eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNamierzeni za używanie sieci p2p
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 221

  • 151. Data: 2006-10-05 06:43:39
    Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *Hikikomori San* stuknęła w klawisze i
    oto co powstało:

    >> Paserka to obrót towarem z kradzieży,
    >
    > No to sprzedaz softu sciagnietego od zlodzieja z torrenta podpada...

    Ale skąd wiesz, że ten soft jest kradziony?
    Kradziony jest wtedy kiedy idę do sklepu i wychodzę z pudełkiem Office.
    Ukradłem nośnik z oprogramowaniem. Jeśli Tobie go teraz sprzedam za 200
    zł to będzie paserka.
    Ale jeśli wystawię na torrencie takiego samego Office, do którego mam
    licencję na 1 stanowisko to nie będzie to kradziony soft.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    || JID:o...@j...org || http://olgierd.wordpress.com ||


  • 152. Data: 2006-10-05 08:33:33
    Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Andrzej Lawa wrote:

    > Nie wiem, nie kupuję cukru pudru w tak małych ilościach. W bramach też
    > nie kupuję.
    >
    > Ale za to wielokrotnie ściągałem przez p2p oraz ftp dysktrybucje linuxa.

    Znaczyjesteś swiadomym uzytkownikiem sieci p2p. Znaczy, jak zobaczysz
    Corela albo Adobiego to bedziesz wiedzial, ze to pirat. Znaczy, jak
    sciagniesz - to zrobisz to z premedytacja...


    > > Hehehe, znow odwracasz Beger ogonem ;) Gdzi enapisalem cokolwiek, ze
    >
    > Ja rozumiem, że masz obsesję na punkcie pani Beger - ale weź może wyznaj
    > jej swoje wielkie uczucie zamiast uzewnętrzniać je wtrącając ją w każdy
    > swój list tutaj.

    Nie odpowiedziales (merytorycznie) ;)

    > > winnyjesteś po ściągnięciu? Po sciągnięciu nielegala co najwyżej jest
    > > wieksza szansa, ze ktos zapuka do Twoich drzwi i zrobi ci kontrolę
    > > legalności.
    >
    > Ale żeby o tym wiedzieć, że ktoś ciąga coś nielegalnego, policja
    > musiałaby coś nielegalnego udostępnić. Do czego nie ma prawa.

    Aleto jest legalne - udostepnia "na pułapke" całkiem legalny soft, co
    wiecej w porozumieniu i za zgoda producenta, udostępnia jako "pirata", i
    parzy kogo swierzbia paluszki... Coś jak monitoring w sklepie - zegarek
    lezy, zobaczymy, kto go podpierdoli...

    > Albo przechwytywać pakiety, co też jest nielegalne bez nakazu.

    No chyba, ze bedzie miec nakaz ;)

    Jak policja łapie pedofili? Podstawia mu kpt. czy porucznika na randkę,
    jako 6letnia dziewczynkę ;) PRzychodzi pedofil na "radke" a tam
    wyrosnieta szeciolatka, spod pachy gnat wystaje, nieogolona... i mówi -
    suprise! mam cie pedofilu ;)

    > > podpitych kierowców niż przewiduje norma... I tak samo ma sie to do
    > > userów P2P - wśród tych co sciągaja warezy jest duża szansa złapac tego
    > > co ma warezy... ;) To taka policyjna "akcja - warezy" nieopodal P2P...
    >
    > Czyli popierasz "Dajcie mi człowieka, a paragraf zawsze się znajdzie"...

    Czy uwazasz, ze akcje dot. kontoli trzezwosci kierowcow w
    okolicachdyskotek powinny byc zabronione?



  • 153. Data: 2006-10-05 08:34:43
    Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Jasko Bartnik wrote:
    >
    > Dnia 05-10-2006 o 02:59:34 Andrzej Lawa
    > <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
    >
    > >> podpitych kierowców niż przewiduje norma... I tak samo ma sie to do
    > >> userów P2P - wśród tych co sciągaja warezy jest duża szansa złapac tego
    > >> co ma warezy... ;) To taka policyjna "akcja - warezy" nieopodal P2P...
    > >
    > > Czyli popierasz "Dajcie mi człowieka, a paragraf zawsze się znajdzie"...
    >
    > Dodatkowo, porownujac wciaz do kontroli alkomatem, policjant wybije szybe
    > podczas zatrzymania, pobrudzi tapicerke, lakier podrapie

    Oooo ciekawe porownanie ;) o co chodziz tym wybijaniem szyby, czymoglbys
    to porownac jakos do p2p? :>



  • 154. Data: 2006-10-05 08:41:35
    Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Olgierd wrote:
    >
    > Osoba przedstawiająca się jako *Hikikomori San* stuknęła w klawisze i
    > oto co powstało:
    >
    > >> Paserka to obrót towarem z kradzieży,
    > >
    > > No to sprzedaz softu sciagnietego od zlodzieja z torrenta podpada...
    >
    > Ale skąd wiesz, że ten soft jest kradziony?

    Któryś konkretny? Czy ogólnie? bo ogólnie to ciężko odpowiedzieć.
    NAtomiast trzymając się softu konkretnego - dużo łatwiej. na P2P jest
    dostępny Adobe - wiadomo, doskonały i drogi pakiet za FREE. Wystarczy
    zadać sobie pytanie - czy ten człowiek może go udostępniać.

    Jaka będzie odpowiedź, to zależy od człwoeika.

    "Pewnie ze jest lewgalny, inaczej by go nie udostępniał" (no prosze, jak
    apewność siebie, Adobe dobry wujek, na pewno opozwolil gosciowi z
    pipidówki rozpowszechniać swój flagowy produkt.

    Cóż. Niektórzy wola strugac idiotów. Dzięki temu wyfdaje im się, że nic
    złego nie zrobili. Ale jestem przyzwyczajony do tego typu złodziejskich
    "gadek".

    Podpowiem: Masz wątpliwość - zapytaj (zapytaj Adobe, czy sciagajac od
    Romka sciagasz pelnowartosciowy program, z licencją).

    > Kradziony jest wtedy kiedy idę do sklepu i wychodzę z pudełkiem Office.

    No popatrz, a ja jak ide do sklepu to czesto wychodze z zakupami i jakoś
    niczego nie kradnę.

    > Ukradłem nośnik z oprogramowaniem. Jeśli Tobie go teraz sprzedam za 200
    > zł to będzie paserka.
    > Ale jeśli wystawię na torrencie takiego samego Office, do którego mam
    > licencję na 1 stanowisko to nie będzie to kradziony soft.

    U ciebie nie. U ciebi ebędzie ino rozpowszechnianie, do czego nie masz
    prawa.

    Ale u kolesia co sciagnie - bedzi eto już nielegalny soft.

    No chyba, że u niego będzie to legalny soft - jak mu oddasz swoją
    licencję. Pasi? Wystawiasz, raze,m ze swiją licencją. No co? Dalej
    jesteś za wystawianiem?

    Zmieńmy prawo - sciagajacy sie broni "sciagnalem od Romka, on ma moją
    licencje" -- policja idzie do Romka, faktycznie ma licencje Tomka, ale..
    nie ma swojej... ;)


  • 155. Data: 2006-10-05 09:12:38
    Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
    Od: "ath" <a...@p...onet.pl>


    > Któryś konkretny? Czy ogólnie? bo ogólnie to ciężko odpowiedzieć.
    > NAtomiast trzymając się softu konkretnego - dużo łatwiej. na P2P jest
    > dostępny Adobe - wiadomo, doskonały i drogi pakiet za FREE. Wystarczy
    > zadać sobie pytanie - czy ten człowiek może go udostępniać.

    Akurat słaby przykład. Adobe udostępnia darmowe w pełni funkcjonalne wersje
    trial do wielu swoich produktów (np. Flash & spółka, Photoshop itd.).

    A moim zdaniem dopóki ktoś po ściągnięciu nie zainstaluje oprogramowania tak
    naprawdę nie może powiedzieć, czy to legalne czy nie. Ba, nawet po zinstalowaniu
    czasem nie wiadomo.

    A.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 156. Data: 2006-10-05 10:15:48
    Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    ath wrote:

    > Akurat słaby przykład. Adobe udostępnia darmowe w pełni funkcjonalne wersje
    > trial do wielu swoich produktów (np. Flash & spółka, Photoshop itd.).

    Trial to nie Full.

    > A moim zdaniem dopóki ktoś po ściągnięciu nie zainstaluje oprogramowania tak
    > naprawdę nie może powiedzieć, czy to legalne czy nie. Ba, nawet po zinstalowaniu
    > czasem nie wiadomo.

    Czasem tak ;)


  • 157. Data: 2006-10-05 10:19:47
    Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
    Od: "Troll Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Hikikomori San napisał(a):
    >
    > "Troll Przemek R." wrote:
    >> Hikikomori San napisał(a):
    >>> "Troll Przemek R." wrote:
    >>>
    >>>> Wyobraz sobie ze ktos woisuje haslo Corel bo szuka np tutoriala, a tu
    >>>> wyskakuje Corel.exe no i paluszki świerzbia ... klinac nie kliknac ....
    >>> Wyobraz sobie, ze na ladzie lezy zloty zegarek, dzwoni telefon,
    >>> sprzedawca odwraca sie na chwile, nie patrzy... no i paluszki
    >>> swierzbia... zapierdolic, nie zapierdolic...
    >> a jaka jest wola sprzedawcy?
    >
    > Nie znasz woli sprzedawcy. Zagarek tam lezy. Mozesz domniemywac, ze nie
    > po to by go zapierdolic. choc jest szansa, ze ten czlowiek po prostu
    > rozdaje zlote zegarki...

    nigdy nie znasz woli sprawcy, ją nalezy udowodnic ale nie o tym
    rozmawiamy, pytamy sie jak nazwac dane zachowanie, otoz gdyby sprzedawca
    zrobil to w zamiarze wzbudzenia u klienta checi kradziezy to mozan mowic
    o podzeganiu tyle w temacie.

    P.


  • 158. Data: 2006-10-05 10:20:54
    Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
    Od: "Troll Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Olgierd napisał(a):
    > Osoba przedstawiająca się jako *Hikikomori San* stuknęła w klawisze i
    > oto co powstało:
    >
    >> Wyobraz sobie, ze na ladzie lezy zloty zegarek, dzwoni telefon,
    >> sprzedawca odwraca sie na chwile, nie patrzy... no i paluszki
    >> swierzbia... zapierdolic, nie zapierdolic...
    >
    > Mistrzowie od lewego softu powiedzą, że kradzież zegarka to
    > złodziejstwo, a kradzież oprogramowania to tylko "wyrównywanie szans".
    > Bo go nie stać na tego Corela, a dzięki temu będzie mógł coś sobie
    > do CV dopisać.

    no wlaenit o jest najbardziej rozbrajace, a jeszcz lepsze jest gdy sie
    domagaja obcinania rąk zlodziejom.


  • 159. Data: 2006-10-05 11:14:43
    Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    "Troll Przemek R." wrote:

    > nigdy nie znasz woli sprawcy, ją nalezy udowodnic ale nie o tym
    > rozmawiamy, pytamy sie jak nazwac dane zachowanie, otoz gdyby sprzedawca
    > zrobil to w zamiarze wzbudzenia u klienta checi kradziezy to mozan mowic
    > o podzeganiu tyle w temacie.

    ale tu nie ma zadnego gdyby -- ci sprzedawcy ciaglepodzegaja klientow i
    wzbudzaja w nich checi kradziezy wystawiajac takie fajne rzeczyw
    gablotkach... Ty tego nie widzisz? :>



  • 160. Data: 2006-10-05 11:24:03
    Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
    Od: "Troll Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Hikikomori San napisał(a):
    >
    > "Troll Przemek R." wrote:
    >
    >> nigdy nie znasz woli sprawcy, ją nalezy udowodnic ale nie o tym
    >> rozmawiamy, pytamy sie jak nazwac dane zachowanie, otoz gdyby sprzedawca
    >> zrobil to w zamiarze wzbudzenia u klienta checi kradziezy to mozan mowic
    >> o podzeganiu tyle w temacie.
    >
    > ale tu nie ma zadnego gdyby -- ci sprzedawcy ciaglepodzegaja klientow i
    > wzbudzaja w nich checi kradziezy wystawiajac takie fajne rzeczyw
    > gablotkach... Ty tego nie widzisz? :>

    to mniejwiecej jest taka roznica jak pomiedzy negocjacjami pomiedzy
    partiami a porpozycja korupcyjna :)

    P.


strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1