-
1. Data: 2003-06-07 15:10:33
Temat: Naruszenie ciszy wyborczej...
Od: "BaLab" <b...@p...com>
Witam!
Czy zachęcanie do udziału w referendum jest złamaniem ciszy wyborczej?
IMHO tak, bo:
a) udział w referendum jest prawem obywatelskim takim samym jak prawo do nie
brania udziału w referendum,
b) referendum może mieć 3 różne wyniki:
- "ZA"
- "PRZECIW"
- nie rozstrzygać o sprawie (jeśli frekwencja < 50%)
Zachęcenie do udziału w referendum ma więc wpływ na jego wynik.
c) Potwierdził to przewodniczący PKU F.Rymarz:
http://info.onet.pl/729350,11,item.html
> Według Rymarza, złamaniem ciszy wyborczej jest także
> publiczne namawianie do udziału w referendum.
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam,
BaLab
-
2. Data: 2003-06-08 09:35:23
Temat: Re: Naruszenie ciszy wyborczej...
Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
BaLab wrote:
> Co o tym sądzicie?
Ano to, ze mogloby nie przekroczyc 50% a pozniej dobrac sie do dupy
tym nieglosujacym (czyli nie korzystajacym z demokrajci) grupom
spolecznym.
Jak ssa pieniadze - to piep*** o jakiejs sprawiedliwosci spoelcznej,
ze gornikow trzeba utrzymywac, ze rolnikow i tak dalej.
yo wtedy niech sie sami utrzymuja i tyle.... (i miejmy nadzieje ze
Miller skobnczy jak facet, zeby go za 20 lat wspominali ;) (to znaczy
skonczy z tym socjalem cholernym)
http://polityka.onet.pl/162,1082749,1,RA,artykul.htm
l
--
Michal 'Amra' Macierzynski
www.prnews.pl - swiat e-bankowosci
-
3. Data: 2003-06-08 12:00:30
Temat: Re: Naruszenie ciszy wyborczej...
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w
>(czyli nie korzystajacym z demokrajci) z czego?
> Jak ssa pieniadze - kto ssie pieniądze?
> to piep*** o jakiejs sprawiedliwosci spoelcznej,- jakiej sprawiedliwości?
> yo wtedy niech sie sami utrzymuja -
yo;)
> Miller skobnczy jak
Ano pewnie skobnczy;)
Weź Nervosol i pisz na spokojnie.
Pozdr
Leszek
-
4. Data: 2003-06-08 18:48:55
Temat: Re: Naruszenie ciszy wyborczej...
Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
Leszek wrote:
>> (czyli nie korzystajacym z demokrajci) z czego?
tak trudno ci sie domyslec?
>> Jak ssa pieniadze - kto ssie pieniądze?
Ooo - jaki nieuswiadomiony.
Masz i przezywaj.
http://polityka.onet.pl/162,1082749,1,RA,artykul.htm
l
>jakiej sprawiedliwości?
tej, ktora kaze zabierac bogatym, a dawac biednym...
> Weź Nervosol i pisz na spokojnie.
;)
-
5. Data: 2003-06-09 22:53:44
Temat: Re: Naruszenie ciszy wyborczej...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 7 Jun 2003, BaLab wrote:
>+ Witam!
>+
>+ Czy zachęcanie do udziału w referendum jest złamaniem ciszy wyborczej?
>+
>+ IMHO tak, bo:
>+
>+ a) udział w referendum jest prawem obywatelskim takim samym
>+ jak prawo do nie brania udziału w referendum,
A nie jest czasem tak, że udział w wyborach jest
obowiązkiem obywatelskim ? To że niedopełnienie owego
obowiązku nie jest *w Polsce* zagrożone żadną karą
nie świadczy że jest zgodne z prawem ;)
Są demokracje (Niderlandy ??) w których nie pójście
na wybory oznacza mandat...
[...]
>+ Co o tym sądzicie?
Kombinuję czy komuś będzie się chciało podeprzeć lub
obalić przepisem tekst j.w. ;)
pozdrowienia, Gotfryd
-
6. Data: 2003-06-10 06:07:46
Temat: Re: Naruszenie ciszy wyborczej...
Od: blueew4a64 <b...@o...pl>
> Są demokracje (Niderlandy ??) w których nie pójście
> na wybory oznacza mandat...
Belgia
[?]
:D
pozdr
blu
--
moj naglowek:mejl ma zabezpieczenie antyspamowe
:)
-
7. Data: 2003-06-10 07:51:53
Temat: Re: Naruszenie ciszy wyborczej...
Od: "BaLab" <b...@p...com>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.50.0306100050360.-418971@k6-2.portez
jan.zabrze.pl...
> On Sat, 7 Jun 2003, BaLab wrote:
>
> >+ Witam!
> >+
> >+ Czy zachęcanie do udziału w referendum jest złamaniem ciszy wyborczej?
> >+
> >+ IMHO tak, bo:
> >+
> >+ a) udział w referendum jest prawem obywatelskim takim samym
> >+ jak prawo do nie brania udziału w referendum,
>
> A nie jest czasem tak, że udział w wyborach jest
> obowiązkiem obywatelskim ? To że niedopełnienie owego
> obowiązku nie jest *w Polsce* zagrożone żadną karą
> nie świadczy że jest zgodne z prawem ;)
Obowiązkiem (zaszczytnym) jest służba w wojskowa. A jeśli chodzi o wybory to
mamy prawo *wyborcze*.
> Są demokracje (Niderlandy ??) w których nie pójście
> na wybory oznacza mandat...
U nas też tak będzie za premiera Leppera :<.
> [...]
> >+ Co o tym sądzicie?
>
> Kombinuję czy komuś będzie się chciało podeprzeć lub
> obalić przepisem tekst j.w. ;)
No, skoro nie ma prawa, że trzeba - to znaczy, że nie trzeba (?).
Pozdarwiam,
BaLab