eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNagrania 999
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 1. Data: 2019-10-10 17:31:47
    Temat: Nagrania 999
    Od: Shrek <...@w...pl>

    Ktoś się orientuje czy i jak można wyciągnać nagranie ze _swojej_
    rozmowy z dyspozytorem pogotowia?

    Teściowa (jednak człowiek;) upadła w mieszkaniu i zobiła sobie kuku w
    kolano. Dzwoni do mnie - opuchnięte, fioletowe nie może ruszyć. Mówię
    dzwoń na 112 i się zobaczy. Do tej pory 112 zwykle działało (poza jednym
    wyjątkiem) doskonale, więc mówię żeby dzwoniła i dała znać, a ja
    przyjadę. Zadzwoniła, przełączyli na linie pogotowia... tam ją na drzewo
    spuścili. Dzwoni i mówi, że nic nie załatwiła.

    Dobra - trzeba widać asertywnie - ja dzwonie. 112, wywiad, oczywiście
    przełączamy na linie pogotowia. Przedstawiam się, mówię kobieta się
    przewróciała, kolano sine i wielkie, ruszyć się nie może, baba mi
    przerywa i pyta po co w takim razie dzwonie. Mindfuck, ale grzecznie
    mówię, że po to żeby pogotowie przyjechało i pomocy udzieliło. "nie
    jeździmy". Jak to nie - tłumacze starsza babka, nie może się ruszać,
    sama do szpitala nie pójdzie bo się z bólu zwija przy ruchu, ja za dwie
    godziny będę, ale dalej to problemu nie rozwiązuje, bo przecież nie
    stargam jej po schodach nie wiedząc co jej w zasadzie w to kolano jest.
    "nie ma możliwości i już!" "pan jedzie do swojej pacjentki!". Myśle
    jakiej kurwa mojej, ale grzecznie proszę o podanie nazwiska albo
    jakiegoś numeru identyfikacyjnego. "pan jedzie do swojej pacjentki!".
    Poproszę o dane "pan się zajmie swoją pacjentką!" i tak w kółko. Potem
    mówi, że mnie na policję poda - za co? - za dzwonienie na pogotowie.
    Mówie jej, że mam na imię tak i na nazwisko tak, tel taki i jestem
    (adres) oraz czekam na policję, a teraz proszę jej dane. "pan się swoją
    pacjentką zajmie!". Normalnie jak z syntezatora i się rozłaczyła po paru
    rundach.

    Drugi telefon, jeszcze raz 112 z całą historią, koleś chyba trochę nie
    dowierza, upewnia się, że pacjentka dzwoniła wcześniej osobiście, chyba
    coś w system wpisał, bo przełącza i chyba ta sama baba nawet nie pyta o
    adres tylko czy będzie w stanie drzwi otworzyć.

    Przyjechali - arytmia jako przyczyna, łękotaka obecnie na sorze na
    tomograf czeka.

    Skargi poszły do meditransu i NFZ, ale chciałbym to nagranie wyciągnąć
    przesłuchać jeszcze raz i jeśli dojdę do wniosku, że nic źle nie
    zinterpretowałem, byłem tak kulturalny i rzeczowy jak mi się wydawało,
    to narobić babie jak najbardziej koło dupy w kierunku nieudzielenia
    pomocy. Ma ktoś pomysł - poczekać na odpowiedź na skargę i poprosić o
    nagranie w trybie rodo-srodo prawo do wglądu w swoje dane, czy po prostu
    do prokuratury o podejrzeniu nieudzielenia pomocy?

    No i rada - nagrywać wszystko...

    --
    Shrek


  • 2. Data: 2019-10-10 19:58:01
    Temat: Re: Nagrania 999
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5d9f4ee1$0$516$6...@n...neostrada.
    pl...
    >Ktoś się orientuje czy i jak można wyciągnać nagranie ze _swojej_
    >rozmowy z dyspozytorem pogotowia?

    a) a bylo wlaczyc nagrywanie, skoro juz wiedziales, ze prosto nie
    bedzie :-)

    b) czym predzej na policje/prokurature z zawiadomieniem o mozliwosci
    popelnienia przestpstwa - to organy zabezpiecza,
    a jak nie, to bedzie kogo skarzyc o opieszalosc/skasowanie dowodow
    :-)

    c) pisemko do dyrektora tego organu z żadaniem udostepnienia i
    zabezpieczenia, zlozyc jutro osobiscie w sekratariacie ... i niech sie
    stara.
    Starac pewnie mu sie nie bedzie chcialo, ale grozba
    odpowiedzialnosci karnej zostanie :-)

    >Teściowa (jednak człowiek;) upadła w mieszkaniu i zobiła sobie kuku w
    >kolano. Dzwoni do mnie - opuchnięte, fioletowe nie może ruszyć. Mówię
    >dzwoń na 112 i się zobaczy. Do tej pory 112 zwykle działało (poza
    >jednym wyjątkiem) doskonale, więc mówię żeby dzwoniła i dała znać, a
    >ja przyjadę. Zadzwoniła, przełączyli na linie pogotowia... tam ją na
    >drzewo spuścili. Dzwoni i mówi, że nic nie załatwiła.

    >Dobra - trzeba widać asertywnie - ja dzwonie. 112, wywiad, oczywiście
    >przełączamy na linie pogotowia. Przedstawiam się, mówię kobieta się
    >przewróciała, kolano sine i wielkie, ruszyć się nie może, baba mi
    >przerywa i pyta po co w takim razie dzwonie. Mindfuck, ale grzecznie
    >mówię, że po to żeby pogotowie przyjechało i pomocy udzieliło. "nie
    >jeździmy". Jak to nie - tłumacze starsza babka, nie może się ruszać,
    >sama do szpitala nie pójdzie bo się z bólu zwija przy ruchu, ja za
    >dwie godziny będę, ale dalej to problemu nie rozwiązuje, bo przecież
    >nie stargam jej po schodach nie wiedząc co jej w zasadzie w to kolano
    >jest. "nie ma możliwości i już!" "pan jedzie do swojej pacjentki!".
    >Myśle

    Bezposredniego zagrozenia zycia niby nie ma, to moze i mieli racje,
    ale faktycznie ciekawe co ma obywatel zrobic. Prywatnych sanitariuszy
    wezwac ?

    A moze zadzwonic i powiedziec, ze na ulicy lezy i podniesc sie nie
    moze ?
    A potem ... albo zniesc, albo powiedziec, ze sie do domu wnioslo, bo
    przeciez zamarzlaby zanim przyjechali :-P

    Ale ale ... czy aby na pewno mozna bylo wykluczyc zagrozenie zycia ?
    Cos mi sie tam o skrzepach przy zlamaniach obilo, i o ich urywaniu.

    No i zawsze mozna powiedziec, ze przy okazji sie w glowe uderzyla :-)

    >Skargi poszły do meditransu i NFZ, ale chciałbym to nagranie
    >wyciągnąć przesłuchać jeszcze raz i jeśli dojdę do wniosku, że nic
    >źle nie zinterpretowałem, byłem tak kulturalny i rzeczowy jak mi się
    >wydawało, to narobić babie jak najbardziej koło dupy w kierunku
    >nieudzielenia pomocy. Ma ktoś pomysł - poczekać na odpowiedź na
    >skargę i poprosić o nagranie w trybie rodo-srodo prawo do wglądu w
    >swoje dane, czy po prostu

    Skasuja/je sie po tygodniu czy wczesniej i odpowiedza, ze nie maja
    danych, zgodnie z prawda zreszta.
    No prawie ... bo gdzies tam w sektorach na dysku pewnie jeszcze jest
    ...

    >No i rada - nagrywać wszystko...
    Zrob to sam :-)

    Ciekawe jak by baba zareagowala na "ta rozmowa jest nagrywana".

    J.


  • 3. Data: 2019-10-10 20:01:53
    Temat: Re: Nagrania 999
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/5d9f4ee1$0$516$657851
    1...@n...neostrada.pl
    *Shrek* napisał(-a):

    > No i rada - nagrywać wszystko...

    Niewczesna (auto)rada.
    https://play.google.com/store/apps/details?id=com.nl
    l.acr&hl=pl

    Niestety, od Androida chyba 9, dzięki paranoicznej
    polityce Google nie nagrywa drugiej strony. A do wersji 8 jak
    najbardziej, z takim zastrzeżeniem, że lepiej popełnić ten niewielki
    wysiłek i znaleźć wersję "unChained" bo nawet do "8" Google postarało
    się, żeby nagranie w nazwie nie było automatycznie powiązane z nr
    tel/zapisaną nazwą, co jest do objeścia, ale jest upierdliwe do imentu.

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 4. Data: 2019-10-10 20:09:19
    Temat: Re: Nagrania 999
    Od: 'TomN' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Shrek <...@w...pl>:

    > Ktoś się orientuje czy i jak można wyciągnać nagranie ze _swojej_
    > rozmowy z dyspozytorem pogotowia?

    W celu? Poniżej bajka kmiota, który nie potrafi swojej rodziny ogarnąć:

    > Teściowa (jednak człowiek;)

    IDIOTA

    > upadła [...] fioletowe

    sie dodzwonic nie mogla i :skisło:?

    > Do tej pory 112 zwykle działało

    To dlaczego o 999 piszesz?

    > Przyjechali - arytmia jako przyczyna, łękotaka obecnie na sorze na
    > tomograf czeka.

    LOL.
    Czy ty wieesz jak arytmia od łękotki...
    Boże tomografu na sorze nie ma to wiedzą przedszkolaki...

    > Skargi poszły do meditransu i NFZ,

    Aaaa, czyli teściowa na NFZ i meditrans.

    > ale chciałbym to nagranie wyciągnąć

    Było nagrywać.

    [...]

    > No i rada - nagrywać wszystko...

    Taki cfany jesteś i nie nagrywaleś?

    Ledwo się z kibla wyczołgałeś, a z problemem się objawiasz, i cały twój
    swieatopgląd z usenetu znowu poszedł sie paść

    --
    'Tom N'


  • 5. Data: 2019-10-10 22:47:44
    Temat: Re: Nagrania 999
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.10.2019 o 19:58, J.F. pisze:

    >> Ktoś się orientuje czy i jak można wyciągnać nagranie ze _swojej_
    >> rozmowy z dyspozytorem pogotowia?
    >
    > a) a bylo wlaczyc nagrywanie, skoro juz wiedziales, ze prosto nie
    > bedzie  :-)

    Wiem. BTW w oreo się nie da...

    > Bezposredniego zagrozenia zycia niby nie ma, to moze i mieli racje,
    > ale faktycznie ciekawe co ma obywatel zrobic. Prywatnych sanitariuszy
    > wezwac ?

    Ale jest bezpośrednie zagrożenie zdrowia. Łażenie ze złamaną kością jest
    głupim pomysłem. Od tego jest pogotowie, żeby połamańców zwozić.

    > A moze zadzwonic i powiedziec, ze na ulicy lezy i podniesc sie nie moze ?
    > A potem ... albo zniesc, albo powiedziec, ze sie do domu wnioslo, bo
    > przeciez zamarzlaby zanim przyjechali :-P

    A czemu mam kłamać, żeby dostać coś co należy się jak psu buda? Dostałem
    i teraz zależy mi żeby babie smrodu narobić, tak żeby inni z nią
    problemów nie mieli. Optymalnie dyscyplinarka, bo ona się do tego wogóle
    nie nadaje.

    > Ale ale ... czy aby na pewno mozna bylo wykluczyc zagrozenie zycia ?
    > Cos mi sie tam o skrzepach przy zlamaniach obilo, i o ich urywaniu.

    Bingo. Leki przeciwzakrzepowe dostała.

    > No i zawsze mozna powiedziec, ze przy okazji sie w glowe uderzyla :-)

    Nie o to chodzi, żeby lekarzom kłamać.

    >> Skargi poszły do meditransu i NFZ, ale chciałbym to nagranie wyciągnąć
    >> przesłuchać jeszcze raz i jeśli dojdę do wniosku, że nic źle nie
    >> zinterpretowałem, byłem tak kulturalny i rzeczowy jak mi się wydawało,
    >> to narobić babie jak najbardziej koło dupy w kierunku nieudzielenia
    >> pomocy. Ma ktoś pomysł - poczekać na odpowiedź na skargę i poprosić o
    >> nagranie w trybie rodo-srodo prawo do wglądu w swoje dane, czy po prostu
    >
    > Skasuja/je sie po tygodniu czy wczesniej i odpowiedza, ze nie maja
    > danych, zgodnie z prawda zreszta.

    Oj wydaje mi się, że te nagrania to w lata a nie tygodnie się trzyma. No
    nic - spróbuję - zobaczymy czy magnetofon się nie popsuł kulsoniem wzorcem.

    >> No i rada - nagrywać wszystko...
    > Zrob to sam :-)
    >
    > Ciekawe jak by baba zareagowala na "ta rozmowa jest nagrywana".

    Pewnie tak samo.

    --
    Shrek


  • 6. Data: 2019-10-10 22:49:59
    Temat: Re: Nagrania 999
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.10.2019 o 20:01, Big Jack pisze:

    > Niewczesna (auto)rada.
    > https://play.google.com/store/apps/details?id=com.nl
    l.acr&hl=pl
    >
    > Niestety, od Androida chyba 9, dzięki paranoicznej
    > polityce Google nie nagrywa drugiej strony.

    W 9 chyba w ogole nie działa. Najlepsze, że miałem zainstalowane (mam
    8), ale jednak człowiek dzwoniąc na 112 spodziwa się pomocy nie
    kłopotów. Tym bardziej że pomijając pewien incydent sprzed trzech lat
    mam o nich bardzo dobre zdanie.



    --
    Shrek


  • 7. Data: 2019-10-10 22:57:34
    Temat: Re: Nagrania 999
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.10.2019 o 20:09, 'TomN' pisze:

    >
    >> upadła [...] fioletowe
    >
    > sie dodzwonic nie mogla i :skisło:?

    Boki zrywać:P

    >> Do tej pory 112 zwykle działało
    >
    > To dlaczego o 999 piszesz?

    Bo po zebraniu podstawowych informacji przełączają na linie alarmową
    pogotowia (tą samą co się przez dziweiątki dozwonisz, albo jeszcze kilka
    miechów temu się dodzwaniałeś)

    >> Przyjechali - arytmia jako przyczyna, łękotaka obecnie na sorze na
    >> tomograf czeka.
    >
    > LOL.

    No w chuj śmieszne.

    > Czy ty wieesz jak arytmia od łękotki...

    Z grubsza tak, że jak masz nadkomorowe migotanie to robi ci się czasem
    słabo, skutkiem czego jest gwałtowne przyjęcie pozycji horyzontalnej i w
    efekcie uraz kolana. Cieszę się, że mogłem pomóc.

    > Boże tomografu na sorze nie ma to wiedzą przedszkolaki...

    Widać wypis sfałszowali.

    >> No i rada - nagrywać wszystko...
    >
    > Taki cfany jesteś i nie nagrywaleś?

    Tak wyszło.

    > Ledwo się z kibla wyczołgałeś, a z problemem się objawiasz, i cały twój
    > swieatopgląd z usenetu znowu poszedł sie paść

    Spoko. Nie pracujsz czasem na jakiejś infolinni, bo widać kretynizmem i
    przydatnością dorównujesz tej babie.


    --
    Shrek


  • 8. Data: 2019-10-11 01:34:00
    Temat: Re: Nagrania 999
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-10-10, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 10.10.2019 o 19:58, J.F. pisze:
    >> Ale ale ... czy aby na pewno mozna bylo wykluczyc zagrozenie zycia ?
    >> Cos mi sie tam o skrzepach przy zlamaniach obilo, i o ich urywaniu.
    >
    > Bingo. Leki przeciwzakrzepowe dostała.

    Mogła dostać na arytmię. Tam też jest podwyższone ryzyko powikłań
    poskrzepowych. Miała ją nb. wcześniej zdiagnozowaną?

    >> Skasuja/je sie po tygodniu czy wczesniej i odpowiedza, ze nie maja
    >> danych, zgodnie z prawda zreszta.
    >
    > Oj wydaje mi się, że te nagrania to w lata a nie tygodnie się trzyma. No
    > nic - spróbuję - zobaczymy czy magnetofon się nie popsuł kulsoniem wzorcem.

    A jakt sprawa utknie to zawsze zostają media.

    --
    Marcin


  • 9. Data: 2019-10-11 06:45:07
    Temat: Re: Nagrania 999
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 11.10.2019 o 01:34, Marcin Debowski pisze:

    >> Bingo. Leki przeciwzakrzepowe dostała.
    >
    > Mogła dostać na arytmię. Tam też jest podwyższone ryzyko powikłań
    > poskrzepowych.

    RAcja, ale dostała z powodu złamania.

    Miała ją nb. wcześniej zdiagnozowaną?

    Kiedyś....

    > A jakt sprawa utknie to zawsze zostają media.

    Wiesz, wątpię czy jeszcze teściowej sława potrzebna;)


    --
    Shrek


  • 10. Data: 2019-10-11 11:24:33
    Temat: Re: Nagrania 999
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5da008d4$0$544$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 11.10.2019 o 01:34, Marcin Debowski pisze:
    >> A jakt sprawa utknie to zawsze zostają media.
    >Wiesz, wątpię czy jeszcze teściowej sława potrzebna;)

    A po co jej slawa - media opisza anonimowo.

    Niestety - spozniles sie - jeszcze wczoraj wieczorem mogla by to byc
    sensacja godna dzisiejszej pierwszej strony,
    a tak to dopiero za pol roku, przy kolejnych wyborach :-)

    J.

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1