Witam,

czy jest mozliwe:

sporzadzic na pismie umowe sprzedazy odbiornika TV powiedzmy dziadkowi ktory
nie ma obowiazku oplacania abonamentu, a pozniej druga umowe o wynajecie
tegoz odbiornika ? Czy to zlikwiduje przymus placenia podatku przeze mnie ?
Czy da sie tak obejsc ten chory podatek ?
Przegladalem posty na grupie i nic nie znalazlem na ten temat. Posiadam
zarejestrowany (niestety) odbiornik i chcialbym sie dowiedziec o prawne
aspekty takiego manewru. Czy moglby sie wypowiedziec jakis prawnik ?

Pozdrawiam

Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin S." napisał:

| czy jest mozliwe:
| sporzadzic na pismie umowe sprzedazy odbiornika TV

To nie jest konieczne. Zresztą nie trzeba być właścicielem by mieć obowiązek
zarejestrowania odbiornika i uiszczania opłat za posiadanie, lecz
posiadaczem.

| powiedzmy dziadkowi ktory
| nie ma obowiazku oplacania abonamentu, a pozniej druga umowe o wynajecie
| tegoz odbiornika ? Czy to zlikwiduje przymus placenia podatku przeze mnie
?
| Czy da sie tak obejsc ten chory podatek ?

Bez kombinowania z umowami wystarczy pójść z książeczką RTV do urzędu
pocztowego i przerejestrować książeczkę na dziadka, który jest zwolniony z
opłat z racji wieku. Oczywiście, dziadek powinien mieszkać w miejscu gdzie
jest odbiornik.

Pozdr.,
JŁ

do góry

Witam,

dziekuje za naprawde ekspresowa odpowiedz.

A co do sprawy to kurka wlasnie sek w tym ze dziadek nie mieszka w tym samym
miejscu. A tak apropos jaka jest roznica pomiedzy posiadaniem a
wypozyczeniem ? Chodzi mi konkretnie o kruczki jakies zeby pozbyc sie tego
haraczu. Bo nie mam pojecia na jakiej innej podstawie wyrejestrowac
odbiornik. A wogole to czy trzeba umotywowac dlaczego sie wyrejestrowuje ?
Czy ktos juz probowal wypisac sie z kregu posiadaczy (zarejestrowanych)
odbiornikow ?


Pozdrawiam


Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin S." napisał:

| A wogole to czy trzeba umotywowac dlaczego sie wyrejestrowuje ?
| Czy ktos juz probowal wypisac sie z kregu posiadaczy (zarejestrowanych)
| odbiornikow ?

Nie, motywować nie trzeba. Wystarczy zabrać książeczkę RTV i pójść na
pocztę. Wypełnia się jakiś końcowy odcinek z książeczki, pracownik zabiera
też okładkę książeczki.

JŁ

do góry

Użytkownik "Marcin S." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bk02o6$9id$1@news.onet.pl...

a po co kombinowac?

po prostu wyrejestruj i juz, kto ci sprawdi czy masz tv w domu?
musieli by przyjsc z nakazem, a nakazu na to nikt nie wyda :)

do góry

SzerszeN <s...@t...pl> napisał(a) w artykule
<iFV8b.125056$ef4.1195778@news.chello.at>...
> a po co kombinowac?
>
> po prostu wyrejestruj i juz, kto ci sprawdi czy masz tv w domu?
> musieli by przyjsc z nakazem, a nakazu na to nikt nie wyda :)

Widzę po kilku postach że jesteś bardzo naiwny... Jeżeli zaczną chodzić i
sprawdzać to będą mieli potrzebne uprawnienia. Natomiast kiedy to będzie i
czy wogóle to inna para kaloszy. BTW sprawdzanie już kiedyś było (jakieś
30-40lat temu) nie jest to pomysł obecnej władzy.

pozdrawiam

P.

do góry

Użytkownik "pierwek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:01c37c21$1297a940$81e710ac@win95pro.localdomain
...
> Widzę po kilku postach że jesteś bardzo naiwny... Jeżeli zaczną chodzić i

to twoja dosc powierzchowna opinia :)

> sprawdzać to będą mieli potrzebne uprawnienia. Natomiast kiedy to będzie i
> czy wogóle to inna para kaloszy. BTW sprawdzanie już kiedyś było (jakieś
> 30-40lat temu) nie jest to pomysł obecnej władzy.

na dzien dzisiejszy musieli by miec nakaz, a rozmawiamy wlasnie o takim
dniu, a nie o ewentualnej zmianie prawa, bo ewentualna zmiana prawa moze
dotyczyc np zniesienia tego kretynskiego haraczu

do góry