eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nagrywanie na ulicy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2007-11-10 20:05:54
    Temat: Nagrywanie na ulicy
    Od: "Yarroll" <y...@p...onet.pl>

    Witam!
    Czy policja ma prawo nagrywac kogo i jak chce na ulicy? (mikrofon kierunkowy
    itp ustrojstwa).
    Po drugie czy moze ktos obwiesic sie "pluskwami" i kogos nagrywac i potem
    uzyc tego jako dowodu w sądzie?
    Dzieki. Pozdrawiam
    Yarroll



  • 2. Data: 2007-11-10 20:21:06
    Temat: Re: Nagrywanie na ulicy
    Od: " ioo" <i...@g...pl>

    Yarroll <y...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Witam!
    > Czy policja ma prawo nagrywac kogo i jak chce na ulicy? (mikrofon kierunkowy
    > itp ustrojstwa).
    > Po drugie czy moze ktos obwiesic sie "pluskwami" i kogos nagrywac i potem
    > uzyc tego jako dowodu w sądzie?

    z dyskusji, ktorych w archiwum tej grupy sa na ten temat sa setki, wynika, ze
    mozesz nagrywac i fotografowac wszystko co widzisz i slyszysz. Casus Michnika
    i Rywina tez potwierdza ze mozna. Ale prawo to moje hobby a nie zawod, wiec
    kto wie...

    --
    pozdrawiam,
    ioo

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2007-11-10 21:34:42
    Temat: Re: Nagrywanie na ulicy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Yarroll" <y...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fh534j$dr4$1@news.onet.pl...
    > Witam!
    > Czy policja ma prawo nagrywac kogo i jak chce na ulicy? (mikrofon
    > kierunkowy
    > itp ustrojstwa).

    Jeśli nagrywany znajduje się w miejscu publicznym, to ma takie prawo. Wszak
    ulice miast są pełne rożnej maści monitoringów. Natomiast nie wolno bez
    zezwolenia odpowiedniego organu nagrywać tego, co znajduje się poza
    miejscami publicznymi. Czyli przykładowo nie wolno nagrywać mikrofonem
    kierunkowym z ulicy tego, co się dzieje w jakimś mieszkaniu.

    > Po drugie czy moze ktos obwiesic sie "pluskwami" i kogos nagrywac i potem
    > uzyc tego jako dowodu w sądzie?

    Tak, jeśli tylko może się coś usłyszeć, to może się to nagrać.


  • 4. Data: 2007-11-10 21:43:57
    Temat: Re: Nagrywanie na ulicy
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@...stopce.pl>

    Dnia Sat, 10 Nov 2007 21:05:54 +0100, Yarroll napisał(a):

    > Witam!
    > Czy policja ma prawo nagrywac kogo i jak chce na ulicy? (mikrofon kierunkowy
    > itp ustrojstwa).

    Czepiacie się że policja lub inne spec służby np. ABW nagrywa na ulicy,
    śledzą, filmują, podsłuchują, czytają listy i stosują różne spec.techniki.
    Ludzie !!!! dajcie spokój, pozwólcie im to robić i nie czepiajcie się.

    Jeśli coś w Polsce wybuchnie, w metrze, autobusie, pociągu czy w innym
    miejscu publicznym pełnym ludzi, to ci sami którym przeszkadza inwigilacja
    będą najgłośniej krzyczeć: "gdzie była policja ???? gdzie ABW ???? dlaczego
    ich nie wykryli i nie zapobiegli tragedii !!!???"


    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa/Ursynow
    kontakt: http://grupy2.3mam.net


  • 5. Data: 2007-11-10 22:00:50
    Temat: Re: Nagrywanie na ulicy
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał:
    > Czepiacie się że policja lub inne spec służby np. ABW nagrywa na ulicy,
    [..]

    Człowiek z mózgiem przeżartym mentalnością niewolnika nigdy tego nie
    zrozumie.

    > to ci sami którym przeszkadza inwigilacja będą najgłośniej krzyczeć:

    Bredzisz.


    Arek

    --

    www.arnoldbuzdygan.com/wydarzenia


  • 6. Data: 2007-11-11 23:15:47
    Temat: Re: Nagrywanie na ulicy
    Od: "swen" <n...@n...com>


    Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
    news:fh59ne$2g8$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał:
    >> Czepiacie się że policja lub inne spec służby np. ABW nagrywa na ulicy,
    > [..]
    >
    > Człowiek z mózgiem przeżartym mentalnością niewolnika nigdy tego nie
    > zrozumie.

    Dorosna to zrozumieja co to takiego "prywatnosc".
    Jak kiedys zdarzy im sie isc na skarge w czyms tam a ktos im wowczas pokaze
    cos ciekwaego na jego temat to moze dopiero co niektorzy zrozumieja, co to
    inwigilacja.
    A bandzior, zlodziej ten z rzadu, sejmu tez i tak sobie poradzi. Jakos nie
    widze rozliczania afer z lat 1989-2007 czyzby raczka roczke myla?


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1