-
61. Data: 2012-07-09 00:35:05
Temat: Re: Naklejki firm ochroniarskich ;)
Od: Nixe <n...@n...pl>
W dniu 2012-07-08 22:34, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 06.07.2012 17:01, Nixe pisze:
>
>> Postaw się na miejscu SOLIDa. Chciałbyś, aby logo Twojej własnej firmy
>> ochroniarskiej wisiało gdzie popadnie, chociaż nikt z Twoich usług nie
>> korzysta?
> Wytłumacz zatem, dlaczego samo to robią, hmm?
Nie wiem czy robią. To tylko Twoje słowa, a ja pierwszy raz słyszę o
takich praktykach, bo nie bardzo wiem, czemu miałyby służyć.
Jak pisałam - tu, gdzie mieszkam, żadna z firm ochroniarskich (a jest
ich sporo) nie wieszała i nie wiesza sama z siebie plastikowych tablic z
napisem "Obiekt chroniony w sieci monitoringu firmy XXX. Aktywowanie
alarmu spowoduje interwencję załóg dyżurnych."
Jedyne, co nagminnie zostawiają, to papierowe ulotki wetknięte w drzwi
lub bramę. Nawet w tych miejscach, które już są chronione.
N.
-
62. Data: 2012-07-09 08:59:17
Temat: Re: Naklejki firm ochroniarskich ;)
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.07.2012 00:35, Nixe pisze:
> W dniu 2012-07-08 22:34, Andrzej Lawa pisze:
>> W dniu 06.07.2012 17:01, Nixe pisze:
>>
>>> Postaw się na miejscu SOLIDa. Chciałbyś, aby logo Twojej własnej firmy
>>> ochroniarskiej wisiało gdzie popadnie, chociaż nikt z Twoich usług nie
>>> korzysta?
>
>> Wytłumacz zatem, dlaczego samo to robią, hmm?
>
> Nie wiem czy robią. To tylko Twoje słowa, a ja pierwszy raz słyszę o
Twierdzisz, że kłamię? Może się zastanów nad swoimi słowami i odszczekaj?
> takich praktykach, bo nie bardzo wiem, czemu miałyby służyć.
> Jak pisałam - tu, gdzie mieszkam, żadna z firm ochroniarskich (a jest
> ich sporo) nie wieszała i nie wiesza sama z siebie plastikowych tablic z
> napisem "Obiekt chroniony w sieci monitoringu firmy XXX. Aktywowanie
> alarmu spowoduje interwencję załóg dyżurnych."
Takiego słowotoku to nigdy nie widziałem - tylko tabliczki "Obiekt
chroniony [nazwa i logo firmy]". I to zarówno w przypadku chronionych
jak i zachęcanych do podpisania umowy.
Jedyna różnica pomiędzy obiektami chronionymi a molestowanymi jest taka,
że tabliczki molestowanych mają doklejony w rogu kontakt do handlowca.
Ach, no i jeszcze taka, że molestowani mają z reguły tabliczki tych
dwóch firm, a chronione tylko jednej.
-
63. Data: 2012-07-11 18:42:58
Temat: Re: Naklejki firm ochroniarskich ;)
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "m" <m...@g...com>
>>
>>> czym sie dokladnie rozni przyklejenie naklejki firmy produkujacej sprzet
>>> audio od naklejki firmy ochroniarskiej?
>>
>> Celem.
>>
>> Naklejka od sprzętu audio nie może przynosić korzyści dźwiękowej
>> naklejającemu, za to naklejka firmy ochraniarskiej może przynieść
>> naklejającemu korzyść w postaci "pozorowanej ochrony".
>
> Ponadto, niesie za sobą groźbę utraty renomy przez firmę ochroniarską.
>
> W sensie, Zenek sobie nalepił plakietkę, wszyscy wiedzą że Zenek jest
> chroniony przez Solid. Ale Zenka okradli jak był na wyjeździe. I wszyscy w
> okolicy stracili szacunek do firmy Solid, to co nawet takiego Zenka nie
> mogła ochronić.
Ale dokładnie to samo może być jak sprzęt audiowizualny Zenka zepsuje się. W
małej społeczności wszyscy dowiedzą się i kupowania takiego sprzętu (a nie
usługi słuchania, bo takowej producent sprzętu nie sprzedaje) będą unikali.
Tak, że nie różnią się.
-
64. Data: 2012-07-11 18:45:35
Temat: Re: Naklejki firm ochroniarskich ;)
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Nixe" <n...@n...pl>
>> A czy ja ten znak wykorzystuje w celach komercyjnych? Nie mam tam swojej
>> siedziby solid security, nie prowadzę firmy ochroniarskiej. Po prostu
>> jestem
>> fanem solid security i wywieszam ich logo. Gdybym na okno przykleił sobie
>> znaczek adidas to jakie prawo bym złamał? Proszę o konkretne paragrafy,
>> bo z
>> ustawy o prawach autorskich i pokrewnych to chyba nic nie podpada.
>
> Stwarzasz pozory korzystania z ich usług nie płacąc im za to.
> Stwarzasz pozory ochrony domu posługując się ich logo, ale tak naprawdę
> robiąc im w ten sposób antyreklamę - jeśli ktoś faktycznie się włamie, a
> Solid nie zareaguje (no bo niby dlaczego), to będzie to wyglądało tak,
> jakby odwalali fuszerkę.
A jak nigdy się nie włamią to S...d zwiększy swoją renomę.