Witam.

Firma X zgłosiła się do Serwisu Y z prośbą o naprawę dwóch urządzeń.
Sami dostarczyli sprzęty, zlecili naprawę dwóch usterek A i B.

Okazało się, że naprawa usterki A jest prosta, naprawa usterki B także
nie jest trudna lecz wiąże się z ryzykiem. Jeśli drugiej usterki nie
załatwi się kompleksowo może się powtarzać. kompleksowo oznacza, że
należało także wymienić jeden z dość drogich elementów.

Firma X nie zdecydowała się na wymianę tego dodatkowego elementu.

Sprzęt naprawiono. Po jakimś czasie okazuje się, że wspomniany element
uległ zniszczeniu (mechanicznie). Spowodował awarię całego sprzętu oraz
zniszczył nowe części użyte do naprawy usterki B.


Firma X ma pretensje o to, że mechaniczne uszkodzenie "elementu" na
pewno spowodował serwisant lub warunki w jakich sprzęt był
przechowywany. Domagają się natychmiastowej naprawy lub zwrotu wszelkich
poniesionych kosztów. Zdaniem Serwisu Y uszkodzenie "elementu" nie było
związane z działalnością serwisu, a ponad to było sugerowane aby
wymienić w/w (może być ciężko z udowodnieniem).



Pytanie:
- czy dobrze kojarzę, iż zastosowanie mają tu odpowiednio przepisy
dotyczące rękojmi (sprzedaż) i traktujemy to jak wykonanie dzieła?

- jak najlepiej ugryźć temat i na czym się skupić?

- w geście handlowym Serwis Y proponował bezpłatną usługę wymiany części
jednak nie widzi podstaw do pokrycia kosztów nowych części, Firma X się
nie zgadza i chce kierować pozew (prawdopodobnie o zapłatę)



mario

do góry

On Mon, 28 Jan 2013, Mario wrote:

> Witam.
>
> Firma X zgłosiła się do Serwisu Y z prośbą o naprawę dwóch urządzeń.
> Sami dostarczyli sprzęty, zlecili naprawę dwóch usterek A i B.

Na piśmie?

> Okazało się, że naprawa usterki A jest prosta, naprawa usterki B także nie
> jest trudna lecz wiąże się z ryzykiem. Jeśli drugiej usterki nie załatwi się
> kompleksowo może się powtarzać. kompleksowo oznacza, że należało także
> wymienić jeden z dość drogich elementów.
>
> Firma X nie zdecydowała się na wymianę tego dodatkowego elementu.

Na piśmie?

> - jak najlepiej ugryźć temat i na czym się skupić?

Zakładam że opis jest prawdziwy (rzecz jasna opis drugiej strony
będzie diametralnie inny) - to podstawowym problemem jest brak dowodu :(
Pytanie nie brzmi kto ma rację, tylko jak (czym) to udowodnić.
X przedstawia zlecenie...

pzdr, Gotfryd

do góry

> Zakładam że opis jest prawdziwy (rzecz jasna opis drugiej strony
> będzie diametralnie inny) - to podstawowym problemem jest brak dowodu :(
> Pytanie nie brzmi kto ma rację, tylko jak (czym) to udowodnić.
> X przedstawia zlecenie...

Kontakt mailowy i telefoniczny. O ile treści rozmów nie da się udowodnić
to w formie elektronicznej jest informacja co na początku zlecają oraz
informacja zwrotna gdy okazało się, ze do wymiany sugerowane są także
kolejne elementy.


mario

do góry