-
1. Data: 2002-05-20 21:45:48
Temat: Narodowy Spis Powszechny i telefony z Policji
Od: a...@p...pl (Arnold)
Opisze to co zaszlo:
Moja znajoma akurat wyszla z domu i podczas jej nieobecnosci przyszla osoba
spisujaca, poniewaz nikogo nie zastala w domu zapukala do sasiadki i
poprosila o kontakt telefoniczny z moja znajoma, sasiadka 80 letnia kobieta
dala numer telefonu lecz nie do mojej znajomej lecz do jej matki ktora ma
tekie same nazwisko lecz inne imie. Po prostu nie miala okularow na nosie i
nie zuwazyla ze daje telefon do innej osoby i dzielnicy w Warszawie.
Przebieg wydarzen w nastepnych dniach bardzo zle wplynal na zdrowie obydwu
moich znajomych. Dwie rozne osoby spisujace dzwonily i przychodzily do
nich, zaczely sie dziac rzeczy dziwne, rosly podejrzenia ze jedna z osob
spisujacych jest nie prawdziwa. Klopot w tym ze osoba spisujaca gdy
dzwonila nie spytala sie o imie tylko o nazwisko, to byl podstawowy blad tej
osoby bo przeciez moze byc wiele osob o tym samym nazwisku lecz innym
imieniu. Moje znajome zaczely podejrzewac obie osoby spisujace i przestaly
sie z nimi umawiac.
Wreszcie jedna z tych osob zawiadomila Policje ze grasuje jakas dzika osoba
spisujaca. Oczywiscie dwie byly autentyczne,,,,,. Zaczely sie rozdzwaniac
telefony z Policji, pytania, bole glowy, strach itp. Wreszcie moje dwie
znajome zaczely analizowac sytuacje no i doszly do prostego rozwiazania
zagadki i problemu. Wszystko trwalo kilka tygodni, strata czasu, pieniedzy
na telefony do uciazliwych urzedasek w biurze spisowym, do tej pory nie
uslyszelismy slowa -Przepraszamy-.
Moje znajome teraz "walcza" o mozliwosc wypelnienia formularza w domu, nie
maja zamiaru wpuszczac nikogo do domu, nie wierza tym miernie przeszkolonym
"Osobom Spisujacym" bo one robia bledy,,,,,,.
Arnold
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
2. Data: 2002-05-21 11:40:46
Temat: Re: Narodowy Spis Powszechny i telefony z Policji
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Użytkownik "Arnold" <a...@p...pl> napisał w wiadomości
news:002401c20047$1a44f500$bd0a63d9@ppp...
> Moje znajome teraz "walcza" o mozliwosc wypelnienia formularza w
domu, nie
> maja zamiaru wpuszczac nikogo do domu, nie wierza tym miernie
przeszkolonym
> "Osobom Spisujacym" bo one robia bledy,,,,,,.
>
Ty nie robisz?
Leszek
-
3. Data: 2002-05-21 15:16:39
Temat: Re: Narodowy Spis Powszechny i telefony z Policji
Od: "Alter Ego" <U...@w...pl>
> Moje znajome teraz "walcza" o mozliwosc wypelnienia formularza
> w domu, nie maja zamiaru wpuszczac nikogo do domu, nie wierza
> tym miernie przeszkolonym "Osobom Spisujacym" bo one robia
> bledy,,,,,,.
Dzisiaj była u mnie rachmistrzyni. Wszystko poszło szybko i gładko. Jakoś nie
zauważyłem, żeby była "miernie przeszkolona".
-
4. Data: 2002-05-21 18:04:58
Temat: Re: Narodowy Spis Powszechny i telefony z Policji
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Użytkownik "Alter Ego" <U...@w...pl> napisał w
wiadomości news:acdp7f$paf$1@katmai.magma-net.pl...
> > Moje znajome teraz "walcza" o mozliwosc wypelnienia formularza
> > w domu, nie maja zamiaru wpuszczac nikogo do domu, nie wierza
> > tym miernie przeszkolonym "Osobom Spisujacym" bo one robia
> > bledy,,,,,,.
>
> Dzisiaj była u mnie rachmistrzyni. Wszystko poszło szybko i gładko.
Jakoś nie
> zauważyłem, żeby była "miernie przeszkolona".
>
Moim zdaniem przeciwnicy spisu to zakompleksieni i znerwicowani
frustraci.Jestem już po spisie.Zadawno mi bardzo "osobiste"
pytania.Czy pracuję? Czy mam jasną kuchnię itp.
Leszek
-
5. Data: 2002-05-21 18:30:06
Temat: Re: Narodowy Spis Powszechny i telefony z Policji
Od: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl>
Użytkownik Arnold <a...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:002401c20047$1a44f500$bd0a63d9@ppp...
> Opisze to co zaszlo:
> Moja znajoma akurat wyszla z domu i podczas jej nieobecnosci przyszla
osoba
> spisujaca, <ciach> Przebieg wydarzen w nastepnych dniach bardzo zle
wplynal na zdrowie obydwu
> moich znajomych. Dwie rozne osoby spisujace dzwonily i przychodzily do
> nich, zaczely sie dziac rzeczy dziwne, rosly podejrzenia ze jedna z osob
> spisujacych jest nie prawdziwa. <ciach> Wszystko trwalo kilka tygodni,
strata czasu, pieniedzy
> na telefony do uciazliwych urzedasek w biurze spisowym, do tej pory nie
> uslyszelismy slowa -Przepraszamy-.
Zaraz... Kilka dni zanim sprawa otarła się o Policję, potem kilka tygodni
"trwania" sytuacji z policją, telefonami i utratą zdowia... Obchód
przedspisowy zaczął się 9 maja (wg mnie 12 dni temu)... Jakim cudem w tych
12 dniach udało się tym spisywaczkom upchnąć "następne dni" i jeszcze "kilka
tygodni" na dodatek ? ;-))
Ktoś tu chyba przesadza :-)))
Nota bene, również już zostałam spisana. Było całkiem miło, nikt mnie nie
pytał o nic niewłaściwego i anwet próbowaliśmy wyswatać brata z
rachmistrzynią ;-))
Monika
-
6. Data: 2002-05-21 20:16:18
Temat: Re: Narodowy Spis Powszechny i telefony z Policji
Od: "JarekT" <t...@p...onet.pl>
Witam
Czy nie zechciałbyś zorganizować, przeprowadzić i opublikować wyników spisu,
którego celem byłoby wykrycie istnienia oraz zliczenia osób, które obchodzi,
co ty uważasz i sądzisz?
Pozdrawiam
--
Jarek GG 3177036
-
7. Data: 2002-05-22 05:32:25
Temat: Re: Narodowy Spis Powszechny i telefony z Policji
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Użytkownik "JarekT" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ace9rv$14a$1@news.tpi.pl...
> Witam
> Czy nie zechciałbyś zorganizować, przeprowadzić i opublikować
wyników spisu,
> którego celem byłoby wykrycie istnienia oraz zliczenia osób, które
obchodzi,
> co ty uważasz i sądzisz?
Już to zrobiłem! Obchodzi to wszystkich z otwartym umysłem.A poza tym
przypominam że jest to grupa DYSKUSYJNA gdzie można a nawet trzeba
mieć różne zdania.
Leszek
-
8. Data: 2002-05-22 08:38:43
Temat: Re: Narodowy Spis Powszechny i telefony z Policji
Od: "TomekS" <t...@p...com>
> Nota bene, również już zostałam spisana. Było całkiem miło, nikt mnie nie
> pytał o nic niewłaściwego i anwet próbowaliśmy wyswatać brata z
> rachmistrzynią ;-))
A do mnie nikt nie przyszedł :-((
Nie wiem - martwić się? Iść do biura spisowego? Nie dostałem żadnych
informacji, ani żadnych telefonów, choć wiem, że moja matka podawała
rachmistrzowi mój numer telefonu...
co robić?
-
9. Data: 2002-05-22 15:20:28
Temat: Re: Narodowy Spis Powszechny i telefony z Policji
Od: "Plonk" <...@o...pl.invalid>
>"Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
>Moim zdaniem przeciwnicy spisu to zakompleksieni i znerwicowani
>frustraci.Jestem już po spisie.Zadawno mi bardzo "osobiste"
>pytania.Czy pracuję? Czy mam jasną kuchnię itp.
Sugerujesz, że dlatego wszyscy powinni być jego zwolennikami ?
-
10. Data: 2002-05-22 16:07:06
Temat: Re: Narodowy Spis Powszechny i telefony z Policji
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Użytkownik "Plonk" <...@o...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:acgd02$434$1@news.onet.pl...
"Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
Moim zdaniem przeciwnicy spisu to zakompleksieni i znerwicowani
frustraci.Jestem już po spisie.Zadawno mi bardzo "osobiste"
pytania.Czy pracuję? Czy mam jasną kuchnię itp.
Sugerujesz, że dlatego wszyscy powinni być jego zwolennikami ?
Nie! Ale wszyscy powinni umieć pisać na grupie.Ty nie umiesz.(HTML)
Leszek