-
61. Data: 2009-03-31 20:25:00
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 31 marzec 2009 14:12
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gqt1bm$jeo$2@inews.gazeta.pl>):
> Mylisz powszechnie głupią praktykę z normalnością.
Czyli normalność to mieszkać pod mostem? Bo nie każdy ma rodziców-bogaczy z
domem do oddania piętra.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
62. Data: 2009-03-31 20:27:44
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 31 marzec 2009 14:12
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gqt1bm$jeo$2@inews.gazeta.pl>):
> Mylisz powszechnie głupią praktykę z normalnością.
Czyli normalność to mieszkać pod mostem? Bo nie każdy ma rodziców-bogaczy z
domem do oddania piętra.
> dlatego niedługo usa
> będą własnością chińczyków.
W USA to akurat chyba jest tak, jak byś chciał, że biedni mieszkają w
przyczepach, a nieco bogatsi w kartonowych domkach. Ja pisałem o mojej
rodzinie w Vaterlandzie, która od lat porządnie sobie mieszka w
przyzwoitych domkach/mieszkaniach na przedmieściach i po prostu spłaca.
Bo skąd człowiek po urodzeniu ma mieć kasę? A jak już do emerytury nazbiera,
to sobie w młodość nie teleportuje. A kredyt to właśnie taki teleport.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
63. Data: 2009-03-31 22:55:49
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 31 marzec 2009 14:51
(autor przypadek
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak:
<2...@f...go
oglegroups.com>):
> Być może nikt nigdy nie dowie się całej prawdy.
No ja wiem? a jak CIA odtajni akta? Te o JFK chyba koło 2030 mają odtajniać.
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
64. Data: 2009-03-31 22:59:24
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>
Użytkownik "przypadek" <p...@g...pl> napisał:
>On 31 Mar, 15:29, "Cavallino" <c...@k...pl> wrote:
>> Nawet jeśli to wcale to nie znaczy że są to fakty prawdziwe czy
>> wszystkie.
>Albo że w ogóle są to fakty.
No własnie, bo fakty prawdziwe to pleonazm, a nieprawdziwe -- oksymoron...
;-)
Krystian
-
65. Data: 2009-04-01 15:07:33
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: 1...@g...com
Witam,
a nie uważacie, że opisany wyżej sposób to wspaniała metoda na
"wycyganienie" mieszkania od gminy ?
Założenie - mieszkamy z rodzicami, chcemy się usamodzielnić
Możliwości - kupić lub wynająć mieszkanie w cenach rynkowych - drogo
Rozwiązanie problemu - poprosić rodziców aby nas sądowo eksmitowali.
Zrobić trochę histerii na potrzeby sądu. Sąd decyduje o eksmisji. Z
wyrokiem udajemy się do gminy. W takiej sytuacji gmina musi dostarczyć
lokal.jesteśmy samodzielni :-)
Pozdrawiam
-
66. Data: 2009-04-01 15:15:39
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: BK <b...@g...com>
On Apr 1, 5:07 pm, 1...@g...com wrote:
> Witam,
>
> a nie uważacie, że opisany wyżej sposób to wspaniała metoda na
> "wycyganienie" mieszkania od gminy ?
>
> Założenie - mieszkamy z rodzicami, chcemy się usamodzielnić
> Możliwości - kupić lub wynająć mieszkanie w cenach rynkowych - drogo
> Rozwiązanie problemu - poprosić rodziców aby nas sądowo eksmitowali.
> Zrobić trochę histerii na potrzeby sądu. Sąd decyduje o eksmisji. Z
> wyrokiem udajemy się do gminy. W takiej sytuacji gmina musi dostarczyć
> lokal.jesteśmy samodzielni :-)
>
> Pozdrawiam
To chyba rozwiazanie jedynie dla osob o zaburzeniach zdrowia
psychicznego. Zamiast placic za prad/wode/co/gaz na spolke z rodzicami
we wlasnym domu to dostaniemy kopa w dupe do przerobionego hotelu
robotniczego gdzies na jakims zadupiu i tam placic za prad/wode/gaz/
co. I mieszkac w "dzielni" z innymi eksmitowanymi? :)
Cud, miod i maliny zwlaszcza dla rodziny z dziecmi.
-
67. Data: 2009-04-01 20:41:01
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Tristan pisze:
>
> Czyli normalność to mieszkać pod mostem?
Czyli albo pod cudzym mostem albo we własnym mieszkaniu? Innej
możliwości nie widzisz?
>
> W USA to akurat chyba jest tak, jak byś chciał, że biedni mieszkają w
> przyczepach, a nieco bogatsi w kartonowych domkach.
Nie, ostatnio tym z kartonowych domków dali kredyty hipoteczne,
słyszałeś chyba o tym ?
--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars
-
68. Data: 2009-04-01 20:51:57
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 01 kwiecień 2009 22:41
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gr0jgj$ckr$1@inews.gazeta.pl>):
>> Czyli normalność to mieszkać pod mostem?
> Czyli albo pod cudzym mostem albo we własnym mieszkaniu? Innej
> możliwości nie widzisz?
Nie rozumiem.... No powiedzmy taki student kończy studia, idzie na swoje.
Załóżmy, że nie ma rodziców-bogaczy z domem do oddania...
a) bierze kredyt i mieszka (wg mnie to właśnie najsensowniej)
b) wynajmuje mieszkanie i spłaca ,,kredyt'' a mieszkanie nigdy nie będzie
jego
c) idzie pod most
Jaką widzisz inną opcję? Kawalerka kosztuje około 80 tysięcy, 3 pokoje około
200 w naszej okolicy. Bez (a) tego nie kupi. Wynajmowanie i płacenie
czynszu wysokiego też takie sobie jest, bo ten czynsz dla obcego to wyjdzie
tyle ile spłata raty.
>> W USA to akurat chyba jest tak, jak byś chciał, że biedni mieszkają w
>> przyczepach, a nieco bogatsi w kartonowych domkach.
> Nie, ostatnio tym z kartonowych domków dali kredyty hipoteczne,
> słyszałeś chyba o tym ?
Słabo. Świat wielkiej polityki i wielkiej finansjery to nie mój świat
niestety. Natomiast sam jestem teraz w sytuacji duszenia się i zastanawiam
się, co robić dalej. I właśnie na ten kredyt się oglądam, gdyby nie to, że
teraz te jakieś cyrki media z bankami porobiły ;(
--
Tristan
Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
-
69. Data: 2009-04-01 21:00:03
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Johnson pisze:
> Tristan pisze:
>>
>> Czyli normalność to mieszkać pod mostem?
>
> Czyli albo pod cudzym mostem albo we własnym mieszkaniu? Innej
> możliwości nie widzisz?
>
>
>
>>
>> W USA to akurat chyba jest tak, jak byś chciał, że biedni mieszkają w
>> przyczepach, a nieco bogatsi w kartonowych domkach.
>
> Nie, ostatnio tym z kartonowych domków dali kredyty hipoteczne,
> słyszałeś chyba o tym ?
Tak swoją drogą, to jednym z powodów problemów mieszkaniowych w PL
jest właśnie ten brak stopniowania jakości mieszkań. W Polsce nie ma
osiedli z przyczep kampingowych, czy kartonowych domków budowanych z
założeniem istnienia 10 lat. Każdy, nawet największy biedak, musi kupić
lub wynająć sobie dom o trwałości 100 lat.
Pewnie po części jest to wina mentalności Polaków (dom traktują jako
inwestycje i prezent dla prawnuków), a po części przepisów (mało
mieszkań, bo nie każdy kto chce, może się budować, nie ma motywacji do
budowania pod wynajem, bo są cyrki z eksmisjami, nie można budować tanio
i kiepsko, bo normy muszą być spełnione itp.).
--
Liwiusz
-
70. Data: 2009-04-01 21:09:13
Temat: Re: Nakaz eksmisji
Od: Johnson <j...@n...pl>
Tristan pisze:
>
> a) bierze kredyt i mieszka (wg mnie to właśnie najsensowniej)
>
OK, ale nie płacze potem i nie chce bym mu dopłacał. Myśli i przewiduje
wszytko. Jak źle przewidzi sprzedajemy mu chatę, spłacamy kredyt a potem
opcja c.
> b) wynajmuje mieszkanie i spłaca ,,kredyt'' a mieszkanie nigdy nie będzie
> jego
Jeśli nie jest w stanie przewidzieć przyszłości to to jest rozsądna
opcja. Nie wiem na ile to prawda, ale na zachodzie i w usa to przeważnie
ta opcja obowiązuje. Nie trzeba też sprzedawać domu/mieszkania jak
przyjdzie się przenieść gdzieś za pracą.
Oczywiście ważne by było żeby była istotna różnica fionsowa między a i
b, ale wymagałoby to większej ilości mieszkań na wynajem i większej
elastyczności w ewentualnym pozbywaniu się lokatorów.
>
> c) idzie pod most
>
> Jaką widzisz inną opcję?
Opcji b nie wskazywałeś poprzednio.
> Kawalerka kosztuje około 80 tysięcy, 3 pokoje około 200 w naszej okolicy. Bez (a)
tego nie kupi. Wynajmowanie i płacenie
> czynszu wysokiego też takie sobie jest, bo ten czynsz dla obcego to wyjdzie
> tyle ile spłata raty.
>
Czasem jak widać do czasu. Bierzesz sobie kredyt w CHF wartości 100000
zł, a potem bach i masz do spłaty 150000 zł. I wtedy jednak czynsz może
być bardziej realny do zapłaty niż rata.
--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars