-
91. Data: 2006-02-02 10:28:59
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
Użytkownik "Joanna" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:drrpbn$c6m$1@news.interia.pl...
> oraz definicje piractwa:
> http://www.bsa.org/poland/antipiracy/types-of-piracy
.cfm
Ciekawe, że wg BSA kopiowanie w kontekście piractwa dotyczy tylko płyt CD...
Dziwne, ale dobrze wiedzieć, inne nośniki kopiujemy bez stresów ;)
--
Pozdrawiam
Jotte
-
92. Data: 2006-02-02 12:02:08
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: Maja<j...@w...pl>
Wydaje mi sie , ze to nie pracownica nasłała Policję. Do firmy w której pracuje mój
mą ż i sąsiednich firm przyszło pismo, że w najblizszym czasie odbedzie sie
kontrola oprogramowania. Wymieniali wszystko w wielkim pośpiechu :)), ale
kontrolę którą opisujesz miała tylko 1 z tych firm. Moze akurat na was też trafił
czysty przypadek ;)
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
93. Data: 2006-02-02 12:13:57
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Maja" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:drssc0$k6f$1@opal.futuro.pl...
> Wydaje mi sie , ze to nie pracownica nasłała Policję. Do firmy w której
> pracuje mój
> mą ż i sąsiednich firm przyszło pismo, że w najblizszym czasie odbedzie
> sie
> kontrola oprogramowania. Wymieniali wszystko w wielkim pośpiechu :)), ale
> kontrolę którą opisujesz miała tylko 1 z tych firm. Moze akurat na was też
> trafił
> czysty przypadek ;)
Po pierwsze nie ma czegos takiego jak kontrola oprogramowania, po drugie
jezlei
osoba u ktorej ma sie odbyc przeuskanie (nie kontrola, kontrolowac to mzoe
US ksiegi anie policja oprogramowanie)
zostanie wczesniej o tym fakcie uprzedzona przez kogos to zdaje sie chyba
mamy do czynienie z przestepstwem czyz nie?
(patrz ostatnia glosna sprawa - wyrok bylego ministra i jego ulaskawienie)
Ktos sobie z was jaja zrobil. mozesz przytoczyc dokladna tresc tego faksu?
P.
-
94. Data: 2006-02-02 12:26:11
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: Maja<j...@w...pl>
Z wielką chęcią,
Na szczegółach sie nie znam, a te informacje mam od męża ale wiem jedno duża
firma w której pracuje od tak nie wydawałaby masy pieniędzy gdyby nie pyła
pewna, prawda???
Ale przytoczę ci pewien artykuł:
Kontrole policji - audyt oprogramowania
W ostatnim czasie ogólnopolskie media donoszą o intensywnych kontrolach
oprogramowania w firmach o różnorodnym profilu działalności.Jednym z niewielu
sposobów na zabezpieczenie przedsiębiorstwa oraz uniknięcie konsekwencji
kontroli jest weryfikacja legalności oprogramowania.Jeśli zależy Państwu na swoim
bezpieczeństwie, danych firmy oraz pracowników zachęcamy gorąco do
zapoznania się z poniższymi informacjami.
Kto przeprowadza kontrole legalności oprogramowania?
Kodeks Postępowania Karnego z dnia 6 czerwca 1997 r. stanowi, iż zgodnie z art.
220 § 1 organem uprawnionym do przeprowadzenia czynności przeszukania jest
prokurator lub Policja, a w szczególnych przypadkach także inny uprawniony
organ. Policja może przybrać do czynności przeszukania specjalistów z zakresu
informatyki, biegłego sądowego lub inną wskazaną osobę. Z powodu braku
uprawnień, do przeprowadzenia przeszukania nie są uprawnieni przedstawiciele
np.: BSA, przedstawiciele organizacji chroniących prawa autorskie czy
pełnomocnicy producentów oprogramowania. Mogą oni jednak uczestniczyć w
przeszukaniu jako tzw. osoby przybrane przez funkcjonariusza
przeprowadzającego czynności procesowe.
Na jakiej podstawie policja może dokonać przeszukania w firmie?
Zgodnie z art. 217 Kodeksu Postępowania Karnego policja może dokonać
przeszukania na podstawie nakazu sądu lub prokuratora, a gdy uzyskanie
postanowienia nie było możliwe, okazuje nakaz kierownika jednostki (np.
komisariatu, komendy) lub legitymację służbową. Zatem policja ma prawo dokonać
przeszukania nie posiadając nakazu. W tym przypadku sąd lub prokurator musi w
ciągu 7 dni zatwierdzić przeprowadzone przeszukanie. W praktyce, policja często
korzysta z tego przywileju przeprowadzając "kontrole" oprogramowania
tłumacząc, iż zgodnie z pozyskanymi informacjami przedmioty lub informacje
stanowiące dowód mogły zostać zatarte lub usunięte (wykasowany program,
wyniesiony komputer) i należało bezzwłocznie podjąć czynności.
Skąd policja czerpie informacje o firmach posiadających pirackie oprogramowanie?
Organy ścigania czerpią informacje odnośnie wykorzystywanego nielegalnego
oprogramowania na drodze operacyjnej. To enigmatyczne określenie może
jednocześnie oznaczać informację przekazaną z infolinii antypirackich BSA
(utrzymywaną przez firmę Microsoft), pozyskaną od informatora (np.: pracownik
firmy) lub też z wiarygodnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Do
informacji operacyjnych mogą też zaliczać się donosy.
Czy policja może przeszukać mieszkanie prywatne?
Tak. Działając na podstawie art. 219 § 1 organ przeprowadzający czynności
procesowe ma prawo do przeszukania mieszkania prywatnego - nawet za
okazaniem legitymacji służbowej. W praktyce, przeszukania pomieszczeń
mieszkalnych policja dokonuje za okazaniem nakazu prokuratora lub kierownika
jednostki policji.
Co się stanie się z komputerami jeśli policja odnajdzie nielegalne oprogramowanie w
firmie?
W przypadku ujawnienia oprogramowania nielegalnego, organ przeprowadzający
przeszukanie ma prawo zabezpieczyć nośnik oprogramowania jako dowód
rzeczowy. W praktyce, zabezpieczenie oznacza zabranie przez policję komputera,
dysku twardego lub płyty CD. W szczególnych przypadkach funkcjonariusz
prowadzący przeszukanie lub prokurator może zezwolić na skopiowanie ważnych
danych księgowych. W większości przypadków jednak może być bardzo duży
kłopot z odzyskaniem danych, co prowadzi do ogromnych komplikacji w działalności
firmy. Przy fatalnym zbiegu okoliczności przedsiębiorstwo może w ogóle zostać
pozbawione sprzętu komputerowego, który traktowany jest jako narzędzie do
popełnienia przestępstwa (czyli dysk lub komputer, na którym znajdują się pirackie
programy)
Działalność gospodarczą mam zarejestrowaną w swoim prywatnym mieszkaniu,
natomiast komputery mam w biurze, czy w razie kontroli policja przeszuka także
moje mieszkanie?
Funkcjonariusze prowadzący przeszukanie, kierując się art. 219 § 1 mogą
przeszukać także mieszkanie, jeśli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że znajduje
się tam nielegalne oprogramowanie. Po odnalezieniu pirackiego oprogramowania w
biurze firmy funkcjonariusze mogą także kontynuować je mieszkaniu prywatnym,
które może być także wymienione we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej
jako siedziba firmy lub miejsce prowadzenia działalności. W szczególności
przysługuje im to prawo, w przypadku wystawienia nakazu przeszukania
mówiącego o "wszystkich miejscach lub przedmiotach związanych z prowadzeniem
działalności".
Administruję siecią osiedlową ale nie mam wpływu na pliki ściąganie przez
użytkowników, czego mogę się obwiać?
Za ściąganie nielegalnych plików z internetu odpowiada użytkownik. Jednak w
szczególnych przypadkach funkcjonariusze policji mogą zażądać dodatkowych
wyjaśnień odnośnie okoliczności i zasad działania sieci komputerowej. Czasami
administratorzy udostępniają użytkownikom różnorodne usługi, które także mogą
być źródłem problemów, zatem zalecana jest duża ostrożność w ułatwianiu
użytkownikom życia. Ogólnie ujmując problem, wszystko zależy od informacji i
ustaleń, którymi dysponuje policja. Przy wyjątkowym zbiegu niekorzystnych
okoliczności organ prowadzący dochodzenie może działać na podstawie art 18 § 3
Kodeksu Karnego, który mówi o ułatwieniu lub pomocnictwie w dokonaniu czynu
zabronionego.
W mojej okolicy były "naloty", czy mogę być następny?
Policyjne kontrole nie są zorganizowanymi akcjami pacyfikującymi całe osiedla lub
biurowce. Przede wszystkim ze względu na to, iż policji brak jest sił i środków oraz
konieczność przestrzegania określonych procedur. Jednak, jak pokazują ostatnie
wydarzenia na Śląsku, kontrole mogą przybrać stały, systematyczny charakter. W
szczególności, gdy pod uwagę jest brana masowa dystrybucja nielegalnego
oprogramowania, np.: ze sklepu komputerowego, osiedlowego serwera, złodzieja
oferującego pirackie oprogramowanie poprzez internet. W przypadku otrzymania
wiarygodnych wiadomości o kontroli nie należy popadać w panikę, lecz spokojnie
zastanowić się czy jest powód do obaw.
Jaki rodzaj firm jest szczególnie "ulubiony" przez BSA i policję?
Nie ma szczególnego klucza, wg. którego przeprowadzane są kontrole. Praktycznie
każda firma, sklep czy użytkownik może zostać skontrolowany. Najwięcej
powodów do obaw mogą mieć firmy, w których wykorzystywane jest
oprogramowanie wysokiej wartości lub zainstalowane na dużej ilości stanowisk.
Działalność BSA ukierunkowana jest przede wszystkim na zatrzymanie
zorganizowanej dystrybucji nielegalnego oprogramowania np.: w sklepach
komputerowych, dużych firmach komputerowych, kablowych sieciach
komputerowych, stronach www.
Kto ponosi odpowiedzialność za nielegalne oprogramowanie odnalezione na
komputerach firmowych?
Na stronach firmy Microsoft dotyczących piractwa komputerowego kancelaria
radców prawnych SK&S reprezentująca BSA opracowała następującą
informację:"Z tytułu odpowiedzialności cywilnej firmy ponoszą odpowiedzialność za
działania podejmowane przez swoich pracowników. Odpowiedzialność osobistą,
zarówno karną, jak i dyscyplinarną, a niekiedy nawet cywilną, za przestępstwa
związane z naruszeniem praw autorskich do oprogramowania mogą ponosić
bezpośrednio osoby zarządzające: właściciele firm, członkowie zarządu spółek
prawa handlowego, dyrektorzy przedsiębiorstw i instytucji państwowych oraz
administratorzy sieci komputerowych. Osoby zarządzające mogą zmniejszyć
ryzyko poniesienia takiej odpowiedzialności, jeżeli zatrudnią osobę na stanowisku
np. administratora sieci, dyrektora lub specjalisty ds. IT, do którego obowiązków
służbowych należy legalny zakup oprogramowania komputerowego lub/i dbanie o
bezpieczeństwo systemów informatycznych. Dotkliwe kary grożą również
przedsiębiorcom, którzy prowadzą działalność wzakresie sprzedaży urządzeń
komputerowych, rozpowszechniając przy okazji oprogramowanie komputerowe w
sposób nielegalny (np. instalując je na sprzedawanych przez siebie komputerach).
Takie przestępstwo jest zagrożone między innymi karą pozbawienia wolności
nawet do lat pięciu."
Czy policja sprawdza także płyty CD
W trakcie przeszukania sprawdzane są wszelkie nośniki danych mogące zawierać
nielegalne oprogramowanie: twarde dyski w komputerach, płyty CD-R, CD-ROM,
DVD, dyskietki, ZIP, komputery odłączone lub nieużywane.
Pozdrawiam
Maja :))
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
95. Data: 2006-02-02 13:00:48
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Joanna" <j...@g...pl>
>
> Zgadza się. To już jest zwykłe oszustwo.
>
ha! i nie widziałam żeby ich ktoś z tego błahego zaiste powodu miał zamiar
karać....
-
96. Data: 2006-02-02 13:02:20
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Joanna" <j...@g...pl>
bo na stronie BSA piszą że potrzebne są:
>
>
> No to teraz się zacznie.
do łez się uśmiałam :D
-
97. Data: 2006-02-02 13:03:35
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Joanna" <j...@g...pl>
> A od kiedy to panowie Kawecki i spółka - czy jak tam się zwą te "BSA" -
> stanowią prawo w Polsce ?
> Ustawa o prawach autorskich i pokrewnych absolutnie jasno mówi kiedy
> utwór jest legalny.
>
czy ustawa mówi że wystarczy sam nośnik??? :>>
-
98. Data: 2006-02-02 13:38:10
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Joanna napisał:
> czy ustawa mówi że wystarczy sam nośnik??? :>>
W ogóle nośnika nie musi być :)
pozdrawiam
Arek
--
www.eteria.net
-
99. Data: 2006-02-02 13:48:06
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
"W praktyce, policja często
korzysta z tego przywileju przeprowadzając "kontrole" oprogramowania
tłumacząc, iż zgodnie z pozyskanymi informacjami przedmioty lub informacje
stanowiące dowód mogły zostać zatarte lub usunięte (wykasowany program,
wyniesiony komputer) i należało bezzwłocznie podjąć czynności."
to jest ewidentne naduzycie, w ten sposob mozna by tlumaczyc popelnienie
KAZDEGO przestestwa.
Mam nadzieje ze ktos wyprostuje ludzi z podobnym tokiem rozumowania.
Czynoscia neicieripiaca zwloki bylo by wowczas przeszukanie mieszkania w
celu znalezienia oprogramwania gdyby
byl przeciek odnonie takiej 'kontroli' ale wowczas mialoby miejsce
popelnienie przestepstwa przez policje.
-
100. Data: 2006-02-02 14:09:33
Temat: Re: Najazd policji na firme - jaka kara?
Od: "Joanna" <j...@g...pl>
>
> W ogóle nośnika nie musi być :)
>
to co ani nośnika, ani licencji nie musi być? ani nawet dowodu zakupu??:>>