eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNagrywanie rozmowy jako dowód ustaleń
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 41. Data: 2012-06-05 17:59:03
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail p...@g...com napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    > ogolnie powazne firmy zawsze informuja o rejestracji
    > rozmowy wiec troche trudno znalezc mi wyjatek

    Obawiam się, że tak ci się tylko wydaje.
    Zwłaszcza te, które są poważne i obsługują klientów biznesowych,
    praktycznie nie informują a bardzo często nagrywają.

    Natomiast informują te ktore obsługują klientów indywidualnych, pewnie
    dlatego, że chcą odsiać krzykaczy, ktorych taki komunikat dośc mocno
    hamuje.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    ("""""""""")
    /""/t/"""""
    / / 9mm


  • 42. Data: 2012-06-05 17:59:18
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.06.2012 14:49, m pisze:

    > Przywołałeś analogię z korespondencją i to jest znakomity przykład jak
    > rozmija się to co prawo pozwala z tego społecznym odczuciem.
    >
    > Gdybym publikował każdy list który do mnie przyjdzie, to mimo że mam do
    > tego prawo, traktowany byłbym, zwłaszcza przez nadawców tych listów,
    > jako ten który łamie normy.
    >
    > Podobnie z nagrywaniem wszystkiego jak leci - mimo że masz do tego
    > prawo, nie spodziewaj się zrozumienia.

    Aaargh... Kolejny idiota, który nie odróżnia rejestracji od publikacji...


  • 43. Data: 2012-06-05 18:15:43
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-06-05 17:48:35 +0200, m <m...@g...com> said:

    > W dniu 05.06.2012 16:58, Budzik pisze:
    >> Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim
    >> odcinku co następuje:
    >>
    >>> Gdybym publikował każdy list który do mnie przyjdzie, to mimo że mam do
    >>> tego prawo, traktowany byłbym, zwłaszcza przez nadawców tych listów,
    >>> jako ten który łamie normy.
    >>
    >> ?
    >> Naprawdę?
    >> A wydawałoby się że nawet SV mówi, że właścicielem listu jest odbiorca.
    >
    > A to weź ogłoś wszem i wobec że opublikujesz na na swoim blogu każdy
    > mail który Ci przyjdzie i zobacz jak bardzo spadnie Ci liczba maili od
    > znajomych.
    \
    Ale po co, skoro może to robić i bez ogłaszania?
    (m.in. z tego powodu trzeba myśleć przy pisaniu, a przed wysyłką)
    Jeśli ktoś w swych listach pomawia, obraża, oczernia, kłamie czy
    bredzi, to on ma problem, nie adresat. A jeśli treść jest normalna,
    to...


    ...tak! To nie ma powodu by:
    - publikować
    - bać się publikacji.
    ;>>>



    --
    Bydlę


  • 44. Data: 2012-06-05 20:58:48
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>> Gdybym publikował każdy list który do mnie przyjdzie, to mimo że mam do
    >>> tego prawo, traktowany byłbym, zwłaszcza przez nadawców tych listów,
    >>> jako ten który łamie normy.
    >>
    >> ?
    >> Naprawdę?
    >> A wydawałoby się że nawet SV mówi, że właścicielem listu jest odbiorca.
    >
    > A to weź ogłoś wszem i wobec że opublikujesz na na swoim blogu każdy
    > mail który Ci przyjdzie i zobacz jak bardzo spadnie Ci liczba maili od
    > znajomych.
    >
    Nie chodzi oto, że tak zrobie a ze mam do tego prawo.
    I warto mieć tego świadomość.

    > > Ba,
    > > nawet protokół dyplomatyczny o tym mówi (patrz upublicznienie przez
    > > naszego prezydenta listu od hamerykańskiego prezyudenta.
    >
    > Wiesz, taka korespondencja to coś jak list otwarty, rządzi się swoimi
    > prawami.

    List otwarty to coś innego - o jego upublicznienniu decyduje nadawca a nie
    odbiorca.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę
    i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty !


  • 45. Data: 2012-06-05 23:50:30
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 05.06.2012 20:58, Budzik pisze:
    > Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:
    >
    >>>> Gdybym publikował każdy list który do mnie przyjdzie, to mimo że mam do
    >>>> tego prawo, traktowany byłbym, zwłaszcza przez nadawców tych listów,
    >>>> jako ten który łamie normy.
    >>>
    >>> ?
    >>> Naprawdę?
    >>> A wydawałoby się że nawet SV mówi, że właścicielem listu jest odbiorca.
    >>
    >> A to weź ogłoś wszem i wobec że opublikujesz na na swoim blogu każdy
    >> mail który Ci przyjdzie i zobacz jak bardzo spadnie Ci liczba maili od
    >> znajomych.
    >>
    > Nie chodzi oto, że tak zrobie a ze mam do tego prawo.
    > I warto mieć tego świadomość.

    Racja. Ale należy też mieć świadomość że posiadanie prawa w tym akurat
    przypadku rozmija się z powszechnym odbiorem korzystania z tego prawa.

    Tak samo przy publikowaniu korespondencji przychodzącej, jak i przy
    nagrywaniu (na własny użytek) prywatnych rozmów (przy rozmowach
    zawodowych chyba powoli banki nas przyzwyczaiły i się mniej oburzamy).

    >
    >>> Ba,
    >>> nawet protokół dyplomatyczny o tym mówi (patrz upublicznienie przez
    >>> naszego prezydenta listu od hamerykańskiego prezyudenta.
    >>
    >> Wiesz, taka korespondencja to coś jak list otwarty, rządzi się swoimi
    >> prawami.
    >
    > List otwarty to coś innego - o jego upublicznienniu decyduje nadawca a nie
    > odbiorca.

    "Coś jak list otwarty" w sensie że nie jest to zwykły list i rządzi się
    innymi prawami.

    p. m.



  • 46. Data: 2012-06-05 23:53:04
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 05.06.2012 18:15, Bydlę pisze:
    > On 2012-06-05 17:48:35 +0200, m <m...@g...com> said:
    >
    >> W dniu 05.06.2012 16:58, Budzik pisze:
    >>> Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim
    >>> odcinku co następuje:
    >>>
    >>>> Gdybym publikował każdy list który do mnie przyjdzie, to mimo że mam do
    >>>> tego prawo, traktowany byłbym, zwłaszcza przez nadawców tych listów,
    >>>> jako ten który łamie normy.
    >>>
    >>> ?
    >>> Naprawdę?
    >>> A wydawałoby się że nawet SV mówi, że właścicielem listu jest odbiorca.
    >>
    >> A to weź ogłoś wszem i wobec że opublikujesz na na swoim blogu każdy
    >> mail który Ci przyjdzie i zobacz jak bardzo spadnie Ci liczba maili od
    >> znajomych.
    > \
    > Ale po co, skoro może to robić i bez ogłaszania?

    Bez ogłaszania można po gębie dostać. Z ogłaszaniem bezpieczniej i
    zawsze można się wykręcić "a to tylko taki eksperyment był, nic nie
    publikowałem, chciałem tylko zobaczyć ile mi ruch na mailu spadnie".

    p. m.


  • 47. Data: 2012-06-06 08:11:53
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
    Od: PJ <p...@g...com>

    //Obawiam się, że tak ci się tylko wydaje. Zwłaszcza te, które są
    poważne i obsługują klientów biznesowych, praktycznie nie informują a
    bardzo często nagrywają.

    wal przykladami, smialo ....

    P:


  • 48. Data: 2012-06-06 09:29:55
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail p...@g...com napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    > //Obawiam się, że tak ci się tylko wydaje. Zwłaszcza te, które są
    > poważne i obsługują klientów biznesowych, praktycznie nie informują a
    > bardzo często nagrywają.
    >
    > wal przykladami, smialo ....
    >
    np. wszelkiej maści helpdeski.
    np. wszelkiej masci sprzedaże wysyłkowe, obdzwaniajace klientów losowo.
    np. sprzedaż reklam typu panorama

    Generalnie dotyczy to wszelkich firm, gdzie telemarketing telefoniczny
    rozwiniety jest troche bardziej niz 3 panie w dziale handlowym.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Wątroba była cały dzień śledziona


  • 49. Data: 2012-06-06 12:22:06
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 05.06.2012 14:49, m pisze:
    > Gdybym publikował każdy list który do mnie przyjdzie, to mimo że mam do
    > tego prawo, traktowany byłbym, zwłaszcza przez nadawców tych listów,
    > jako ten który łamie normy.

    Ale nie nie publikuję tych rozmów, a jedynie zachowuję dla siebie, tak
    jak i listy w moim archiwum.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 50. Data: 2012-06-06 12:31:35
    Temat: Re: Nagrywanie rozmowy jako dow?d ustale?
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 06.06.2012 12:22, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 05.06.2012 14:49, m pisze:
    >> Gdybym publikował każdy list który do mnie przyjdzie, to mimo że mam do
    >> tego prawo, traktowany byłbym, zwłaszcza przez nadawców tych listów,
    >> jako ten który łamie normy.
    >
    > Ale nie nie publikuję tych rozmów, a jedynie zachowuję dla siebie, tak
    > jak i listy w moim archiwum.

    Nie budowałem prostej analogii "nagranie" ~= "list". Raczej "nagrywanie
    rozmów prywatnych" ~= "publikowanie korespondencji przychodzącej".

    To i to jest prawnie dozwolone zaś społecznie nieakceptowane
    (przynajmniej w kręgach w których się obracam).

    p. m.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1