http://www.kurierlubelski.pl/modules.php?op=modload&
name=News&file=article&sid=30740

Drodzy fachowcy.

Powiedzcie mi w jaki sposób dochodzeniowcy mogą skupić uwagę na losowo
wybranym IP i przedstawić w tej kwestii akt oskarżenia poprzedzony nalotem?
Powiem szczerze, że na wykładach z kryminologii miałem kilka laboratów z
przestępczości internetowej jednakże celny strzał w kwestii p2p jest bardzo
żadkim przypadkiem, który wśród znawców ów techniki powiązany jest z
koniecznością udostępniania autorskich zbiorów w sieci internetowej.

Jak działa mechanizm dochodzeń w internecie ? Przecież wiadomym jest, że
aby sprawdzić połączenia przychodzące do klienta p2p należy samemu coś
udostępniać/pobierać. Czyż nie jest tak, że policjanci sami balansują na
krawędzi prawa ?

Zachodzi jeszcze ewentualność współpracy z providerami, którzy filtrują
swoich użytkowników przekazując oragnom ścigania dane odnośnie bardziej
aktywnych użytkowników.

===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

Mon, 02 Oct 2006 20:32:38 +0200, na pl.soc.prawo, Hikikomori San
napisał(a):

> Wiesz co by sie satlo jakbysi eokazalo, ze jakis provider tak robi?
> Zostalby bez klientow. Lub utonal pod gora pozwow o naruszenie
> prywatnosci...

To tylko moje rozważania, ale fakt byłoby to na granicy prawa.

Nadal nie mam konstruktywnej oceny względem technik wykrywania w sieci p2p.

===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

===Tomy=== wrote:

> Zachodzi jeszcze ewentualność współpracy z providerami, którzy filtrują
> swoich użytkowników przekazując oragnom ścigania dane odnośnie bardziej
> aktywnych użytkowników.

Wiesz co by sie satlo jakbysi eokazalo, ze jakis provider tak robi?
Zostalby bez klientow. Lub utonal pod gora pozwow o naruszenie
prywatnosci...

do góry

Użytkownik "===Tomy===" <nic@z_tego.com> napisał w wiadomości
news:kcv48nf4dnce.1hczqb8dc0nwb.dlg@40tude.net...

> Jak działa mechanizm dochodzeń w internecie ? Przecież wiadomym jest, że
> aby sprawdzić połączenia przychodzące do klienta p2p należy samemu coś
> udostępniać/pobierać. Czyż nie jest tak, że policjanci sami balansują na
> krawędzi prawa ?

Niekoniecznie.Można udostępnić przykąłdowo własnoręcznie przez siebie wykonane
zdjęcia.
>
> Zachodzi jeszcze ewentualność współpracy z providerami, którzy filtrują
> swoich użytkowników przekazując oragnom ścigania dane odnośnie bardziej
> aktywnych użytkowników.

I widzisz coś złego w tym?

do góry

Mon, 02 Oct 2006 20:45:02 +0200, na pl.soc.prawo, Hikikomori San
napisał(a):

> Nie znam sie na stronie prawnej, ale przypuscmy, ze policjan uzywa P2P i
> wystawia jakiegos Fake - powiedzmy program, bo programy są dużo
> atrakcyjniejsze (dla policji ;) ... Taki fake koles sciaga, instaluje
> i... brzdęk, wlasnie program wykonal http post request przesylajac
> dokladny namiar na sciagajacego... Tak jest najprosciej, nie trzeba sie
> prosic providerow o logi, donoszenie, wystarczy udostępnić "zasadzkę"...
> winni sami ją znajdą ;)

Dobre :)

===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

===Tomy=== wrote:

> Nadal nie mam konstruktywnej oceny względem technik wykrywania w sieci p2p.

Nie znam sie na stronie prawnej, ale przypuscmy, ze policjan uzywa P2P i
wystawia jakiegos Fake - powiedzmy program, bo programy są dużo
atrakcyjniejsze (dla policji ;) ... Taki fake koles sciaga, instaluje
i... brzdęk, wlasnie program wykonal http post request przesylajac
dokladny namiar na sciagajacego... Tak jest najprosciej, nie trzeba sie
prosic providerow o logi, donoszenie, wystarczy udostępnić "zasadzkę"...
winni sami ją znajdą ;)

do góry

Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:45215E2E.5D2A432C@gazeta.pl...
> Nie znam sie na stronie prawnej, ale przypuscmy, ze policjan uzywa P2P i
> wystawia jakiegos Fake - powiedzmy program, bo programy są dużo
> atrakcyjniejsze (dla policji ;) ... Taki fake koles sciaga, instaluje
> i... brzdęk, wlasnie program wykonal http post request przesylajac
> dokladny namiar na sciagajacego... Tak jest najprosciej, nie trzeba sie
> prosic providerow o logi, donoszenie, wystarczy udostępnić "zasadzkę"...
> winni sami ją znajdą ;)

ale wtedy policjant beknie za oszustwo :-)

do góry

Dnia 02-10-2006 o 20:37:16 Robert Tomasik <r...@g...pl>
napisał(a):

> Użytkownik "===Tomy===" <nic@z_tego.com> napisał w wiadomości
> news:kcv48nf4dnce.1hczqb8dc0nwb.dlg@40tude.net...
>
>> Jak działa mechanizm dochodzeń w internecie ? Przecież wiadomym jest, że
>> aby sprawdzić połączenia przychodzące do klienta p2p należy samemu coś
>> udostępniać/pobierać. Czyż nie jest tak, że policjanci sami balansują na
>> krawędzi prawa ?
>
> Niekoniecznie.Można udostępnić przykąłdowo własnoręcznie przez siebie
> wykonane zdjęcia.

Jeśli dajesz do ściągnięcia swoje własne zdjęcia to chyba w sądzie
wyjdzie na to że udzieliłeś licencji na ich oglądanie?
No bo jaki byłby inny cel udostępniania swoich zdjęć




--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

Użytkownik "gasper" <

>> Nie znam sie na stronie prawnej, ale przypuscmy, ze policjan uzywa P2P i
>> wystawia jakiegos Fake - powiedzmy program, bo programy są dużo
>> atrakcyjniejsze (dla policji ;) ... Taki fake koles sciaga, instaluje
>> i... brzdęk, wlasnie program wykonal http post request przesylajac
>> dokladny namiar na sciagajacego... Tak jest najprosciej, nie trzeba sie
>> prosic providerow o logi, donoszenie, wystarczy udostępnić "zasadzkę"...
>> winni sami ją znajdą ;)
>
> ale wtedy policjant beknie za oszustwo :-)


jeśli sam program napisze ?

macso

do góry

Mon, 2 Oct 2006 20:37:16 +0200, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik napisał(a):

> I widzisz coś złego w tym?

Nie rozważamy czy jest to złe, czy dobre lecz czy jest powszechnie uznawane
za technikę dochodzeniową (o ile jest stosowana).

===Tomy===
--
Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry