Użytkownik "Gargamel" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
news:dq9g6a$6vl$3@atlantis.news.tpi.pl...
>> No to proszę wyjaśnij mi co mam zrobić jak nie mam tej cholernej nakleji
>> z nr seryjnym, nie mam go nigdzie zapisanego a dysk padł i system muszę
>> wgrać na nowo? W MS nie chcą słyszeć o wydaniu nowego nr seryjnego tylko
>> muszę sobie nowego windowsa kupić.
>
> żeby było śmiesznie to powiedz jaką masz winde a ja podam ci do niej numer
> seryjny :O)
> możesz o ten numer poprosić kolegę legalnie posiadającego system MS (jak
> nie jest zgred to pożyczy ci ten numerek), albo w sieci możesz znaleźć
> mnóstwo pirackich generatorów tych numerów:O)
>
> skoro wujek Bill G nie ma dla ciebie czasu to od czego masz przyjaciół:O)


bardzo madra rada, z tym ze przy najblizszym poalczeniu internetem zostanie
wyslana inormacja o windowsie, numerze seryjnym oraz namiarach, jezeli
otrzymaja dwukrotnie z roznych zrodel te sama informacje to
1. nie uaktywnisz windowsa
2. masz spora szanse na odwiedziny

P.

do góry

Przemek R... napisał(a):

> 2. masz spora szanse na odwiedziny

Billa G?? :D

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Tomasz Pyra napisał(a):
> atryda napisał(a):
>> Hi mam pytanko na naklejce z windozy pisze iz nalezy nakleic na
>> obudowe. czy to mozna traktowac jak mozliwosc naklejenia czy jako
>> przymus.. i co jesli tej nalepki nie przykleje.? lamie prawa autorskie ?
>
> Lamiesz umowe miedzy Toba a Microsoftem.
>
> Pozostawiajac bezkomentarza waznosc umowy zawartej przez wcisniecie F8
> podczas instalacji (ktora to instalacje zazwyczaj i tak wykonuje
> sprzedawca komputera a nie uzytkownik),
> to nienaklejajac naklejke ryzykujesz procesem cywilnym ktory wytoczy
> Microsoft i bedzie udowadnial jakie poniosl straty zwiazane z tym, ze
> naklejki nie nakleiles :)

no chyb a nie do końca, ja mam w swojej licencji (winXP home PL) cos
takiego:

19. DOWÓD POSIADANIA LICENCJI PRZEZ
UŻYTKOWNIKA. Jeśli Licencjobiorca nabył
OPROGRAMOWANIE na urządzeniu, dysku kompaktowym
lub innym nośniku, posiadanie licencji i autentyczność kopii
OPROGRAMOWANIA określa oryginalna etykieta
Certyfikatu Autentyczności "Dowód Licencji". Aby etykieta
była ważna, musi być przymocowana do KOMPUTERA lub
występować na opakowaniu OPROGRAMOWANIA. Jeśli
Licencjobiorca otrzymał etykietę oddzielnie, jest ona
nieważna. Aby udowodnić posiadanie licencji na używanie
OPROGRAMOWANIA, Licencjobiorca powinien zachować
etykietę na KOMPUTERZE lub opakowaniu.

Czyli mogę mieć etykietę na opakowaniu oprogramowania ;-)

sg

do góry

> Billa G?? :D

o kurcze, to dla samych odwiedzin warto to zrobić (w życiu faceta na oczy
nie widziałem:O)

do góry

> Nie chodzi o same zainstalowanie windowsa bo to zaden problem zdobyc
> dzialajacy nr seryjny, chodzi o to ze chcialem miec mozliwosc korzystania
> z
> wszystkich "przywilejów" wynikajacych z korzystana z zarejestrowanego na
> mnie windowsa. Zapłacilem za niego kupe kasy i myslalem ze mam do tego
> prawo.

prawo masz jak najbardziej, ale widzę że chyba będziesz miał problem, jak
nie będzie dobrych chęci ze strony Billa G. to nic nie wskórasz (w takich
właśnie przypadkach przychodzą z pomocą piraci)

a może poszukaj na złomie starego kompa z tą naklejką? (przelepisz, lub
podmienisz obudowy)

do góry

Witam

sg napisał(a) :

> no chyb a nie do końca, ja mam w swojej licencji (winXP home PL) cos
> takiego:
>
> 19. DOWÓD POSIADANIA LICENCJI PRZEZ
(ciach)
> Certyfikatu Autentyczności "Dowód Licencji". Aby etykieta
> była ważna, musi być przymocowana do KOMPUTERA lub
> występować na opakowaniu OPROGRAMOWANIA. Jeśli
(ciach)
> Czyli mogę mieć etykietę na opakowaniu oprogramowania ;-)

A o czym ja od trzech dni piszę?;-)

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.

do góry

>
> prawo masz jak najbardziej, ale widzę że chyba będziesz miał problem, jak
> nie będzie dobrych chęci ze strony Billa G. to nic nie wskórasz (w takich
> właśnie przypadkach przychodzą z pomocą piraci)
>
> a może poszukaj na złomie starego kompa z tą naklejką? (przelepisz, lub
> podmienisz obudowy)
>

Wiesz w sumie to mam to w d.. bujanie sie z naklejka i wogole, mam reszte
dokumentów i nic mi nie zrobią a na proces ze strony microsyfu to nie licze,
chodzi mi bardziej o fakt iż człowiek płaci kupe kasy za windowsa a potem ma
problemy z głupią naklejką. To tak jakbyś zgubił tablice rejestracyjne z
auta i musiał kupić nowe auto.

do góry

numery do instalacji OEM udostepnia sam Microsoft:
http://www.microsoft.com/technet/prodtechnol/winxppr
o/deploy/oempreac.mspx

Użytkownik "Gargamel" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
news:dq9g6a$6vl$3@atlantis.news.tpi.pl...
>> No to proszę wyjaśnij mi co mam zrobić jak nie mam tej cholernej nakleji
>> z nr seryjnym, nie mam go nigdzie zapisanego a dysk padł i system muszę
>> wgrać na nowo? W MS nie chcą słyszeć o wydaniu nowego nr seryjnego tylko
>> muszę sobie nowego windowsa kupić.
>
> żeby było śmiesznie to powiedz jaką masz winde a ja podam ci do niej numer
> seryjny :O)
> możesz o ten numer poprosić kolegę legalnie posiadającego system MS (jak
> nie jest zgred to pożyczy ci ten numerek), albo w sieci możesz znaleźć
> mnóstwo pirackich generatorów tych numerów:O)
>
> skoro wujek Bill G nie ma dla ciebie czasu to od czego masz przyjaciół:O)
>

do góry

Dnia Fri, 13 Jan 2006 08:20:47 +0800, Marcin Debowski napisał(a):

>> A jeżeli licencja jest jednostanowiskowa a instalujemy (wbrew licencji) na
>> 2 jest?
> MZ, tak jak napisał wcześniej Robert, właściciel praw autorskich może
> dochodzić strat z tym związanych na drodze cywilnej.
Ale wchodzimy w posiadanie w nieuprawniony sposób, niekaralnie?

--
pozdro
poreba

do góry

Dnia 15.01.2006 poreba <d...@p...com> napisał/a:
> Dnia Fri, 13 Jan 2006 08:20:47 +0800, Marcin Debowski napisał(a):
>
>>> A jeżeli licencja jest jednostanowiskowa a instalujemy (wbrew licencji) na
>>> 2 jest?
>> MZ, tak jak napisał wcześniej Robert, właściciel praw autorskich może
>> dochodzić strat z tym związanych na drodze cywilnej.
> Ale wchodzimy w posiadanie w nieuprawniony sposób, niekaralnie?

Nie, no warunek jest taki, że wchodzimy w posiadanie w sposób taki aby nie
złamać przepisów karnych. Kupuję wersję XP oem, instaluję i nie wypełniam
części umowy licencyjnej. Na niekorzyść producenta działa tu MZ np. fakt,
że nie znam tej umowy zanim nie dokonam zakupu ale to też jest już sfera
odpowiedzialności cywilnej nie karnej. A jeszcze dodatkowo wersja oem ma
obniżoną de facto funkcjonalność (szopki z aktywacją po wymianie np. płyty
głównej) co MZ usprawiedliwia różnicę w cenie w stosunku do wersji
pudełkowej. Tak że powątpiewam czy MS wygrałby i proces cywilny.

--
Marcin

do góry