-
41. Data: 2006-01-25 03:27:07
Temat: Re: Naklejka licencyjna windows XP
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Przemek R... wrote:
> bardzo madra rada, z tym ze przy najblizszym poalczeniu internetem zostanie
> wyslana inormacja o windowsie, numerze seryjnym oraz namiarach, jezeli
To M$ może ładować ludziom nielegalny kod? Za "spyware" _normalny_
człowiek to by mógł solidnie bekąć...
> otrzymaja dwukrotnie z roznych zrodel te sama informacje to
> 1. nie uaktywnisz windowsa
No popatrz.
> 2. masz spora szanse na odwiedziny
Bardzo Ponurych Panów z logo M$? ;)
Którzy zażądają kupowania osobnych licencji na użytkowanie
oprogramowania M$ na każdą lokalizację, w ktorej zdarza się pracować
posiadaczowi notebooka z oprogramowaniem M$?
;->
-
42. Data: 2006-01-25 03:57:44
Temat: Re: Naklejka licencyjna windows XP
Od: bolero <s...@d...com>
Andrzej Lawa wrote:
> Przemek R... wrote:
>
>> bardzo madra rada, z tym ze przy najblizszym poalczeniu internetem
>> zostanie wyslana inormacja o windowsie, numerze seryjnym oraz
>> namiarach, jezeli
>
>
> To M$ może ładować ludziom nielegalny kod? Za "spyware" _normalny_
> człowiek to by mógł solidnie bekąć...
>
>> otrzymaja dwukrotnie z roznych zrodel te sama informacje to
>> 1. nie uaktywnisz windowsa
>
>
> No popatrz.
>
>> 2. masz spora szanse na odwiedziny
>
>
> Bardzo Ponurych Panów z logo M$? ;)
>
> Którzy zażądają kupowania osobnych licencji na użytkowanie
> oprogramowania M$ na każdą lokalizację, w ktorej zdarza się pracować
> posiadaczowi notebooka z oprogramowaniem M$?
Ciekawy wyrok pare dni temu przeciwko AOL (duzy ISP w USA). Otoz sad
apelacyjny stanu NY dla drugiej instancji uznal za niewazna umowe
pomiedzy klientem a AOl nakazujaca sadzenie sie w sadzie powiatowym w
Virginia (siedziba AOL). Umowa o uslugi internetowe mowila ze spory beda
wnoszone w miejscu siedziby AOL.
Klient skarzy w sadzie Small Claims (grodzki po polsku) w miescie Nowy
Jork, stan Nowy Jork, i zmiejszyl kwote roszczenia w tym celu. Otoz sady
juz dwu instancji uznaly ze umowa nakazujaca procesowanie sie w
oddalonym miejscu jest sprzeczna z ustawa ustanawiajaca te sady Small
Claims (grodzkie). Celem tych sadow jest udostepnienie wymiaru
sprawiedliwosci maluczkim i nawet sa one otwarte w godzinach wieczornych
wlasnie w tym celu. Sady dwoch instancji uznaly ze zmuszanie obywatela
do jechania w drugi koniec kraju jest sprzeczne z intencja utworzenia
sadow do drobnych roszczen.
Oznacza, to ze klient uderzyl AOl tam gdzie ich najbardziej zaboli. Po
kosztach sadowych. Bo teraz zamiast on wydawac na zamiejscowych
adwokatow albo jezdzic na rozprawy, to AOL bedzie wydawac tysiace na
roszczenie obcym miejscu, ktore w tym sadzie moze najwyzej wynoscic $5000.
Ten ciekawy argument ustawowego celu sadow grodzkich i jego zaprzeczenie
umowami jako niewaze podaje pod rozwage polskim prawnikom.
http://www.courts.state.ny.us/reporter/3dseries/2004
/2004_51021.htm
Haslo w wyszukiwarkach: "Scarella America Online"
-
43. Data: 2006-01-25 04:29:18
Temat: Re: Naklejka licencyjna windows XP
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
bolero wrote:
> Haslo w wyszukiwarkach: "Scarella America Online"
America Online nie jest operatorem działającym w zasięgu jurysdykcji
polskiego prawa - więc może bądź łaskaw zaprzestać bredzenia nie na temat.
-
44. Data: 2006-01-25 04:44:52
Temat: Re: Naklejka licencyjna windows XP
Od: bolero <s...@d...com>
Andrzej Lawa wrote:
> bolero wrote:
>
>> Haslo w wyszukiwarkach: "Scarella America Online"
>
>
> America Online nie jest operatorem działającym w zasięgu jurysdykcji
> polskiego prawa - więc może bądź łaskaw zaprzestać bredzenia nie na temat.
I oczywiscie jako debilek z klapkami na oczach nie potrafisz domyslic
sie ze sady grodzkie sa powolane do rozpatrywania drobnych roszczen.
Umowa nakazujaca stronie jechanie w drugi koniec kraju po drobne
roszczenie jest sprzeczna z intencja takich sadow.
W USA, Mozambiku, czy panstwie prawa Kutasa garodckiego.
Chodzi o argument, a nie o AOL, debilu.
Rownie dobrze mozna go uzyc wobec Bandyty z Redmond przed sadem grodzkim
w Pcimiu.
Zdejmij klapki z oczu.
-
45. Data: 2006-01-25 04:46:54
Temat: Re: Naklejka licencyjna windows XP
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
bolero wrote:
> W USA, Mozambiku, czy panstwie prawa Kutasa garodckiego.
A, to znowu ten palant... Prośba: czy ktoś mógłby jakegoś cancelbota na
niego machnąć?
Gnojek ciągle zmienia ksywki i nie nadążam z aktualizacją filtra...
-
46. Data: 2006-01-25 04:58:01
Temat: Re: Naklejka licencyjna windows XP
Od: bolero <s...@d...com>
Andrzej Lawa wrote:
> bolero wrote:
>
>> W USA, Mozambiku, czy panstwie prawa Kutasa garodckiego.
>
>
> A, to znowu ten palant... Prośba: czy ktoś mógłby jakegoś cancelbota na
> niego machnąć?
>
> Gnojek ciągle zmienia ksywki i nie nadążam z aktualizacją filtra...
Ocenzurujmy caly swiat!
Bo buce nie chca czytac postow ktore im nie pasuja.
(rada: jezeli nie chcesz czytac postow osob o odmiennych pogladach, to
zapisz sie do MO Krwawego Ludwika oraz nie uzywaj internetu.)
-
47. Data: 2006-01-25 08:04:44
Temat: Re: Naklejka licencyjna windows XP
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Wed, 25 Jan 2006 05:46:54 +0100,
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> screamed:
>> W USA, Mozambiku, czy panstwie prawa Kutasa garodckiego.
>
> A, to znowu ten palant... Prośba: czy ktoś mógłby jakegoś cancelbota na
> niego machnąć?
>
> Gnojek ciągle zmienia ksywki i nie nadążam z aktualizacją filtra...
>
Zobaczymy co się da zrobić, ale to za jakąś chwilę. <:
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:217B ]
[ 09:03:55 user up 10867 days, 20:58, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
One picture is worth 128K words.
-
48. Data: 2006-01-25 13:46:23
Temat: Re: Naklejka licencyjna windows XP
Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>
bolero napisał(a):
> Andrzej Lawa wrote:
>
>
>> bolero wrote:
>>
>>> W USA, Mozambiku, czy panstwie prawa Kutasa garodckiego.
>>
>>
>> A, to znowu ten palant... Prośba: czy ktoś mógłby jakegoś cancelbota
>> na niego machnąć?
>>
>> Gnojek ciągle zmienia ksywki i nie nadążam z aktualizacją filtra...
>
> Ocenzurujmy caly swiat!
>
> Bo buce nie chca czytac postow ktore im nie pasuja.
>
>
> (rada: jezeli nie chcesz czytac postow osob o odmiennych pogladach, to
> zapisz sie do MO Krwawego Ludwika oraz nie uzywaj internetu.)
no cóż, to nie problem poglądów, ale zupełnego niezrozumienia prawa... w
Polsce sądy mają w dupie wyroki z USA, a to, że tobie się wydaje, że
skoro coś tam w USA jest sensowne i z tego wynika, że u nas to również
takie jest to jesteś w błędzie. U nas nie liczy się to co jest sensowne,
ale to co jest zapisane w prawie.
sg