eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNaprawa gwarancyjna - jaki termin?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2003-06-17 10:21:58
    Temat: Naprawa gwarancyjna - jaki termin?
    Od: "staff" <p...@g...pl.no.spam>

    Witam!

    Czy ktoś wie ile teraz czasu ma sprzedawca na naprawę gwarancyjna? I jak się
    nazywa ustawa która to reguluje (co wpisać w wyszukiwarce na stronach
    sejmu)?

    Pozdrawiam
    staff



  • 2. Data: 2003-06-17 10:44:35
    Temat: Re: Naprawa gwarancyjna - jaki termin?
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <bcmq46$5dj$1@news.onet.pl>, staff wrote:
    > Czy ktoś wie ile teraz czasu ma sprzedawca na naprawę gwarancyjna? I jak się

    Tyle ile stoi w umowie gwarancyjnej.

    > nazywa ustawa która to reguluje (co wpisać w wyszukiwarce na stronach
    > sejmu)?

    Nie ma takiej.

    --
    Marcin


  • 3. Data: 2003-06-17 10:45:36
    Temat: Re: Naprawa gwarancyjna - jaki termin?
    Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>

    staff wrote:
    > Czy ktoś wie ile teraz czasu ma sprzedawca na naprawę gwarancyjna?

    Ile sobie w gwarancji napisze. Albo art.455 kc.

    > I jak się
    > nazywa ustawa która to reguluje (co wpisać w wyszukiwarce na stronach
    > sejmu)?

    żadna

    KG


  • 4. Data: 2003-06-17 13:59:10
    Temat: Re: Naprawa gwarancyjna - jaki termin?
    Od: "Hitower" <b...@i...pl>


    Użytkownik "staff" <p...@g...pl.no.spam> napisał w wiadomości
    news:bcmq46$5dj$1@news.onet.pl...
    > Witam!
    >
    > Czy ktoś wie ile teraz czasu ma sprzedawca na naprawę gwarancyjna? I jak
    się
    > nazywa ustawa która to reguluje (co wpisać w wyszukiwarce na stronach
    > sejmu)?
    >
    > Pozdrawiam
    > staff
    >
    http://www.federacja-konsumentow.org.pl/modules.php?
    name=News&new_topic=10

    pozdrawiam
    Hitower



  • 5. Data: 2003-06-17 23:13:02
    Temat: Re: Naprawa gwarancyjna - jaki termin?
    Od: P <h...@a...com>

    On Tue, 17 Jun 2003 12:45:36 +0200, Kamil Gołaszewski
    <k...@p...onet.pl> wrote:

    >Ile sobie w gwarancji napisze. Albo art.455 kc.

    Termin ODPOWIEDNI, przepis dyspozytywny z KC przepisow o gwarancji
    przy sprzedazy


  • 6. Data: 2003-06-17 23:13:26
    Temat: Re: Naprawa gwarancyjna - jaki termin?
    Od: P <h...@a...com>

    On Tue, 17 Jun 2003 18:44:35 +0800, Marcin Debowski
    <a...@n...net> wrote:

    >> nazywa ustawa która to reguluje (co wpisać w wyszukiwarce na stronach
    >> sejmu)?
    >
    >Nie ma takiej.

    Kodeks Cywilny :-D


  • 7. Data: 2003-06-18 04:33:31
    Temat: Re: Naprawa gwarancyjna - jaki termin?
    Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>

    P wrote:
    > Termin ODPOWIEDNI, przepis dyspozytywny z KC przepisow o gwarancji
    > przy sprzedazy

    wyłączony przy sprzedaży konsumenckiej

    KG


  • 8. Data: 2003-06-18 11:58:09
    Temat: Re: Naprawa gwarancyjna - jaki termin?
    Od: P <h...@a...com>

    On Wed, 18 Jun 2003 06:33:31 +0200, Kamil Gołaszewski
    <k...@p...onet.pl> wrote:

    >> Termin ODPOWIEDNI, przepis dyspozytywny z KC przepisow o gwarancji
    >> przy sprzedazy
    >
    >wył?czony przy sprzedaży konsumenckiej

    No dobra, przyznaje ze masz racje i odszczekuje tamto, ale...

    Czy to takie to proste? W ustawie lekka reka wylaczyli calosc lacznie
    z gwarancja, ale w kodeksie dorzucili artykulik w mysl ktorego
    przepisy tej ustawy stosuje sie w zakresie w jakim materia nie zostala
    uregulowana w "danym dziale" KC. No i ok, w dziale w ktorym dodano
    535(1) nie ma nic o gwarancji, ale problem w tym ze w ustawie niewiele
    jest o gwarancji, o ile pamietam jakies bzdurki o formie i o
    przepisywaniu numerkow towaru, natomiast chyba nic o terminach. KC o
    gwarancji i tak byly tylko dyspozytywne, bez nich moga powstac jakies
    gwarancyjne potworki w ktorych nie bedzie wiadomo kto co ma robic.


  • 9. Data: 2003-06-18 12:27:17
    Temat: Re: Naprawa gwarancyjna - jaki termin?
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <s...@4...com>, P wrote:
    > 535(1) nie ma nic o gwarancji, ale problem w tym ze w ustawie niewiele
    > jest o gwarancji, o ile pamietam jakies bzdurki o formie i o
    > przepisywaniu numerkow towaru, natomiast chyba nic o terminach. KC o
    > gwarancji i tak byly tylko dyspozytywne, bez nich moga powstac jakies
    > gwarancyjne potworki w ktorych nie bedzie wiadomo kto co ma robic.

    To byłby problem gdyby nie było "niezgodności z umową", a tak to poza
    nielicznymi wyjątkami w początkowym okresie do 6-12 miesięcy od daty
    zakupy i tak się bardziej opłaca korzystać z owej niezgodności niż z
    gwarancji, m.in właśnie ze względu na zdefiniowanie terminów.

    --
    Marcin


  • 10. Data: 2003-06-18 16:36:16
    Temat: Re: Naprawa gwarancyjna - jaki termin?
    Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>

    P wrote:
    > Czy to takie to proste? W ustawie lekka reka wylaczyli calosc lacznie
    > z gwarancja, ale w kodeksie dorzucili artykulik w mysl ktorego
    > przepisy tej ustawy stosuje sie w zakresie w jakim materia nie zostala
    > uregulowana w "danym dziale" KC.

    Art. 535[1]. Przepisy niniejszego działu stosuje się do sprzedaży
    konsumenckiej w takim zakresie, w jakim sprzedaż ta nie jest uregulowana
    odrębnymi przepisami.

    Niniejszego działu, czyli odczytując literalnie - tylko działu I tytułu
    XI (art.535-555). Wyłączenie (całkowite) art.556-581 jest odrębnie w
    ustawie.


    > No i ok, w dziale w ktorym dodano
    > 535(1) nie ma nic o gwarancji, ale problem w tym ze w ustawie niewiele
    > jest o gwarancji, o ile pamietam jakies bzdurki o formie i o
    > przepisywaniu numerkow towaru, natomiast chyba nic o terminach. KC o
    > gwarancji i tak byly tylko dyspozytywne, bez nich moga powstac jakies
    > gwarancyjne potworki w ktorych nie bedzie wiadomo kto co ma robic.


    Zgodnie z ustawą (art.13 ust.1) jeśli nie będą ustalone obowiązki
    gwaranta, nie będzie gwarancji. Mówi się trudno :(. Też trochę to dziwne
    i kłóci się z rzekomym zwiększeniem praw konsumenta (bo jeśli na
    produkcie będzie np. naklejka, że 'objęty jest 5 letnią gwarancją' i nie
    da się znaleźć jej warunków w jakimś innym miejscu, to znaczy, że jej
    nie ma), ale cóż zrobić... To jeszcze gorsze niż interpretacja, że jeśli
    nie było gwarancji na piśmie, to jej nie było w ogóle...

    KG

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1