Witam,

Mam pytanko. Pewien operatywny mlody czlowiek, majac lat niecale 16 [miesiac
przed 16 urodzinami] zeby byc precyzyjnym zawarł umowe z Netią na
dostarczanie internetu. Poniewaz nie mial dowodu - nr dowodu podal
wymyslony. Wisi Netii jakies 200 zl - i sciga go firma Kruk. Dostal wlasnie
kolejne ostateczne wezwanie do zaplaty i kopie pozwu sądowego. Mam w zwiazku
z tym dwa pytania
1. czy 15-16 latek moze zawrzec ważna umowę?
2. czy taka kopia pozwu sądowego jest grożba realna?

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedz
Watogal

do góry

Użytkownik "watogal" <nytimes@(USUN-TO)interia.pl> napisał w wiadomości
news:bo3ogo$gbi$1@news.onet.pl...
> Poniewaz nie mial dowodu - nr dowodu podal
> wymyslony.

To niech udowodią, że istnieje człowiek taki a taki, legitymujący się
dowodem o takim a takim numerze. I niech tego ścigają.
No ale to moje stanowisko, nie stan prawny dot. sytuacji.

pozdr

cherokee

do góry

Użytkownik "watogal" <nytimes@(USUN-TO)interia.pl> napisał w wiadomości
news:bo3ogo$gbi$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Mam pytanko. Pewien operatywny mlody czlowiek, majac lat niecale 16
[miesiac
> przed 16 urodzinami] zeby byc precyzyjnym zawarł umowe z Netią na
> dostarczanie internetu. Poniewaz nie mial dowodu - nr dowodu podal
> wymyslony. Wisi Netii jakies 200 zl - i sciga go firma Kruk. Dostal
wlasnie
> kolejne ostateczne wezwanie do zaplaty i kopie pozwu sądowego. Mam w
zwiazku
> z tym dwa pytania
> 1. czy 15-16 latek moze zawrzec ważna umowę?

Jesli uznac nie bylo zgody przedstawiciela ustawowego to nie. Trudno bowiem
przyjac ze taka umowa jest umowa zawierana w drobnych biezacych sprawach
zycia codziennego.

> 2. czy taka kopia pozwu sądowego jest grożba realna?

Zalezy czy jest to pozew juz wniesiony czy jeszcze nie :-)

do góry

Użytkownik "NoMAD" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bo3tto$2bi$1@news.onet.pl...

> > 1. czy 15-16 latek moze zawrzec ważna umowę?
>
> Jesli uznac nie bylo zgody przedstawiciela ustawowego to nie. Trudno
bowiem
> przyjac ze taka umowa jest umowa zawierana w drobnych biezacych sprawach
> zycia codziennego.
>
> > 2. czy taka kopia pozwu sądowego jest grożba realna?
>
> Zalezy czy jest to pozew juz wniesiony czy jeszcze nie :-)

No to pytanie następne z serii - założmy że pozew zostanie wniesiony - czy
jest możliwe skazanie za niedotrzymanie umowy, które byla niewazna z racji
tego ze zawierał ją nieletni? Rzecz dziala się w 2001 roku, nieletni ma
teraz 18 lat:-))

HaNkA co zna owego młodego:-)))

do góry

Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[WYTNIJ-TO]interia.pl> napisał
w wiadomości news:bo42kg$lmr$1@atlantis.news.tpi.pl...

> No to pytanie następne z serii - założmy że pozew zostanie wniesiony - czy
> jest możliwe skazanie za niedotrzymanie umowy, które byla niewazna z racji
> tego ze zawierał ją nieletni? Rzecz dziala się w 2001 roku, nieletni ma
> teraz 18 lat:-))

Hmmm a ja potem oskarzylbym netie ze zawarla umowe mogaca mnie (rodzica)
narazic na duze straty finansowe przez to ze nawet dowodu nie sprawdzili :)
Ciekaw jestem jakby sprawa wygladala gdyby bank ot tak wydawal kredyty bez
sprawdzenia tozsamosci :)

do góry

Sprawę normuje art. 8 i nast. kodeksu cywilnego. Ograniczoną zdolność do
czynności prawnych mają małoletni, którzy ukończyli lat trzynaście oraz
osoby ubezwłasnowolnione częściowo. (art. 15 kc). Tak więc, jeśli nie
zaliczyć umowy z NETIĄ do drobnych spraw życia codziennego, a do takiej
tezy skłaniam, to o ile umowa nie została potwierdzona przez rodziców jest
ona nieważna. Tak więc faktycznie raczej proces cywilny mu nie grozi, a
jeśli już, to NETIA przegra, bowiem umowa będąca podstawą roszczeń jest
nieważna.

Ale przedsiębiorczy nastolatek w trakcie zawierania tej umowy trochę
nakłamał, jak wynika z postu. Wpisał z sufitu numer dowodu osobistego, a
może i inne dane podał błędne, jak choćby wiek (nie wiem, czy wymagają).
Tak więc popełnił czyn karalny i może zostać pociągnięty do
odpowiedzialności karnej (vide art 2 Ustawy z dnia 26 października 1982 r.
o postępowaniu w sprawach nieletnich). Wydaje mi się, że bez trudu można
dowieść, że gdyby nie wpisał numeru dowodu osobistego, to nikt by z nim
nie zawarł umowy.

Co się bardziej opłaca, to już wybór rodziców nielata. Za 200 zł nababrać
mu w papierach? No ale może z drugiej strony facet zacznie trochę myśleć,
co robi. Zresztą nie mam pojęcia jakich prawników ma KRUK i czy wiedzą o
tym, ze gość jest nieletni. Ja bym sugerował podjęcie rokowań z NETIĄ.
Wyjaśnić im, ze to dziecko zrobiło psikusa. Może coś utargujecie. W końcu
im również niewiele z tego przyjdzie, że chłopak zostanie uznany za
oszusta.

do góry

watogal <nytimes@(USUN-TO)interia.pl> napisał(a):

> Witam,
>
> Mam pytanko. Pewien operatywny mlody czlowiek, majac lat niecale 16 [miesiac
> przed 16 urodzinami] zeby byc precyzyjnym zawarł umowe z Netią na
> dostarczanie internetu. Poniewaz nie mial dowodu - nr dowodu podal
> wymyslony. Wisi Netii jakies 200 zl - i sciga go firma Kruk. Dostal wlasnie
> kolejne ostateczne wezwanie do zaplaty i kopie pozwu sądowego. Mam w zwiazku
> z tym dwa pytania
> 1. czy 15-16 latek moze zawrzec ważna umowę?
> 2. czy taka kopia pozwu sądowego jest grożba realna?
>


Witam,

Jesli chodzi o to czy 15-16 letni "mlodzieniec" moze zawrzec wazna umowe to
IMO raczej nie , przedstawiciel powinien to sprawdzic.
Operator w tym wypadku Netia moze oskarzyc o poslugiwaniem sie sfalszowanymi
danymi (na to jest paragraf).
Jesli chodzi o sama firme "Kruk" to raczej bym sie nimi nie przejmowal. Pisza
rozne glupoty, dzwonia, a tak czy siak oleja sprawe gdyz chodzi tu o male
pieniadze , same koszty prowadzenia wyniosa ich wiecej niz te 200PLN.

Pozdrawiam
Adam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Who?" <s...@g...SKASUJ.TO.pl> napisał w wiadomości
news:bo5oa7$5hq$1@inews.gazeta.pl...

> pieniadze , same koszty prowadzenia wyniosa ich wiecej niz te 200PLN.
>

W ostatecznym rozrachunku wcale nie ich te koszty obciązą.

--
Depi.

do góry

Użytkownik "Flashi" <f...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bo55l0$jrh$1@korweta.task.gda.pl...
>
>
> Hmmm a ja potem oskarzylbym netie ze zawarla umowe mogaca mnie (rodzica)
> narazic na duze straty finansowe przez to ze nawet dowodu nie sprawdzili
:)

Nie widze odp. emotikona, więc jeszcze kontrolnie zapytam - czy robisz sobie
cojones, czy to jest na serio?

--
Depi.

do góry

Użytkownik "Marcin Olender" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bo6arr$9oh$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Flashi" <f...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:bo55l0$jrh$1@korweta.task.gda.pl...
> >
> >
> > Hmmm a ja potem oskarzylbym netie ze zawarla umowe mogaca mnie (rodzica)
> > narazic na duze straty finansowe przez to ze nawet dowodu nie sprawdzili
> :)
>
> Nie widze odp. emotikona, więc jeszcze kontrolnie zapytam - czy robisz
sobie
> cojones, czy to jest na serio?

Ofcourse ze cojones :)

Ale chcialbym zeby takie cos bylo mozliwe :)
Jak to jest ze jak to oni maja od nas kase wyciagnac to odrazu stoi sie na
straconej pozycji jednak jesli to oni sie pomyla to odzyskac od nich kase
jest okropnie trudno :( ... ehhh ale zycie ...

do góry