-
1. Data: 2004-08-23 09:01:06
Temat: Nalot policji - co dalej
Od: "slawek" <s...@n...poczta.onet.pl>
Witam,
kilka dni temu Policja zrobiła u mnie w domu nalot. Był dzielnicowy, 2 z
kryminalnej i specjalista informatyk z PG. Znaleźli u mnie 3 filmy (divx),
ktore zabrali (nie miałeż żadnych nielegalnych programów czy windowsa). Czy
coś mi za to grozi?
Czy cos mi grozi też za to, że miałem/mam internet z dialogu, który dziele
między kilku sąsiadów, na co zrzucamy się wszyscy razem (nie zarabiam na
tym) a drobna nadwyzka (kilka złotych) przeznaczona jest na sprzęt, bo nie
zrzucaliśmy się na serwer - po prostu postawiłem swój?
W umowie z dialogiem (dialnet) nie ma nic o zakazie dzielenie łacza.
pozdrawiam,
Slawek
-
2. Data: 2004-08-23 09:15:32
Temat: Re: Nalot policji - co dalej
Od: KrzysiekPP <k...@o...pl>
> kilka dni temu Policja zrobiła u mnie w domu nalot. Był dzielnicowy, 2 z
> kryminalnej i specjalista informatyk z PG. ZnaleĽli u mnie 3 filmy (divx),
> ktore zabrali (nie miałeż żadnych nielegalnych programów czy windowsa). Czy
> co? mi za to grozi?
Raczej nic ... ale co bylo na nakazie ? Z jakiego paragrafu jestes
podejrzany ? Przeciez ot tak sobie do domu nie weszli ?
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
3. Data: 2004-08-23 09:51:17
Temat: Re: Nalot policji - co dalej
Od: "slawek" <s...@n...poczta.onet.pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1b93d41be5af45dc989a60@news.task.gda.pl...
> Raczej nic ... ale co bylo na nakazie ? Z jakiego paragrafu jestes
> podejrzany ? Przeciez ot tak sobie do domu nie weszli ?
Nakazu nie było. Wpadli przy okazji 'wizyty' u sąsiada, na dodatek zrobili
to dopiero na drugi dzień, bo wcześniej byłem w pracy. Przyszli bez nakazu,
a ja go nie rządałem, bo nie chciałem ich niepotrzebnie denerwować, aby nie
czepiali się innych sąsiadów, którym pozabierali sprzęty (nawet z
monitorami) dlatego, że mieli na nich pirackie windowsy (no i pozamykali ich
na 24h). Ode mnie wyszli rozczarowani :)
pozdr.
Slawek
-
4. Data: 2004-08-23 10:45:10
Temat: Re: Nalot policji - co dalej
Od: "Olleo" <O...@c...tlen.pl>
> kilka dni temu Policja zrobiła u mnie w domu nalot. Był dzielnicowy, 2 z
> kryminalnej i specjalista informatyk z PG.
We Wrocku tak ludzi mecza? Z jakiegos konkretnego tytulu? Przeciez nie
poszli do losowo wybranego budynku i nie trzepali co leci?
--
Olleo
-
5. Data: 2004-08-23 11:40:23
Temat: Re: Nalot policji - co dalej
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> czepiali się innych sąsiadów, którym pozabierali sprzęty (nawet z
> monitorami) dlatego, że mieli na nich pirackie windowsy (no i pozamykali
ich
> na 24h). Ode mnie wyszli rozczarowani :)
nie mieli prawa zabrac sprzetu!!!!!
same dyski,
Powiedz to sadiadom niech narobia szumu.
Cytuje:
"INSTRUKCJA POSTĘPOWANIA
Podstawowe zasady postępowania przy przeszukaniu i odebraniu rzeczy
* Czynności może wykonywać prokurator, Policja bądź UOP. Dodatkowo mogą
też uczestniczyć inne osoby, przybrane przez wymienione wyżej organy do
pomocy. Przeszukania pomieszczeń nie zamieszkałych ( w tym pomieszczeń
firmowych) można dokonać o każdej porze.
* Policjant (funkcjonariusz UOP) może przystąpić do czynności po
okazaniu:
1) legitymacji służbowej lub
2) nakazu właściwego komendanta lub kierownika rewiru dzielnicowego
Policji lub
3) postanowienia prokuratora lub sądu;
* Żądać okazania legitymacji można od każdego policjanta dokonującego
czynności. Policjant obowiązany jest okazać legitymację służbową w taki
sposób, aby można było odczytać i zanotować dane [art. 61. ust. 1. ustawy o
Policji]. Numer identyfikacyjny nie zastępuje legitymacji.
* Przed przystąpieniem do czynności funkcjonariusz musi wezwać do
wydania konkretnych przedmiotów oraz podać cel przeszukania. Jeśli osoba
wyda wszystkie żądane przedmioty to nie można prowadzić przeszukania. Za
odmowę wydania rzeczy prokurator może nałożyć karę pieniężną.
* Policja nie może usunąć siłą osób znajdujących się w pomieszczeniach,
jeśli nie przeszkadzają one czynnościom. Funkcjonariusze Policji (UOP) mogą
jednakże zastosować różnorakie środki przymusu (unieruchomienie, usunięcie z
pomieszczenia) wobec osób próbujących uniemożliwić przeszukanie.
* Dysponent lokalu lub właściciel mienia ma prawo:
1) obserwować wszystkie podejmowane czynności,
2) wezwać do udziału dodatkową osobę z jego strony (np. prawnika,
pracownika, sąsiada itp.).
W wypadku wezwania dodatkowej osoby, czynności należy wstrzymać do
czasu jej przybycia, chyba że zachodzi obawa, iż zainteresowany ukryje w tym
czasie poszukiwane rzeczy.
* Prowadzący przeszukanie mogą niszczyć mienie prywatne jeśli służy to
celom przeszukania. Dopuszczalna jest również rewizja osobista oraz
przesłuchanie świadków.
* Na odebrane rzeczy Policja musi wydać pokwitowanie. Jeśli
funkcjonariusz nie wręczy takiego dokumentu należy kategorycznie domagać się
jego wydania.
* Zatrzymane rzeczy muszą zostać szczegółowo opisane w protokole. Po
dokonaniu opisu można wnosić o pozostawienie rzeczy na miejscu, lub wydanie
na przechowanie osobie postronnej. Organ nie musi uwzględnić tego wniosku.
Wówczas zatrzymane rzeczy zostają zabrane.
* Odnośnie dokumentów, pism i innych nośników informacji, wydanych
dobrowolnie, lub odnalezionych w toku przeszukania, można powołać się na
tajemnicę państwową, służbową, zawodową lub osobistą obejmująca te
dokumenty. Wówczas funkcjonariusze Policji (UOP) nie mogą odczytać takich
dokumentów, lecz muszą je zapakować, opieczętować i natychmiast przekazać
prokuratorowi.
* Po dokonaniu czynności Policja sporządza protokół. Osoby dotknięte
przeszukaniem mogą składać do protokołu wszelkie zastrzeżenia, dotyczące ich
praw interesów i wątpliwości. Organ nie może odmówić dokładnego wpisania
wszelkich uwag.
* Należy żądać umieszczenia w protokole dokładnego zestawienia danych i
programów zawartych na nośnikach informacji. W przypadku odmowy należy żądać
zamieszczenia o tym wzmianki w protokole, lub samemu nanieść odpowiednie
uwagi przed podpisaniem protokołu. Jeżeli organ odmówi wciągnięcia tych uwag
do protokołu można odmówić jego podpisania.
* Na postanowienie dotyczące przeszukania i zatrzymania rzeczy oraz inne
czynności dokonane w trakcie postępowania przysługuje osobom, których prawa
zostały naruszone, zażalenie do prokuratora nadrzędnego w terminie 7 dni od
dnia okazania postanowienia lub dokonania czynności.
Warszawa, 1999-03-18 "
P.
-
6. Data: 2004-08-23 12:25:32
Temat: Re: Nalot policji - co dalej
Od: "miron elektron" <m...@o...pl>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cgcl3n$p59$1@inews.gazeta.pl...
> > czepiali się innych sąsiadów, którym pozabierali sprzęty (nawet z
> > monitorami) dlatego, że mieli na nich pirackie windowsy (no i pozamykali
> ich
> > na 24h). Ode mnie wyszli rozczarowani :)
>
>
> nie mieli prawa zabrac sprzetu!!!!!
> same dyski,
>
jesli komputer byl wukorzystywany do przestepstwa do zabieraja cala wieze i
nic na to nie poradzimy pozniej mozemy sie starac o wydanie komputera ale
oczywiscie bez dysku
pzdr
el
-
7. Data: 2004-08-23 12:34:01
Temat: Re: Nalot policji - co dalej
Od: "slawek" <s...@n...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Olleo" <O...@c...tlen.pl> napisał w wiadomości
news:cgchrn$i1u$1@news.mch.sbs.de...
> We Wrocku tak ludzi mecza? Z jakiegos konkretnego tytulu? Przeciez nie
> poszli do losowo wybranego budynku i nie trzepali co leci?
powod mieli, ale nie byłem nim ja i oto mi się rozchodzi. to, że jestem w
tej samej sieci z kimś kto jest podejrzany o cokolwiek nie czyni mnie
współwinnym.
(pomijając już fakt, że kolesia ledwo znałem).
pozdr.
slawek
-
8. Data: 2004-08-23 12:34:52
Temat: Re: Nalot policji - co dalej
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> >
> jesli komputer byl wukorzystywany do przestepstwa do zabieraja cala wieze
i
> nic na to nie poradzimy pozniej mozemy sie starac o wydanie komputera ale
> oczywiscie bez dysku
>
przestepstwo bedzie jezeli bedzie handlowac tym prawda?
a co do posiadania softu cytuje:
"Czy używanie nielegalnych kopii prawnie chronionych programów komputerowych
jest w Polsce przestępstwem ?
Cytat z wykładu wygłoszonego przez Dr hab. Andrzeja Adamskiego (Katedra
Prawa Karnego i Polityki Kryminalnej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w
Toruniu)...
Nie. Polski ustawodawca nie przyjął takiego rozwiązania (zalecanego przez
rekomendację Rady Europy nt. Przestępstw Komputerowych z 1989 r.).
Zdecydował się natomiast na objęcie zakazem karnym szeregu innych form
naruszeń autorskich praw majątkowych w odniesieniu do programów
komputerowych, takich jak ich nieuprawnione: zwielokrotnianie [art. 117
ustPrAut], kopiowanie [art. 278 § 2 k.k.], rozpowszechnianie [art. 116
ustPrAut] oraz paserstwo [art. 118 ustPrAut , art. 293 k.k.].
Podaję tez treść wspomnianych w cytacie artykułów definiujących przestępstwa
komputerowe
Art. 117. 1. (Prawo Autorskie) Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom
w celu rozpowszechnienia utrwala lub zwielokrotnia cudzy utwór w wersji
oryginalnej lub w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram,
wideogram lub nadanie, Podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo
pozbawienia wolności do lat 2.
Zwrócić należy uwagę na konstrukcję tego przepisu, a w szczególności
warunkowanie popełnienia przestępstwa od celu dokonywanych działań czyli
utrwalania lub zwielokrotnia. O przestępstwie możemy mówić jedynie wtedy
kiedy są to działania podjęte w celu rozpowszechniania. Wiec posiadanie
zainstalowanego windowsa bez licencji nie podpada pod ten przepis.
Art. 278 § 1 (K.K) . Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Tej samej karze, podlega kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy
program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Tym razem fakt popełnienia przestępstwa uwarunkowany jest działaniem w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej, więc dotyczy tylko handlujących piratami
lub osób wykorzystujących nielegalne oprogramowanie w prowadzonej
działalności gospodarczej.
Art. 116. 1. (P.A) Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom
rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania,
artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, Podlega grzywnie,
karze ograniczenia wolności albo
pozbawienia wolności do lat 2.
Nie wymaga komentarza
Art. 118. 1. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przedmiot będący
nośnikiem utworu, artystycznego wykonania, fonogramu, wideogramu
rozpowszechnianego lub zwielokrotnionego bez uprawnienia albo wbrew jego
warunkom nabywa lub pomaga w jego zbyciu albo przedmiot ten przyjmuje lub
pomaga w jego ukryciu, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do
lat 5.
W celu osiągnięcia korzyści majątkowej, więc nie wymaga komentarza.
Art. 291 § 1. Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub
pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. W przypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie karze ograniczenia
wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Art. 292 § 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności
powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu
zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub
pomaga do jej ukrycia, podlega grzywnie , karze ograniczenia wolności albo
pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Art. 293 § 1. Przepisy Art. 291 i 292 stosuje się odpowiednio do programu
komputerowego.
Niebezpieczne przepisy, ale tylko na pierwszy rzut oka. Bo dotyczą paserstwa
czyli np. przyjęcia rzeczy pochodzącej z przestępstwa (np. skopiowanego
windowsa od kolegi ? przestępstwo kolegi polega na nielegalnym
rozpowszechnianiu, patrz odpowiednie przepisy wyżej), ale jeśli sami
dokonaliście kopii oryginalnego windowsa kolegi (co nie jest przestępstwem
jeśli nie zrobiliście tego w celu rozpowszechnienia lub uzyskania korzyści
majątkowej) to o paserstwo nie można posądzić.
Podsumowując posiadanie i używanie nielegalnego oprogramowania w Polsce nie
jest przestępstwem, więc rzekome naloty Policji są całkowicie bezpodstawne.
"
Ja bym szumu narobil ze hej.. to zwykla kradziez....
P.
-
9. Data: 2004-08-23 12:53:06
Temat: Re: Nalot policji - co dalej
Od: "Olleo" <O...@c...tlen.pl>
> powod mieli, ale nie byłem nim ja i oto mi się rozchodzi. to, że jestem w
> tej samej sieci z kimś kto jest podejrzany o cokolwiek nie czyni mnie
> współwinnym.
Czy mieli nakaz, o jakim wspomnial Przemek R.? Chodzi o nakaz sadu,
prokuratury, lub komendanta glownego przeszukania _twojego_ mieszkania.
--
Olleo
-
10. Data: 2004-08-23 12:58:47
Temat: Re: Nalot policji - co dalej
Od: "Olleo" <O...@c...tlen.pl>
> prokuratury, lub komendanta glownego przeszukania _twojego_ mieszkania.
ops nie ma to jak blad stylistyczny raz dziennie.
--
Olleo