Jakoś tak w połowie lipca wprowadziłem się do mieszkania, które
kupiłem od developera. Po ok. miesiącu czasu zgłosił się do mnie
konserwator z informacją, że robi się zaciek w garażu pod moim
mieszkaniem (mieszkam na parterze), i zapewne coś musiało zostać
uszkodzone przy robieniu łazienki i mam to naprawić, bo zalewam garaż.
Rozkułem obudowę natrysku, ale żadnego uszkodzenia nie znalazłem.
Zrobiłem natomiast kilka testów, które pokazały, że uszkodzenie musi
być gdzieś przy pionie, czyli w części, którą robił developer.
Przekazałem to konserwatorowi, ten wezwał głównego hydraulika.
Powtórzyłem przy nim testy i on potwierdził moje przypuszczenia.
Konserwator przysłał dwóch majstrów, ci rozkuli podłogę w łazience, i
znaleźli uszkodzoną rurę. Przyznali, że musiało to nastąpić na etapie
budowy, czyli przed odbiorem mieszkania. Rurę wymienili, ale z
naprawieniem posadzki się nie kwapią.
Chcę, korzystając z art 363 KC (poszkodowany decyduje, czy sprawca
szkody ma ją naprawić, czy zapłacić za naprawę), zlecić naprawienie
posadzki firmie, która wykańczała u mnie łazienkę - również ze względu
na to, iż jest tam sporo trudnych do wykonania prac. Na kogo powinna
ta firma wystawić fakturę: na mnie, a ja ją przekazuję developerowi,
czy też na developera? I czy muszę powiadomić developera o tym, że
zamierzam go obciążyć kosztami tej naprawy, czy zgodnie z prawem mogę
postawić go przed faktem dokonanym, tzn. wręczyć fakturę z żądaniem
zapłaty?

Pozdrawiam
Jakub

do góry

jQ wrote:
> Na kogo powinna
> ta firma wystawić fakturę: na mnie, a ja ją przekazuję developerowi,
> czy też na developera? I czy muszę powiadomić developera o tym, że
> zamierzam go obciążyć kosztami tej naprawy, czy zgodnie z prawem mogę
> postawić go przed faktem dokonanym, tzn. wręczyć fakturę z żądaniem
> zapłaty?

Developer:
Panie Jakubie (może nawet Szanowny),
uprzejmie informujemy, że nic nam niewiadomo na temat
prac wykonywanych w Pańskim lokalu. Nikt nam nic nie zgłaszał
i nikomu nie zlecaliśmy żadnych prac. Jeśli we własnym zakresie
zlecił Pan wymiane części instalacji... itd w tym tonie.
Może nawet jakaś kara za samowolne przeróbki.
Masz jakiś protokół z oględzin, zgodę developera/zarządcy/właściciela
nieruchomości na te prace?

do góry

Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:gdnnst$e8s$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Developer:
> Panie Jakubie (może nawet Szanowny),
> uprzejmie informujemy, że nic nam niewiadomo na temat
> prac wykonywanych w Pańskim lokalu.
Znaczy co, konserwator przysyła hydraulika, ten dwóch majstrów, robią naprawę
usterki, a tak naprawdę robione jest to na boku, bez powiadomienia developera?

> Nikt nam nic nie zgłaszał
> i nikomu nie zlecaliśmy żadnych prac.
Więc co, konserwator samowolnie podjął decyzję o naprawie?

> Jeśli we własnym zakresie
> zlecił Pan wymiane części instalacji... itd w tym tonie.
> Może nawet jakaś kara za samowolne przeróbki.
> Masz jakiś protokół z oględzin, zgodę developera/zarządcy/właściciela
> nieruchomości na te prace?
Znaczy co w tej chwili sugerujesz robić? Niestety, nie mam na piśmie, że tak ato
a taka usterka została wykryta i naprawiana przez ekipę przysłaną przez
konserwatora...

do góry

W dniu 2008-10-22 19:27 cef napisał/a:
> jQ wrote:
>> Na kogo powinna
>> ta firma wystawić fakturę: na mnie, a ja ją przekazuję developerowi,
>> czy też na developera? I czy muszę powiadomić developera o tym, że
>> zamierzam go obciążyć kosztami tej naprawy, czy zgodnie z prawem mogę
>> postawić go przed faktem dokonanym, tzn. wręczyć fakturę z żądaniem
>> zapłaty?
>
> Developer:
> Panie Jakubie (może nawet Szanowny),
> uprzejmie informujemy, że nic nam niewiadomo na temat
> prac wykonywanych w Pańskim lokalu. Nikt nam nic nie zgłaszał
> i nikomu nie zlecaliśmy żadnych prac. Jeśli we własnym zakresie
> zlecił Pan wymiane części instalacji... itd w tym tonie.
> Może nawet jakaś kara za samowolne przeróbki.
> Masz jakiś protokół z oględzin, zgodę developera/zarządcy/właściciela
> nieruchomości na te prace?

No właśnie, powinien poprosić szanowną komisje z administracji czy tego
developera, żeby spisał protokół i zajął się sprawą naprawy.

--
animka

do góry

Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:gdob8p$alc$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2008-10-22 19:27 cef napisał/a:

> No właśnie, powinien poprosić szanowną komisje z administracji czy tego
> developera, żeby spisał protokół i zajął się sprawą naprawy.
No ale art 363 KC stwierdza, że to do poszkodowanego należy wybór sposobu
naprawienia szkody, czyż nie?
--
animka

do góry

jaQbek wrote:
> Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
> news:gdob8p$alc$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 2008-10-22 19:27 cef napisał/a:
>
>> No właśnie, powinien poprosić szanowną komisje z administracji czy
>> tego developera, żeby spisał protokół i zajął się sprawą naprawy.
> No ale art 363 KC stwierdza, że to do poszkodowanego należy wybór
> sposobu naprawienia szkody, czyż nie?

Developer:
Ale o jakiej szkodzie Pan mówi?
Nie podpisywaliśmy żadnej zgody na prace w Pana lokalu.
Nikt nic nie zgłaszał.

do góry

jaQbek wrote:

> Znaczy co w tej chwili sugerujesz robić?

Porozmawiać (pisemnie) z developerem i uzgodnić (pisemnie)- co kto zlecał i
kto za co ma zapłacić i ile,
jak firma przyzwoita, to podejdą ze zrozumieniem i więcej uzyskasz niż
rzucając
Pańskim gestem fakturę na stół.

PS
Gdyby były problemy, a lokal był ubezpieczony, to może prościej
przez ubezpieczyciela - pieniądze szybciej dla Ciebie,
a prawnicy ubezpieczyciela łatwiej sobie poradzą z developerem niz Ty,
jeśli już chcesz szukać rozwiązań siłowych

do góry

On 23 Paź, 08:10, "cef" <c...@i...pl> wrote:
> PS
> Gdyby były problemy, a lokal był ubezpieczony, to może prościej
> przez ubezpieczyciela - pieniądze szybciej dla Ciebie,
> a prawnicy ubezpieczyciela łatwiej sobie poradzą z developerem niz Ty,
> jeśli już chcesz szukać rozwiązań siłowych
Niestety, jestem jeszcze przed podpisaniem aktu notarialnego, więc
mieszkanie moją własnością nie jest. A ubezpieczać będę, jak będzie
moje

do góry

Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:gdp486$ltn$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Nie podpisywaliśmy żadnej zgody na prace w Pana lokalu.
> Nikt nic nie zgłaszał.
Czyli co, samowolka?

do góry

jaQbek wrote:
> Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:gdp486$ltn$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Nie podpisywaliśmy żadnej zgody na prace w Pana lokalu.
>> Nikt nic nie zgłaszał.
> Czyli co, samowolka?

Nawet gorzej. Przecież to nie Twoje mieszkanie -
nie podpisałeś jeszcze aktu notarialnego.
Trochę to dziwne dlamnie - jakim cudem tam mieszkasz?
Wpuścili Cię żebyś wykończył lokal dla właściwego klienta? :-)

do góry