-
1. Data: 2006-01-06 16:38:55
Temat: Nakaz zapłaty i co dalej ?
Od: "Ryszard Kłobucki" <d...@d...home.pl>
Skierowałem sprawę do Sądu i w postępowaniu uproszczonym sąd wydał nakaz
zapłaty.
Problem w tym, że osoba pozwana nie odbiera pism z sądu w związku z czym
nie mogę otrzymać klauzuli wykonalności do tego nakazu. Strona pozwana
siedzi w domu a jak przychodzi listonosz z pismem, członkowie rodziny mówią
że adresat wyjechal i niewiadomo kiedy wróci. Czy jest jakiś sposób aby
doprowadzić sprawę do końca.
Pozdr.
-
2. Data: 2006-01-06 16:56:12
Temat: Re: Nakaz zapłaty i co dalej ?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Ryszard Kłobucki napisał(a):
> Skierowałem sprawę do Sądu i w postępowaniu uproszczonym sąd wydał nakaz
> zapłaty.
> Problem w tym, że osoba pozwana nie odbiera pism z sądu w związku z czym
> nie mogę otrzymać klauzuli wykonalności do tego nakazu. Strona pozwana
> siedzi w domu a jak przychodzi listonosz z pismem, członkowie rodziny mówią
> że adresat wyjechal i niewiadomo kiedy wróci. Czy jest jakiś sposób aby
> doprowadzić sprawę do końca.
Coś jest nie tak z tym co piszesz. Gdyby chodziło tylko o nieodbieranie
pism do sąd uznałby to za doręczone w trybie awizo i nakaz by się
uprawomocnił.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
-
3. Data: 2006-01-06 17:21:56
Temat: Re: Nakaz zapłaty i co dalej ?
Od: "Ryszard Kłobucki" <d...@d...home.pl>
No tak ale sąd na moje pytane o klauzuję wykonalności odpowiada,że nie ma
zwrotki na wysłane pismo i musi czekać az zwrotka trafi do akt.
Listonosz twierdzi że pozwany wyjechał. A wiem, że tak nie jest.
???
Johnson <j...@n...pl> napisał(a):
> Ryszard Kłobucki napisał(a):
>> Skierowałem sprawę do Sądu i w postępowaniu uproszczonym sąd wydał
>> nakaz
>> zapłaty.
>> Problem w tym, że osoba pozwana nie odbiera pism z sądu w związku z
>> czym
>> nie mogę otrzymać klauzuli wykonalności do tego nakazu. Strona pozwana
>>
>> siedzi w domu a jak przychodzi listonosz z pismem, członkowie rodziny
>> mówią
>> że adresat wyjechal i niewiadomo kiedy wróci. Czy jest jakiś sposób
>> aby
>> doprowadzić sprawę do końca.
>
> Coś jest nie tak z tym co piszesz. Gdyby chodziło tylko o nieodbieranie
> pism do sąd uznałby to za doręczone w trybie awizo i nakaz by się
> uprawomocnił.
>
> --
> @ Johnson
>
> --- za treść postu nie odpowiadam
> "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
-
4. Data: 2006-01-06 18:59:13
Temat: Re: Nakaz zapłaty i co dalej ?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Ryszard Kłobucki napisał(a):
> No tak ale sąd na moje pytane o klauzuję wykonalności odpowiada,że nie ma
> zwrotki na wysłane pismo i musi czekać az zwrotka trafi do akt.
> Listonosz twierdzi że pozwany wyjechał. A wiem, że tak nie jest.
> ???
>
A skąd wiadomo co twierdzi listonosz? Pisze coś na zwrotkach?
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
-
5. Data: 2006-01-06 19:38:32
Temat: Re: Nakaz zapłaty i co dalej ?
Od: "Ryszard Kłobucki" <d...@d...home.pl>
"Ryszard Kłobucki" <d...@d...home.pl> napisał(a):
> Skierowałem sprawę do Sądu i w postępowaniu uproszczonym sąd wydał nakaz
>
> zapłaty.
> Problem w tym, że osoba pozwana nie odbiera pism z sądu w związku z czym
>
> nie mogę otrzymać klauzuli wykonalności do tego nakazu. Strona pozwana
> siedzi w domu a jak przychodzi listonosz z pismem, członkowie rodziny
> mówią
> że adresat wyjechal i niewiadomo kiedy wróci. Czy jest jakiś sposób aby
> doprowadzić sprawę do końca.
> Pozdr.
Znam Listonosza!!!
-
6. Data: 2006-01-06 19:53:13
Temat: Re: Nakaz zapłaty i co dalej ?
Od: "Ryszard Kłobucki" <d...@d...home.pl>
Johnson <j...@n...pl> napisał(a):
> Ryszard Kłobucki napisał(a):
>> No tak ale sąd na moje pytane o klauzuję wykonalności odpowiada,że nie
>> ma
>> zwrotki na wysłane pismo i musi czekać az zwrotka trafi do akt.
>> Listonosz twierdzi że pozwany wyjechał. A wiem, że tak nie jest.
>> ???
>>
>
> A skąd wiadomo co twierdzi listonosz? Pisze coś na zwrotkach?
>
> --
> @ Johnson
> Znam listonosza 11
> --- za treść postu nie odpowiadam
> "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
-
7. Data: 2006-01-06 19:54:54
Temat: Re: Nakaz zapłaty i co dalej ?
Od: "Ryszard Kłobucki" <d...@d...home.pl>
"Ryszard Kłobucki" <d...@d...home.pl> napisał(a):
> Johnson <j...@n...pl> napisał(a):
>> Ryszard Kłobucki napisał(a):
>>> No tak ale sąd na moje pytane o klauzuję wykonalności odpowiada,że
>>> nie
>>> ma
>>> zwrotki na wysłane pismo i musi czekać az zwrotka trafi do akt.
>>> Listonosz twierdzi że pozwany wyjechał. A wiem, że tak nie jest.
>>> ???
>>>
>>
>> A skąd wiadomo co twierdzi listonosz? Pisze coś na zwrotkach?
>>
>> --
>> @ Johnson
>> Znam listonosza 11
>> --- za treść postu nie odpowiadam
>> "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
Znam listonosza!!!!
-
8. Data: 2006-01-06 19:57:54
Temat: Re: Nakaz zapłaty i co dalej ?
Od: "Ryszard Kłobucki" <d...@d...home.pl>
"Ryszard Kłobucki" <d...@d...home.pl> napisał(a):
> "Ryszard Kłobucki" <d...@d...home.pl> napisał(a):
>> Johnson <j...@n...pl> napisał(a):
>>> Ryszard Kłobucki napisał(a):
>>>> No tak ale sąd na moje pytane o klauzuję wykonalności odpowiada,że
>>>> nie
>>>> ma
>>>> zwrotki na wysłane pismo i musi czekać az zwrotka trafi do akt.
>>>> Listonosz twierdzi że pozwany wyjechał. A wiem, że tak nie jest.
>>>> ???
>>>>
>>>
>>> A skąd wiadomo co twierdzi listonosz? Pisze coś na zwrotkach?
>>> Znam listonosza!!!!!!
>>> --
>>> @ Johnson
>>> Znam listonosza 11
>>> --- za treść postu nie odpowiadam
>>> "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
>
> Znam listonosza!!!!
-
9. Data: 2006-01-06 20:34:58
Temat: Re: Nakaz zapłaty i co dalej ?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Ryszard Kłobucki napisał(a):
>
>
> Znam listonosza!!!!
>
To powiedz temu listonoszowi żeby napisał to co widzi czy słyszy na
zwrotce i zwrócił ją do sądu, zamiast ja przetrzymywać.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
-
10. Data: 2006-01-06 20:50:36
Temat: Re: Nakaz zapłaty i co dalej ?
Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>
cos krecisz ...w aktach zwrotka napewno jakas musi byc... albo doreczone w
trybie awizo albo adnotacja ,ze sie wyprowadzil, nieznany itd itp
a jezeli zwrotki nie ma to sekretariat monituje przesylke i poczta wyjasnie
czy dostal jezeli nie to czemu itd itp
nie ma sytuacji /chyba ,ze jest to niedlugo po wydaniu nakazu/ zeby nakaz
poszedl do strony i nie bylo zadnej zwrotki
pozdrawiam
Łukasz