-
71. Data: 2009-04-01 21:20:00
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Liwiusz pisze:
>
> Tak swoją drogą, to jednym z powodów problemów mieszkaniowych w PL
> jest właśnie ten brak stopniowania jakości mieszkań. W Polsce nie ma
> osiedli z przyczep kampingowych, czy kartonowych domków budowanych z
> założeniem istnienia 10 lat. Każdy, nawet największy biedak, musi kupić
> lub wynająć sobie dom o trwałości 100 lat.
Przesadzasz, pełno jest slamsów też
>
> Pewnie po części jest to wina mentalności Polaków (dom traktują jako
> inwestycje i prezent dla prawnuków), a po części przepisów (mało
> mieszkań, bo nie każdy kto chce, może się budować, nie ma motywacji do
> budowania pod wynajem, bo są cyrki z eksmisjami, nie można budować tanio
> i kiepsko, bo normy muszą być spełnione itp.).
>
Masz rację tu.
--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars
-
72. Data: 2009-04-01 22:37:56
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 01 kwiecień 2009 23:09
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gr0l5g$lon$1@inews.gazeta.pl>):
>> a) bierze kredyt i mieszka (wg mnie to właśnie najsensowniej)
> OK, ale nie płacze potem i nie chce bym mu dopłacał. Myśli i przewiduje
> wszytko. Jak źle przewidzi sprzedajemy mu chatę, spłacamy kredyt a potem
> opcja c.
No nie, bo to co się dzieje teraz to jest bandytyzm i rozbój. Bo ludziom,
którzy spłacają są nagle przeliczane kredyty, bo niby se bank wymyślił, że
spadła wartość zabezpieczenia. Ale jak ktoś spłaca regularnie i jest
porządnym klientem, to zabieranie mu dorobku całego życia i zmuszanie do
spłacania kredytu za zabrany dom, bo jego wartość spadła, jest bandytyzmem.
>> b) wynajmuje mieszkanie i spłaca ,,kredyt'' a mieszkanie nigdy nie będzie
>> jego
> Jeśli nie jest w stanie przewidzieć przyszłości to to jest rozsądna
> opcja.
Nie. To opcja generowania bogaczy i utrzymywania wiecznej biedoty.
> Nie wiem na ile to prawda, ale na zachodzie i w usa to przeważnie
> ta opcja obowiązuje.
No i poziom jaki jest w USA biedoty?
>> c) idzie pod most
>> Jaką widzisz inną opcję?
> Opcji b nie wskazywałeś poprzednio.
Ale ona finansowo jest równie obciążająca jak (a), a prowadzi do napędzania
kasy bogaczowi i rodzina nigdy nie nabędzie nic swojego, a jak bogacz uzna,
że wyrzuci, to wyrzuci i na tym się skończy. Zero możliwości inwestowania w
remonty, w rozbudowę itp.
>> Kawalerka kosztuje około 80 tysięcy, 3 pokoje około 200 w naszej okolicy.
>> Bez (a) tego nie kupi. Wynajmowanie i płacenie czynszu wysokiego też
>> takie sobie jest, bo ten czynsz dla obcego to wyjdzie tyle ile spłata
>> raty.
> Czasem jak widać do czasu. Bierzesz sobie kredyt w CHF wartości 100000
> zł, a potem bach i masz do spłaty 150000 zł. I wtedy jednak czynsz może
> być bardziej realny do zapłaty niż rata.
No ale póki spłacam, bank nie powinien mnie atakować, tak jak to robią
teraz, bo media napisały, że jest ramzes czy tam kryzys.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
73. Data: 2009-04-02 04:07:20
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Tristan pisze:
> No nie, bo to co się dzieje teraz to jest bandytyzm i rozbój. Bo ludziom,
> którzy spłacają są nagle przeliczane kredyty, bo niby se bank wymyślił, że
> spadła wartość zabezpieczenia.
Przecież to fakt oczywisty że spadła. Wiął 100000 PLN, hipoteka jest na
100000 PLN, teraz do spałty jest 150000 PLN, to chyba widac od razu że
całość zabezpieczenie na skutek zmiany okoliczności nie zabezpiecza
całego kredytu.W umowach zresztą jest że bank może żądać dodatkowego
zabezpieczenia. Trzeba czytać umowy.
> Ale jak ktoś spłaca regularnie i jest porządnym klientem, to zabieranie mu dorobku
całego życia i zmuszanie do
> spłacania kredytu za zabrany dom, bo jego wartość spadła, jest bandytyzmem.
>
Obowiązek dania dodatkowego zabezpieczenia jest przewidziany w umowie.
Widziały gały co brały.
--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars
-
74. Data: 2009-04-02 05:56:20
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek 02 kwiecień 2009 06:07
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gr1dlf$gl1$1@inews.gazeta.pl>):
> Tristan pisze:
>
>> No nie, bo to co się dzieje teraz to jest bandytyzm i rozbój. Bo ludziom,
>> którzy spłacają są nagle przeliczane kredyty, bo niby se bank wymyślił,
>> że spadła wartość zabezpieczenia.
>
> Przecież to fakt oczywisty że spadła.
Nie jest to powiedziane. Wyceny banków są robione na pałę.
> Wiął 100000 PLN, hipoteka jest na
> 100000 PLN, teraz do spałty jest 150000 PLN, to chyba widac od razu że
> całość zabezpieczenie na skutek zmiany okoliczności nie zabezpiecza
> całego kredytu.
No i? Klient spłaca, jest rzetelny, to o co chodzi?
> W umowach zresztą jest że bank może żądać dodatkowego
> zabezpieczenia. Trzeba czytać umowy.
No i? Konkurencja ma tak samo. Dlatego powinno to być prawnie zakazane. Bank
też powinien ponosić ew. ryzyko. Jak ok. 2005 ceny mieszkań wzrosły o 100%,
to banki renegocjowały umowy i zmniejszały prowizje? Nie. Umowy są
jednostronne i przynoszące bankom zysk, a klientom udupienie. To normalne,
bo banki to terminatory zaprogramowane na zysk i bez uczuć. Dlatego
niestety prawo musiałoby tego pilnować.
>> Ale jak ktoś spłaca regularnie i jest porządnym klientem, to zabieranie
>> mu dorobku całego życia i zmuszanie do spłacania kredytu za zabrany dom,
>> bo jego wartość spadła, jest bandytyzmem.
> Obowiązek dania dodatkowego zabezpieczenia jest przewidziany w umowie.
A jak będzie obowiązek robienia loda prezesowi?
> Widziały gały co brały.
No i owszem, ale takie zapisy są wszędzie, bo korporacja z definicji będzie
udupiać klienta. Dlatego prawo musi temu zapobiegać.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
75. Data: 2009-04-02 10:10:50
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Tristan pisze:
>
> Nie jest to powiedziane. Wyceny banków są robione na pałę.
Są robione przez rzeczoznawców majątkowych.
>
> No i? Klient spłaca, jest rzetelny, to o co chodzi?
Czego nie rozumiesz? Słowa zabezpieczenie ?
Na razie płaci, kurs wzrośnie jeszcze o 50% to może przestanie, starci
pracę i przestanie płacić, itp . Wypada się zabezpieczyć?
>
>> W umowach zresztą jest że bank może żądać dodatkowego
>> zabezpieczenia. Trzeba czytać umowy.
>
> No i? Konkurencja ma tak samo. Dlatego powinno to być prawnie zakazane.
Pewnie. Kredyt powinni dawać na piękne oczy. Wtedy na pewno bym dostał :)
> Bank też powinien ponosić ew. ryzyko. Jak ok. 2005 ceny mieszkań wzrosły o 100%,
> to banki renegocjowały umowy i zmniejszały prowizje?
Ryzyko należy minimalizować, zwłaszcza winien robić to ktoś komu
powierzam pieniądze.
Przecież ja nie piszę jednostronnym o zwiększaniu prowizji - to to nie
jest OK.
Piszę o zabezpieczeniu. Dajesz zabezpieczenie zgodnie z umową. Nie
jesteś w stanie dać zabezpieczenia, czyli wywiązać się z umowy to bank
robi to co jest w umowie, czyli na przykład wypowiada umowę. Nie masz
zabezpieczenia, nie chcesz rozwiązania umowy to umowę można zmienić, tak
jak strony to ustalą. Np. klient nie ma obowiązku zabezpieczenia, ale
bank dostaje wyższą marżę. Coś za coś.
> Nie. Umowy są jednostronne i przynoszące bankom zysk, a klientom udupienie.
Czyli przyznajesz, że ktoś go bierze kredyt na mieszkanie sam sie
udupia, czyli mądry nie jest ?? :) To może jednak lepiej wynająć?
> A jak będzie obowiązek robienia loda prezesowi?
>
A jak babcia będzie miała wąsy? Przechodzenie do argumentów absurdalnych
sugeruje że sensownych argumentów nie masz.
--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars
-
76. Data: 2009-04-02 11:25:26
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek 02 kwiecień 2009 12:10
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gr22v0$bev$1@inews.gazeta.pl>):
>> Nie jest to powiedziane. Wyceny banków są robione na pałę.
> Są robione przez rzeczoznawców majątkowych.
No wg części klientów nijak.
>> No i? Klient spłaca, jest rzetelny, to o co chodzi?
> Czego nie rozumiesz? Słowa zabezpieczenie ?
Czego nie rozumiesz? Słowa: spłaca rzetelnie?
> Na razie płaci, kurs wzrośnie jeszcze o 50% to może przestanie, starci
> pracę i przestanie płacić, itp . Wypada się zabezpieczyć?
Pech. Dlaczego klient ma mieć 100% ryzyka?
>>> W umowach zresztą jest że bank może żądać dodatkowego
>>> zabezpieczenia. Trzeba czytać umowy.
>> No i? Konkurencja ma tak samo. Dlatego powinno to być prawnie zakazane.
> Pewnie. Kredyt powinni dawać na piękne oczy.
Nie. Bank też przeprowadził rozeznanie. Skoro klient rzetelnie spłaca, to
podnoszenie prowizji jest chamskim gnojeniem i defakto kradzieżą. Jak
sytuacja jest odwrotna, nikt prowizji nie zmniejsza. Słowem -- bank żeruje
na swojej lichwiarskiej pozycji.
> Przecież ja nie piszę jednostronnym o zwiększaniu prowizji - to to nie
> jest OK.
> Piszę o zabezpieczeniu. Dajesz zabezpieczenie zgodnie z umową.
No i nagle se wymyślili, że niby jego wartość spadła. Ale skoro spłacam, to
czemu bank ma być kryty w 100%, a ja 0?
>> Nie. Umowy są jednostronne i przynoszące bankom zysk, a klientom
>> udupienie.
> Czyli przyznajesz, że ktoś go bierze kredyt na mieszkanie sam sie
> udupia, czyli mądry nie jest ?? :) To może jednak lepiej wynająć?
Nie, nie lepiej, bo to jeszcze głupsze, bo pakujesz kasę w kredyt obcego.
>> A jak będzie obowiązek robienia loda prezesowi?
> A jak babcia będzie miała wąsy? Przechodzenie do argumentów absurdalnych
> sugeruje że sensownych argumentów nie masz.
Ale one nie są absurdalne.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
77. Data: 2009-04-02 11:48:38
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Tristan pisze:
>
>> Na razie płaci, kurs wzrośnie jeszcze o 50% to może przestanie, starci
>> pracę i przestanie płacić, itp . Wypada się zabezpieczyć?
>
> Pech. Dlaczego klient ma mieć 100% ryzyka?
Po pierwsze nie 100% gdyż nie ma absolutnych zabezpieczeń, a po drugie
dlatego że zgodził się na taką umowę.
A poza tym wiedzę że słowa które piszę przekraczają twoje możliwości
percepcji, albo masz zbyt mocny filtr (czyli założenia w główce) by do
ciebie dotarły. Szkoda mojego czasu na takie nudy.
--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars
-
78. Data: 2009-04-02 11:56:59
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: BK <b...@g...com>
On Apr 2, 1:48 pm, Johnson <j...@n...pl> wrote:
>
> > Pech. Dlaczego klient ma mieć 100% ryzyka?
>
> Po pierwsze nie 100% gdyż nie ma absolutnych zabezpieczeń, a po drugie
> dlatego że zgodził się na taką umowę.
>
> A poza tym wiedzę że słowa które piszę przekraczają twoje możliwości
> percepcji, albo masz zbyt mocny filtr (czyli założenia w główce) by do
> ciebie dotarły. Szkoda mojego czasu na takie nudy.
>
Dodatkowo warto pamietac, ze klient banku to nie tylko klient
kredytowy. To takze klient depozytowy. Klient depozytowy nie chce miec
zadnego ryzyka.
Wszyscy grupowi ciulacze odsetek szukajacy ofert typu 10 dniowy
killer, ON aliora bez belki, oszczednosciowe konto w polbanku itp.
itd. bardzo sobie cenia to, ze ich pieniadze sa w banku stosunkowo
bezpieczne. A sa bezpieczne bo bank udzielajac kredytow innym miskom,
w tym kredytow hipotecznych, stosuja takie zapisy, ktore nie pozwajaja
zeby niekorzystna sytuacja ekonomiczna dala po dupie bankom, czyli
takze klientom depozytowym.
Tak sie broni tego klienta kredytowego, tak sie o niego dba. UOKIK,
KNF, Premier Pawlak - sady, rekomendacje, ustawy zakazujace
podnoszenia marz. Wszystko cacy. Tylko jak kiedys cos walnie bo
kochani kredytowcy nie dadza rady splacic kredytu, a nie beda one
zabezpieczone odpowiednio [bo nie bedzie mozna domagac sie dodatkowych
zabezpieczen] to odbije sie to na tym skromnym % naszego
spoleczenstwa, ktore odklada na lokatach.
-
79. Data: 2009-04-02 11:59:34
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: spp <s...@o...pl>
BK pisze:
> Tylko jak kiedys cos walnie bo
> kochani kredytowcy nie dadza rady splacic kredytu, a nie beda one
> zabezpieczone odpowiednio [bo nie bedzie mozna domagac sie dodatkowych
> zabezpieczen] to odbije sie to na tym skromnym % naszego
> spoleczenstwa, ktore odklada na lokatach.
Bardzo dobry tekst - mógłbyś wskazać coś podobnego napisanego przez
bankowców sprzed 'kryzysu' kiedy dawanie kredytów na 110 % wartości
dawało im dodatkowe dochody?
--
spp
-
80. Data: 2009-04-02 12:02:34
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Johnson pisze:
> Tristan pisze:
>
>>
>>> Na razie płaci, kurs wzrośnie jeszcze o 50% to może przestanie, starci
>>> pracę i przestanie płacić, itp . Wypada się zabezpieczyć?
>>
>> Pech. Dlaczego klient ma mieć 100% ryzyka?
>
> Po pierwsze nie 100% gdyż nie ma absolutnych zabezpieczeń, a po drugie
> dlatego że zgodził się na taką umowę.
Zgodnie z art. 75 prawa bankowego bank może wypowiedzieć umowę
kredytu w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków
udzielenia kredytu albo w razie utraty przez kredytobiorcę zdolności
kredytowej.
Mam poważne wątpliwości, czy sam spadek wartości mieszkania/wzrost
kursu waluty może być powodem wypowiedzenia umowy, jeśli klient z niej
się wywiązuje i nie traci zdolności kredytowej.
--
Liwiusz