-
61. Data: 2009-02-03 22:54:52
Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
Od: "mariano" <m...@p...onet.pl>
> >> jasne... Za to pomysł prawuchów ,,wymordować wszystkich, co nam nie
> >> pasują'' jest cudny. Ciekawe z czego będziecie żyli, jak zostaniecie we
> >> trzech z JKMem.
> Na szczęście się im nie udaje...
Widzę, że nie można cię traktować poważnie, bo w dwóch następujących po sobie
wypowiedziach przeczysz sam sobie złapany na niewiedzy. Najpierw próbujesz
twierdzić o jakiś wyimaginowanych mordach by następnie po ripoście twierdzić, że
jednak im się nie udało przez co próbujesz insynuować, że próbowali. Więc kto
próbował?
> > Hitler był narodowym SOCJALISTĄ, co jest widoczne choćby w nazwie partii
> > NSDAP (Narodowo-SOCJALISTYCZNA Partia Niemiec).
> On był taki socjalista, jak ja baletnica. NSDAP przecież wręcz zwalczała
> socjalistów i komunistów.
Natolińczycy zwalczali Puławian, Stalin zwalczał Trockiego, Hitler zwalczał
przeciwników spośród swoich faszystów (choćby wyrżnął SA), Jagoda zamordował
Mienżyńskiego, Jagodę zamordował Jeżow. Więc dziwne, że niemieccy faszyści i
bolszewicy prowadzili ze sobą wojnę? Różnili się choćby podejściem do spraw
narodowościowych. NSDAP była partią narodową, KPZR była partią kosmopolityczną.
> > Faszyzm to ustrój
> > socjalistyczny.
> Jasne. Faszyści są mili i działają dla dobra społeczności... Jeszcze coś
> ciekawego powiesz?
Socjalizm dla ciebie to ustrój miły i działający dla dobra społeczności? :> Puk
puk, pora się obudzić z mrzonek.
> > Nawet polska autorytarna sanacja, która urządzała obozy
> > internowania wywodziła się z PPS (Polskiej Partii SOCJALISTYCZNEJ). Także
> > nazi-chłopcy zamawiający po pięć piw to SOCJALIŚCI.
> A jak się nazwę Baletnica, to nią będę?
Czyli ty się uważasz za socjalistę, oni się uważali za socjalistw, bolszewicy
się uważali za socjalistów a nawet komunistów... i wszyscy macie o sobie takie
złe mniemanie? :> Nie kłóćcie się, nie wypada tak w rodzinie. :D
> Chopie, przecie już 2 listy wcześniej wyczułem w tobie uperowca.
Cóż za przenikliwość. Prawie jak Supermen wzrokiem przenikający ściany... tylko
szkoda, że nietrafiona ta przenikliwość. :)
EOT
mariano
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
62. Data: 2009-02-03 22:56:48
Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 03 luty 2009 23:49
(autor Jacek Krzyzanowski
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <s2i69wmrt0sw$.1p27dgb5zs79g$.dlg@40tude.net>):
>> No i właśnie dowcip polega na tym, żeby właśnie nie były dostępne za
>> rogiem. O tym ta dyskusja. Chyba że mówisz o własnej chemicznej
>> produkcji. Ale to co innego. Trzeba się znać, wiedzieć jak i chcieć.
> Acha -rozumiem, ze przpadkowy przechodzien potyka sie o peknieta plyte
> chodnikowa, wpada do dopalacze.pl polykajac w locie 5 pigulek z wystawy.
No i? Kupując rzeczy w sklepach, legalnie dostępne i dozwolone, zakładam, że
nie są szkodliwe. O tytoniu się głośno i wyraźnie głosi, podobnie o
alkoholu. Więc póki nie zostaną wytępione, niestety są, ale przynajmniej
wiadomo. Wprowadzanie na rynek nowych narkotyków i nazywanie ich
dopalaczami zmyli potencjalne ofiary. ,,Miłe, fajne, daje kopa i legalne,
to pewnie nieszkodliwe'' pomyśli przechodzący obok wystawy sklepu. Nie musi
się potknąć o płytę.
Patrz jaka kampania jest robiona przeciwko paleniu, a jednak wciąż znajdują
się ofiary zaczynające palić. Przy braku zwalczania i publicznej akceptacji
narkotyków, padną ich ofiarą kolejni. Może nawet ja. Bo skoro dana
substancja będzie legalnie dozwolona, to mogę ją kupić przypadkiem, w
spożywczym. Bo nie będzie się nazywała Narkotyk, tylko Dopalacz, napój
energetyzujacy, a może Radosny Zestawi Witaminek Na Wzmocnienie. Mogę tego
nie rozpoznać i paść ofiarą tych, którzy zechcą zarobić na moim
nieszczęściu.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2
-
63. Data: 2009-02-03 22:58:18
Temat: Re: Nikotyna [Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2]
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 03 luty 2009 23:53
(autor Jacek Krzyzanowski
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <h...@4...net>):
>> Piją w niewielkich dawkach praktycznie wszyscy, a
>> alkoholikami zostaje tylko drobna część.
> Tak, tak. milion uzaleznionych Polakow to drobnica. 5 milionow
> naduzywajacych. Zaklinaj dalej rzeczywistosc.
Skąd te statystyki. Co 6 polak nadużywa? To czemu stykając się na co dzień z
500 polakami nie widuję jakoś tych napranych jak meserszmit tabunami tylko
jednostki?
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2
-
64. Data: 2009-02-03 22:59:01
Temat: Re: Zbrodniarze [Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2]
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 03 luty 2009 23:54
(autor Jacek Krzyzanowski
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <1uva95ty7a8xe$.9jf2rc7xye0k$.dlg@40tude.net>):
>> Ja się zapoznałem, a ty się zapoznałeś?
> Klamiesz. Twoja wiedza o substancjach psychoaktywnych i uzaleznieniach
> jest w ilosci dazacej do zera.
> Z niczym sie nie zapoznales.
Taaak, bo nie uwierzyłem propagandzie dilerów?
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2
-
65. Data: 2009-02-03 22:59:24
Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gmad3d$8jv$1@news.interia.pl...
> No i? Takie to cudowne naćpać się tym szajsem? Amfetaminą też faszerowano
> wojaków, żeby więcej pałeru do zabijania mieli. A jaki z tego efekt jest,
> to sobie poczytasz, jak wpiszesz Amfetamina.
czy cudowne ... raz probowalem. Nie najgorzej. Pod wzgledem ogolnej jakosci
bardzo podobnie do niezlej popijawy. Znaczy przebieg zgola odmienny, nie
otepia umyslowo, mozesz pracowac glowa - duzo gadasz, jestes w 200% soba a
na drugi dzien totalna zwała. czyli suma sumarum per saldo podobnie jak po
porzadnej popijawie....
Alkoholem etylowym tez niejedna wladza faszerowala swoj lud - wpisz czasem w
googlach "alkoholizm"
Pozdrawiam
SDD
-
66. Data: 2009-02-03 23:01:26
Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 03 luty 2009 23:50
(autor Scowron
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <op.uossdwqh2evmgz@skowronek>):
> Ja bym tam wprowadził akcyze na narkotyki, przynajmniej dziurę w budżecie
> by załatali :).
> Co za różnica czy ktoś się zapije na śmieć czy zaćpa, czy w jakiś inny
> sposób doprowadzi do swojej śmierci - jego wybór. Zakaz posiadania
> narkotyków jest bez sensu skoro nie można go w żaden sposób wyegzekwować.
> Policja złapie jednego dilera, pojawi się następny w jego miejsce - taka
> zabawa w kotka i myszkę. Likwidując ten zakaz mieli by więcej czasu na
> łapanie prawdziwych przestępców.
Ciekawe tylko, jak byś uchronił swoje dziecko przed dilerem w szkole/pod
szkołą, skoro byłby on legalny? Ciekawe jak byś uchronił się przed
narkomanem na głodzie, który by cię zabił, żeby zebrać kasę na kolejną
działkę.
Obrońcy narkotyków to albo dilerzy albo ofiary ich propagandy we wczesnym
stadium uzależnienia. Pojedźcie do jakiś ośrodków odwykowych i pogadajcie z
kolegami ,,z doświadczeniem''.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2
-
67. Data: 2009-02-03 23:01:29
Temat: Re: Narkotyki [Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2]
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gmagba$d2l$1@news.interia.pl...
> Ano :( Ale już się palenie zwalcza masowo, na szczęście. No i kampania o
> szkodliwości jest. A jeszcze z 50 lat temu uznawano papieroski za cud
> natury.
tia... - jakos nie widze tych skazanych za posiadanie paczki fajek
Pozdrawiam
SDD
-
68. Data: 2009-02-03 23:04:31
Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 03 luty 2009 23:54
(autor mariano
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <7...@n...onet.pl>):
>> >> jasne... Za to pomysł prawuchów ,,wymordować wszystkich, co nam nie
>> >> pasują'' jest cudny. Ciekawe z czego będziecie żyli, jak zostaniecie
>> >> we trzech z JKMem.
>> Na szczęście się im nie udaje...
> Widzę, że nie można cię traktować poważnie, bo w dwóch następujących po
> sobie wypowiedziach przeczysz sam sobie złapany na niewiedzy. Najpierw
> próbujesz twierdzić o jakiś wyimaginowanych mordach
> by następnie po ripoście twierdzić, że jednak im się nie udało przez co
próbujesz
> insynuować, że próbowali. Więc kto próbował?
Synku, znasz znaczenie słowa POMYSŁ?
> Socjalizm dla ciebie to ustrój miły i działający dla dobra społeczności?
> :> Puk puk, pora się obudzić z mrzonek.
Ale coś się tak dorwał do tematu. tak, uważam, socjalizm za działanie dla
dobra społeczności. tak, wiem, nie udało się go do tej pory wdrożyć i
dewiacje jakie opisujesz, nie są socjalizmem. Tak, zupełnie bredzisz bez
związku z tematem, bo ci nagle socjalizm wyskoczył z dupalacza.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2
-
69. Data: 2009-02-03 23:05:02
Temat: Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gmadhk$97d$3@news.interia.pl...
> Dodam jeszcze, że alkohol jako taki jest znany i można próbować dzieci
> wychowywać antyalkoholowo. Można też nie pić, znając jego działanie. Z
> narkotykami już tak fajnie nie jest, bo są one często maskowane nazwami
> takimi, jak tytułowe ,,dopalacze'', a nawet reklamowane dość sympatycznie
> w
> TV (RedBul). Więc istnieje ryzyko, że ktoś weźmie z niewiedzy.
Jak poznasz amfetamine czy benzylopiperazyne badz marihuane, to tez beda one
znane.
I wtedy moze bedziesz mial na tyle wiedzy i obiektywnego spojrtzenia, by sie
w tym temacie wypowiadac. Bo poki co to bredzisz, niczym ksiadz proboszcz o
ciupcianiu.
Pozdrawiam
SDD
-
70. Data: 2009-02-03 23:06:29
Temat: Re: Narkotyki [Re: Dopalacze kontra polskie urzędasy 3:2]
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 04 luty 2009 00:01
(autor SDD
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gmaic9$975$1@news.onet.pl>):
>> Ano :( Ale już się palenie zwalcza masowo, na szczęście. No i kampania o
>> szkodliwości jest. A jeszcze z 50 lat temu uznawano papieroski za cud
>> natury.
> tia... - jakos nie widze tych skazanych za posiadanie paczki fajek
Ano niestety, opór narodu silnie uzależnionego (w latach 60 palił chyba
każdy) nie da się złamać w 1 dzień. Ale jak widać, palaczy jest coraz
mniej, coraz bardziej są oni wypychani na margines społeczeństwa, zaś
dostępność papierosów jest coraz bardziej ograniczana.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2