-
61. Data: 2006-01-27 12:52:18
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Jackie" <j...@w...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:drd4c4$l91$1@inews.gazeta.pl...
> Wyobraź sobie, że rynek twórczości nie jest wolnym rynkiem.
To znaczy że nie mogę nakręcić sobie cyfrówką filmiku o dupie Maryni, nagrać
go na DVD i sprzedawać po cenie jaka mi się spodoba?
> No cóż - możemy zaklinać rzeczywistość lub też patrzyć na świat realnie.
> Co wybierasz?
Bez przesady, mnóstwo osób płaci i jakoś przez to nie głoduje. Ja rozumiem
ludzi których trafia szlag gdy płacą za coś ciężkie pieniądze, podczas gdy
ktoś inny bierze za darmo bo "patrzy na świat realnie".
--
Jackie
http://www.akwaria.pl/krewetki
http://www.krewetki.tvkg.net
-
62. Data: 2006-01-27 12:55:27
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Arek wrote:
> Użytkownik Jackie napisał:
>
>> Mamy wolny rynek i wolno dyktować takie ceny na jakie ma się ochotę.
>> To że
>
>
> Jakże ja uwielbiam tak bezmyślnie wypowiadane farmazony!
> Wyobraź sobie, że rynek twórczości nie jest wolnym rynkiem.
>
Ha ha ha ha.
-
63. Data: 2006-01-27 14:54:11
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:drbmbp$eo$2@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Przemek R... napisał:
>> craki, zarowno w kk jak i w ustawie o prawie autorskim odpowiedzialnosc
>> karna jest to przestepstwem.
>
> Tak? Podaj paragraf.
jezlei o ustawe o prawie autorskim chodzi to winnym watku juz ktos ci podal,
jezlei
o kk chodzi to art 269b
P.
-
64. Data: 2006-01-27 14:58:52
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:drbmdh$eo$3@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Przemek R... napisał:
>> tylko pytanie na jakiej podstawie policja miala by pzrekazac informacje
>> producentom softu ?
>
> Żadnej.
> Ale prawo prawem, a życie życiem :(
no tak tyle ze gdyby by ktos zaciagnal taka osobe do sadu cywilnego to
musialby wykazac skad ma informacje o uzywaniu oprogramowania niezgodnie z
licencja
gdyby wskazal policje jako zrodlo bylby to dowod na popelnie przestepstwa
przez policjantow z art 266 (tak?)
P..
-
65. Data: 2006-01-27 15:00:33
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "ezbig" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
news:drbp2a$r38$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
> news:drbmdh$eo$3@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik Przemek R... napisał:
>>> tylko pytanie na jakiej podstawie policja miala by pzrekazac informacje
>>> producentom softu ?
>>
>> Żadnej.
>> Ale prawo prawem, a życie życiem :(
>>
>
> Zwykle z policją współpracuje BSA, a oni już wiedzą komu przekazać.
a oni na jakiej podstawie moga przekazac ?
-
66. Data: 2006-01-27 15:33:34
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Przemek R... napisał:
> jezlei o ustawe o prawie autorskim chodzi to winnym watku juz ktos ci podal,
> jezlei o kk chodzi to art 269b
To artykuł do zupełnie innego typu przestepstw (hakerów).
pozdrawiam
Arek
--
www.eteria.net
-
67. Data: 2006-01-27 15:35:51
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "ezbig" <e...@b...pl>
Użytkownik "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl> napisał w
wiadomości news:drd0i2$mj$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "ezbig" <e...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:drctt3$m29$1@news.onet.pl...
>> Chyba nie rozumiesz praw rynku, a o tym, że DVD w tym wszystkim to
>> oddzielna robota możesz nie wiedzieć. Porównujesz cenę biletu w kinie do
>> ceny płyty DVD. Porównaj zysk na jednej kopii filmu do zysku na jednej
>> płycie DVD czy kasecie. Dla jasności powiem (bo możesz odkręcić kota
>> ogonem) zysk z jednej kopi kinowej filmu będzie większy.
>
> Tak, tak... naprawdę dałeś sobie taki kit wcisnąć?
W takiej mieścinie jak moja na jeden seans dobrego filmu przychodzi 300
osób. Nie wciskaj mi, że taka jedna kopia zarabia 1$ z wszystkch seansów.
Jak coś porównujesz to należy to sprowadzić do wspólnego mianownika. Nie
można przecież porównywać jednorazowego obejżenia filmu i ceny biletu, do
ceny płyty DVD z tym filmem. Jeśli uważasz, że DVD jest drogie to nie kupuj,
tylko wypożycz z wypożyczalni.
>
>> Dlaczego DVD jest droższe od VHS - proste - nośnik tańszy, ale zawartość
>> wymaga przygotowania. Na VHS po porostu zgrywasz materiał bez ingerencji
>> w niego.
>
> A koszt przygotowanie tego materiału do dystrybucji na DVD, to pewnie w
> okolicy kilkudziesięciu groszy na płytę wyjdzie. Nośnik i opakowanie to
> następne 2 zł. Porównaj sobie chociaż czas tłoczenia jednej płyty DVD, z
> czasem nagrania jednej kasety VHS, Niech nawet te nagrywanie VHS odbywa
> się z prędkością x razy większą niż odtwarzanie. To jaką te x może mieć
> wartość, stawiam, że góra 4-8.
>
Wybacz, ale chyba nie masz pojęcia o czym piszesz. Pracuję w tej branży i
zapewniam cie, że przy starcie od zera w ciągu tygodnia w kopiarni możesz
wykonać nawet 50 000 kaset VHS. Po prostu przynosisz kasetę matkę lub inny
akceptowany nośnik i za tydzień odbierasz tira z kasetami.
W przypadku DVD nie zdążysz nawet zrobić profesjonalnego masteringu.
Automatyczną kopiarnię może obsłużyć 1-3 osoby, nad płytą pracuje sztab
kilkunastu osób zanim pójdzie to do tłoczenia.
Mówimy tu o komercyjnej płycie, nie o reklamowej wrzutce do gazety (tu się
zgodzę nikt nad tym nie pracuje i koszt jest tańszy o nośnik i krótszy czas
wykonania - kompresja idzie z automatu).
-
68. Data: 2006-01-27 15:38:34
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Jackie napisał:
> To znaczy że nie mogę nakręcić sobie cyfrówką filmiku o dupie Maryni, nagrać
> go na DVD i sprzedawać po cenie jaka mi się spodoba?
Możesz. Czy to cokolwiek zmienia, że rynek dotyczący twórczości nie jest
wolnym rynkiem?
> Bez przesady, mnóstwo osób płaci i jakoś przez to nie głoduje. Ja rozumiem
> ludzi których trafia szlag gdy płacą za coś ciężkie pieniądze, podczas gdy
> ktoś inny bierze za darmo bo "patrzy na świat realnie".
Nie o to było pytanie, lecz o to czy rozmawiamy o idealnym, wydumany
świecie, czy też o realnym.
Bo w realnym świecie wiesz rozumiesz - jak ktoś napędza popyt reklamami
, wytwarza w ludziach jak najsilniejszą potrzebę posiadania tegoż, to
nie może potem rżnąć głupa, że jest pokrzywdzony bo ludzie nabywają
utwór bez płacenia mu wydumanej przez niego ceny i na zasadach li tylko
przez niego narzuconych.
pozdrawiam
Arek
--
www.eteria.net
-
69. Data: 2006-01-27 15:48:21
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "ezbig" <e...@b...pl>
Użytkownik "Przemek R..."
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:drdcid$fg5$1@inews.gazeta.pl...
>
>>>
>>> Żadnej.
>>> Ale prawo prawem, a życie życiem :(
>>>
>>
>> Zwykle z policją współpracuje BSA, a oni już wiedzą komu przekazać.
>
> a oni na jakiej podstawie moga przekazac ?
>
Na takej, że reprezentują interesy wielu firm tworzących oprogramowanie i
działają na ich zlecenie. Współpracują z policją, ponieważ sami nie mają
żadnego prawa sprawdzać twojego komputera. Policja z resztą też, dopuki nie
ma podejżenia o działalności karalnej. Wystarczy donosik życzliwego i możesz
mieć problem.
BSA przeprowadza też akcje z własnej inicjatywy (oczywiście z policją). Ale
jeśli wychodzi to od nich, dostajesz szansę. Kontrole są wcześniej
zapowiedziane. Otrzymujesz pocztą czarny worek na śmieci z informacją do
czego służy i kastę wideo z nagraną akcją policji w jakiejś firmie.
-
70. Data: 2006-01-27 16:06:05
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:drdegs$p3i$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Przemek R... napisał:
>> jezlei o ustawe o prawie autorskim chodzi to winnym watku juz ktos ci
>> podal, jezlei o kk chodzi to art 269b
>
> To artykuł do zupełnie innego typu przestepstw (hakerów).
przeczytaj druga czesc art 269b ..a takze (..)
program to takze system informatyczny.