-
31. Data: 2012-08-02 19:23:47
Temat: Re: Nie ma zarzutów o dziecko na lotnisku
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "m" <m...@g...com>
> ...
> Dzieciom w ogóle zdjęcia w dokumentach nie powinny być potrzebne.
> Przynajmniej tym najmłodszym.
Jakby innym obywatelom dokumenty były do czegoś potrzebne
-
32. Data: 2012-08-02 20:01:03
Temat: Re: Nie ma zarzutów o dziecko na lotnisku
Od: SQLwiel <_...@g...com>
W dniu 2012-08-02 18:30, Bartolomeo pisze:
> Dlatego wytoczmy zarzuty rodzicom spowodowania trwałego uszczerbku na
> zdrowiu psychicznym dziecka. Pozbawmy ich praw rodzicielskich i oddajmy
> dziewczynkę tymczasowo do izby dziecka a potem do rodziny zastępczej.
> Dziewczynka na pewno ucieszy się z pobytu w izbie dziecka bo jest tam
> dużo dzieci i fajna zabawa. Myślę, że zrozumie też, że to wszystko dla
> jej dobra i na pewno w nowej rodzinie zaaklimatyzuje się szybko.
> Będzie oczywiście nienawidzić swoich biologicznych rodziców za to, że
> nie wzięli jej na wycieczkę, za to będzie kochać wymiar sprawiedliwości
> i państwo, które umożliwiło jej dorastanie w normalnych, nie
> patologicznych warunkach.
>
> --
> Lolke
>
:)
Uważaj, bo tu jest taki "poziom", że ktoś to potraktuje poważnie...
--
Dziękuję i pozdrawiam. Sqlwiel.
-
33. Data: 2012-08-02 20:01:54
Temat: Re: Nie ma zarzutów o dziecko na lotnisku
Od: SQLwiel <_...@g...com>
W dniu 2012-08-02 19:23, John Kołalsky pisze:
>
> Użytkownik "m" <m...@g...com>
>
>> ...
>> Dzieciom w ogóle zdjęcia w dokumentach nie powinny być potrzebne.
>> Przynajmniej tym najmłodszym.
>
> Jakby innym obywatelom dokumenty były do czegoś potrzebne
No jakżesz... potrzebne są po to, abyś urzędowym poświadczeniem mógł
udowodnić, że nie jesteś BinLadenem.
--
Dziękuję i pozdrawiam. Sqlwiel.
-
34. Data: 2012-08-02 21:26:28
Temat: Re: Nie ma zarzutów o dziecko na lotnisku
Od: Bartolomeo <n...@g...com>
W dniu 2012-08-02 20:01, SQLwiel pisze:
> W dniu 2012-08-02 18:30, Bartolomeo pisze:
> Uważaj, bo tu jest taki "poziom", że ktoś to potraktuje poważnie...
>
Prawda jest taka że jeszcze trochę urabiania opinii społecznej i z
pewnością dogonimy pod tym względem Szwecję. :)
Co niektórzy potraktowali to nadzwyczaj poważnie http://tinyurl.com/bmh9hdo
Miałem go za narwańca ale cwanego na swój sposób. Po jego porównaniach
tego co się zdarzyło na lotnisku z morderstwem stwierdzam, że całkiem mu
odbiło i chwyta się byle czego aby tylko zaistnieć.
--
Lolke
-
35. Data: 2012-08-02 22:10:47
Temat: Re: Nie ma zarzutów o dziecko na lotnisku
Od: Nixe <n...@n...pl>
W dniu 2012-08-01 14:29, Marek 'Qrczak' Potocki pisze:
> Obecnie dla dzieci do bodaj 6 roku życia paszporty mają roczny termin
> ważności.
5 lat (chociaż kiedyś dawali na 10 lat)
Po skończeniu 13 lat już na 10 lat.
N.
-
36. Data: 2012-08-02 22:13:23
Temat: Re: Nie ma zarzutów o dziecko na lotnisku
Od: Nixe <n...@n...pl>
W dniu 2012-08-02 13:00, Maciek pisze:
> Iiiii tam - może dziecko i tak większość życia z opiekunką spędza
I tak właśnie jest w tym przypadku.
N.
-
37. Data: 2012-08-02 22:17:18
Temat: Re: Nie ma zarzutów o dziecko na lotnisku
Od: Nixe <n...@n...pl>
W dniu 2012-08-02 21:26, Bartolomeo pisze:
> Miałem go za narwańca ale cwanego na swój sposób. Po jego porównaniach
> tego co się zdarzyło na lotnisku z morderstwem stwierdzam, że całkiem mu
> odbiło i chwyta się byle czego aby tylko zaistnieć.
Widocznie w sprawie Madzi nie zdążył się wypowiedzieć, więc teraz
nadrabia zaległości.
N.
-
38. Data: 2012-08-02 22:39:49
Temat: Re: Nie ma zarzutów o dziecko na lotnisku
Od: 'Tom N' <n...@2...dyndns.org.invalid>
Nixe w <news:jvems3$jkq$1@inews.gazeta.pl>:
> W dniu 2012-08-01 14:29, Marek 'Qrczak' Potocki pisze:
>> Obecnie dla dzieci do bodaj 6 roku życia paszporty mają roczny termin
^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^
>> ważności.
> 5 lat
1. Paszport jest ważny przez okres 10 lat od daty jego wydania.
[1a. Paszport wydany małoletniemu, o którym mowa w art. 21 ust. 2, jest
ważny przez okres 12 miesięcy od daty jego wydania.]
[2. Paszport wydany małoletniemu, który ukończył 5 lat a nie ukończył 13
lat, jest ważny 5 lat od daty jego wydania.]
<2. Paszport wydany małoletniemu, który nie ukończył 13 lat, jest ważny 5
lat od daty jego wydania.>
Nowe brzmienie ust. 2 i przepis uchylający ust. 1a w art. 32 oraz przepis
uchylający ust. 2 w art. 33 wchodzą w życie z dn. 11.08.2012 r. (Dz. U. z
^^^^^^^^^^^^^^^^
2012 r. poz. 798).
-
39. Data: 2012-08-04 22:02:28
Temat: Re: Nie ma zarzutów o dziecko na lotnisku
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>
To ile razy do prokuratury powinni być wzywani rodzice dziecka zostawianego
w żłobku?
A nie słyszałam , żeby były takie sprawy.
Dla dziecka będzie/był to szok identyczny,
jak pozostawienie go od razu u ciotki na 2 tygodnie.
A że wyjazd był źle pomyślany: głupih nie sieją sami się rodzą.
Po co dzieciakowi w tym wieku zagraniczny wyjazd?
Inna flora bakteryjna, nowe horoby, a 2 latek higieny za bardzo nie
pszestszega, nawet nie powinnien.
Bezpieczniej dla malca w Polsce.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
-
40. Data: 2012-08-05 10:09:09
Temat: Re: Nie ma zarzutów o dziecko na lotnisku
Od: JaMyszka <f...@g...com>
W dniu czwartek, 2 sierpnia 2012 18:39:05 UTC+2 użytkownik Bydlę napisał:
> > [...]
> > No i mamy r�n� empati�. I to do w�asnego dziecka.
> Ekhem, do _r�nych_ dzieci.
Dyć wiadomo - własne dziecko w grupie daje kupę ;p
Winnam swą myśl wyrazić słowami "różni nas odczuwana empatia do własnego
dziecka".
> ;)
Thx :)
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/