-
1. Data: 2012-07-24 11:41:56
Temat: Nakaz zapłaty a problem ze ściągalnością
Od: Maciek <m...@n...pl>
Witam
Mam nakaz zapłaty, ale występuje problem ze ściągalnością długu. Inni
wierzyciele zdążyli już ustalić, że dłużnik się ukrywa: komornik np.
twierdzi, że wyjechał za granicę, chociaż jest widywany często w Polsce,
nadal prowadzi działalność gospodarczą itp.
Z tego co wiem komornik jest jak dziecko we mgle, które najlepiej
naprowadzić na jakąś własność dłużnika i jak sobie o nią rozwali łeb, to
jest szansa, że zabierze. Generalnie to komornik ani niezgłoszonego
US/ZUS kontka w banku nie przetrzepie, ani majątku za bardzo nie ustali.
Jakie jeszcze są możliwości ściągnięcia długu, poza wynajęciem grupy
sympatycznych panów o złotych zębach i śpiewnym akcencie?
Delikwent figuruje już w BIG'ach i innych takich dojących kasę od
wierzycieli instytucjach.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
2. Data: 2012-07-24 18:39:03
Temat: Re: Nakaz zapłaty a problem ze ściągalnością
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-07-24 11:41, Maciek pisze:
> Jakie jeszcze są możliwości ściągnięcia długu, poza wynajęciem grupy
> sympatycznych panów o złotych zębach i śpiewnym akcencie?
Ustalić co dłużnik ma i zlecić komornikowi zajęcie.
--
Liwiusz
-
3. Data: 2012-07-24 21:41:47
Temat: Re: Nakaz zapłaty a problem ze ściągalnością
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2012-07-24 18:39, Liwiusz pisze:
> Ustalić co dłużnik ma i zlecić komornikowi zajęcie.
Ba! Jak to zrobić, jeśli dłużnik się ukrywa? Nieruchomości ponoć nie ma,
a trudno ustalić jaki majątek ruchomy do niego należy, gdy nie bardzo
wiadomo gdzie go szukać. Komornik nasłany przed innych wierzycieli
ustalił jedynie, że dłużnik wyjechał za granicę i "zaginął", co jest
jawną nieprawdę, zapewne szerzoną przez rodzinę przebywającą w miejscu
zarejestrowania jego działalności gospodarczej. Czy można w poszukiwania
zaangażować np. policję w związku z podejrzeniem utrudniania pracy
komornika?
Wynająć Rutkowskiego? Nie wiem, czy dam radę wziąć udział w tych
wszystkich konferencjach prasowych ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek