "Chyba zapomniałem hasło.
> Dziiiiiwneeeee - wczoraj jeszcze działało" ;-)
> Ogólnie jak ktoś już wspomniał w podobnym wątku, to najlepszą metodą
> jest amnezja- nie pamiętam.
>
Oraz "to nie moja ręka" :)
--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
-
27. Data: 2006-12-17 13:41:58
Temat: Re: Nieśmiertelny temat - dziwne przemyślenia
Od: wombi <w...@n...pl>
latet napisał(a):
> Skoro komus zarzucili, ze jest przestepca, bo uzywa programow GNU,
> to wszystko jest mozliwe.
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/43080e83ef84afeb
.html
Masz linka do całości tego wyroku/aktu oskarżenia?
Pozdrawiam
-
28. Data: 2006-12-17 14:05:25
Temat: Re: Nieśmiertelny temat - dziwne przemyślenia
Od: "d852" <d...@p...onet.pl>
Wojciech "Spook" Sura wrote:
> Czy ekspert może zażądać ode mnie
> haseł dostępowych do komputera w celu sprawdzenia poprawności?
Zawsze możesz powiedzieć, że zapomniałeś albo nie znasz.
Będzie to ewidentne palenie głupa, ale nie jest to teoretycznie
niemożliwe.
-
29. Data: 2006-12-17 14:53:58
Temat: Re: Nieśmiertelny temat - dziwne przemyślenia
Od: "latet" <s...@x...pl>
>> No coz. Na swoje (wątpliwe) usprawiedliwienie mogę napisac,
>> że byłem trochę oszołomiony samym wypadkiem
>> (walnąłem twarzą o kierownicę).
>
> Całkowicie rozumiem, mimo mojego wcześniejszego komentarza, który na to
> nie wskazywał. Ale chociaż mogłeś po ochłonięciu się odwoływać.
A i owszem. Odwoływałem się do sądu grodzkiego.
I tutaj straciłem resztki szacunku do władzy (nie tylko sądowniczej)
w tym naszym pojebanym kraju.
W największym skrócie pisząc (sedno), było tak:
Opisałem dokładnie całą sytuację. W opisie tym podałem
numery rej. "sprawcy" który uciekł i markę jego auta (i kolor).
Mało tego - podałem nazwisko, adres i telefon do świadka,
który to wszystko widział i to samo co ja pamiętał
(tu ukłony dla tego Pana - nieznajomy, który podszedł
do mnie tuż po zdarzeniu i dał mi kartkę z namiarami
do siebie oraz zapisanym nr rej. tego co uciekł).
Po 2 tyg. dostałem odpowiedź z sądu, że moje odwołanie odrzucają,
ponieważ moje "zeznania" są mało wiarygodne, ponieważ:
1) na miejscu przyjąłem mandat,
2) nie znam nawet... nr rejestracyjnego rzekomego sprawcy, który uciekł.
Punkt 2. mnie rozwalił. Do dziś nie mogę wyjśc z szoku.
To, że miałem świadka całkowicie olali.
Aha - dopisali jeszcze bardzo wyraźną czcionką, że od powyższej
decyzji odwołanie nie przysługuje.
latet
-
30. Data: 2006-12-17 16:49:40
Temat: Re: Nieśmiertelny temat - dziwne przemyślenia
Od: "Przemek Lipski" <d...@e...WYTNIJ.pl>
Użytkownik "latet" <s...@x...pl> napisał w wiadomości
news:em3lld$i38$1@inews.gazeta.pl...
>
> Aha - dopisali jeszcze bardzo wyraźną czcionką, że od powyższej
> decyzji odwołanie nie przysługuje.
Jak to nie ?? Ja bym do rzecznika praw obywatelskich psiał, do ministra
sprawiedliwości i do Strassburga. nie odpuszczac. Wogóle nie rozumiem
takiego czegoś, że nie przysługuje odwołanie, skoro jest ktoś ponad tymi,
którzy wydaja decyzję to musi byc odwołanie, albo zażalenie.
Pozdrawiam Przemek