-
1. Data: 2002-05-06 09:53:43
Temat: Nekanie telefoniczne, grozby - prosze o rade
Od: "A" <a...@w...pl>
Witam,
Mam wielka prosbe do osob obeznanych z prawem, aby podpowiedzialy mi do kogo
moge zwrocic sie o pomoc w opisanej nizej skrotowo sprawie.
Od pewnego czasu pewna osoba wykonuje gluche telefony na moj numer prywatny.
Poza tym osoba ta dwa razy dzwonila do mojego meza i opowiadala o mnie
niestworzone historie. Przy okazji wyszlo, ze ma ona pelne informacje na moj
temat, czyli tzw dane osobowe (podobno poufne), nawet takie szczegoly jak
czasowy adres zamieszkania sprzed 10 lat i nazwisko panienskie, oczywiscie
aktualne dane, typu adres, nr telefonu itd tez. Moj klopot nie polega
wylacznie na tym, ze ta osoba usiluje zniszczyc moje zycie rodzinne i
zakloca spokoj gluchymi telefonami. Obawiam sie tez, ze raczy ona
opowiedziec swoje historyjki np w pracy, moim znajomym itp. itd, czyli
krotko mowiac obawiam sie, ze bedzie usilowala zniszczyc moje zycie (nie
wazne jest, ze to co opowiada jest wyssane z palca, oskarzenie, nawet
niesluszne, rzuca cien). Dodam jeszcze, ze nie jestem jedyna i pierwsza
nekana przez ta osobe, wczesniej byla nia moja kolezanka (historia
opowiadana przez przesladowce byla identyczna, byly grozby zwiazane z
"obsmarowaniem" kolezanki w pracy itp., ale kolezanka nie zostala tak
dokladnie "namierzona" jak ja).
Tak wyglada ta sprawa w wielkim skrocie. Bardzo prosze podpowiedzcie mi do
kogo mam isc, jesli historia z telefonami i grozbami sie powtorzy? Zyje z
tego powodu w ogromnym stresie, po prostu sie boje, nie jestem przeciez w
stanie przewidziec co moze temu "komus" wpasc jeszcze do glowy...
Z gory dziekuje za odpowiedzi.
A
-
2. Data: 2002-05-06 11:46:49
Temat: Re: Nekanie telefoniczne, grozby - prosze o rade
Od: "mikrus" <m...@s...pl>
Użytkownik "A" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ab5jnb$gtq$1@h1.uw.edu.pl...
(ciach)
i grozbami sie powtorzy? Zyje z
> tego powodu w ogromnym stresie, po prostu sie boje, nie jestem przeciez w
> stanie przewidziec co moze temu "komus" wpasc jeszcze do glowy...
> Z gory dziekuje za odpowiedzi.
> A
czy przypadkiem nie zaczęłaś ostatnio romansować troszkę z mężem "tej
osoby"?
Jeżeli (przypadkiem) tak to masz trzy wyjścia:
1. porozmawiać ze swym romansownikiem na temat zachowania jego żony;
2. porozmawiać z jego żoną czyli "tą osobą";
3. zakończyć romansik i już nikt nie będzie Cię nękał groźbami i głuchymi
telefonami, -bo i po co!
-
3. Data: 2002-05-06 12:11:13
Temat: Re: Nekanie telefoniczne, grozby - prosze o rade
Od: "A" <a...@w...pl>
Użytkownik "mikrus" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:ab5qf2$346$1@news.tpi.pl...
>
> czy przypadkiem nie zaczęłaś ostatnio romansować troszkę z mężem "tej
> osoby"?
> Jeżeli (przypadkiem) tak to masz trzy wyjścia:
> 1. porozmawiać ze swym romansownikiem na temat zachowania jego żony;
> 2. porozmawiać z jego żoną czyli "tą osobą";
> 3. zakończyć romansik i już nikt nie będzie Cię nękał groźbami i głuchymi
> telefonami, -bo i po co!
Rzecz w tym, ze nie, w zwiazku z czym, jak napisales, nie ma powodu, aby
mnie (i nie tylko mnie, jak pisalam wczesniej) w ten sposob przesladowac.
Na policje z tym isc? Czy w Polsce naszej kochanej mozna sobie bezkarnie
straszyc kogo sie chce?
A.
-
4. Data: 2002-05-06 12:53:48
Temat: Re: Nekanie telefoniczne, grozby - prosze o rade
Od: "Tailer" <t...@k...net.pl>
Proponuje problem zgłośić na najbliższym komisariacie, sprawdzą kto to jest.
-
5. Data: 2002-05-06 13:06:54
Temat: Re: Nekanie telefoniczne, grozby - prosze o rade
Od: "WIDZI" <w...@i...net.pl>
>
> Rzecz w tym, ze nie, w zwiazku z czym, jak napisales, nie ma powodu, aby
> mnie (i nie tylko mnie, jak pisalam wczesniej) w ten sposob przesladowac.
> Na policje z tym isc? Czy w Polsce naszej kochanej mozna sobie bezkarnie
> straszyc kogo sie chce?
Nie można. Nie wiem czy słyszałaś o sprawie sąsiada który wysyłał z inetu
sms'y z pogróżkami.
Namierzyli gościa i nie wiem jak się sprawa skończyła ale groziło mu parę
latek.
Moja rada idź do TPSA i poproś o zamontowanie urządzenia które będzie
rejestrowało numery spod których przychodzą połączenia (trochę kosztowna
impreza). Po drugie nagraj kilka rozmów i notuj godziny głuchych telefonów,
a kiedy zbierzesz trochę dowodów to złożysz doniesienie o popełnieniu
przestępstwa.
-
6. Data: 2002-05-06 19:34:09
Temat: Re: Nekanie telefoniczne, grozby - prosze o rade
Od: "erchejms" <e...@p...onet.pl>
prosciej poprosic Telekompromitacje SA o przekierowanie numerow na komorke -
bedzie sie nr wyswietlal
co do nagrywanie i zapisywanie to koniecznie