eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNagie zdjęcia nauczycieli
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2025-04-08 12:01:34
    Temat: Re: Nagie zdjęcia nauczycieli
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-04-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Tue, 08 Apr 2025 08:55:32 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2025-04-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> On Mon, 07 Apr 2025 23:29:32 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>>> On 2025-04-07, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >>>>>>> Uczniowie publikując to też popełnili przestępstwo.
    >>>>>> To też chyba zależy na czym to udostępnianie polegało, bo jak
    >>>>>> wymieniali się fotkami w zamkniętym gronie, to jeszcze daleko do
    >>>>>> publikacji, ale z drugiej strony fotki jakoś wyciekły w "eter".
    >>>>>
    >>>>> 191a kk: (...) albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności
    >>>>> seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, (...)". Rozsyłanie, to też
    >>>>> rozpowszechnianie.
    >>>>
    >>>> Dla porządku: nie każde rozsyłanie to rozpowszechnianie. Rozpowszechnianie to
    >>>> publiczne udostepnianie. Publiczne, czyli każdy (osoby przypadkowe) może
    >>>> mieć dostęp.
    >>>
    >>> Chyba jednak nie o to w tym zakazie chodzi.
    >>
    >> Skąd takie przypuszczenie?
    >
    > Bo
    > a) rozpowszechnia, a nie "rozpowszechnia publicznie",
    > b) chyba jednak nie to o to chodzi, żeby wszyscy uczniowie tej szkoły
    > widzieli, i ich znajomi, i znajomi ich znajomych ... ale ciągle nie
    > "każdy przypadkowy" ...

    Rozpowszechnianie jest dobrze zdefiniowane w PA i funkcjonuje tam w
    podobnym połączeniu z ochroną wizerunku. Róznież źródłosłow tego słowa
    wskazuje na dystrybucję w nieograniczonym zakresie. Trzeba by mieć
    naprawdę solidny powód aby w 2ch tak istotnych prawnie dokumentach
    operować inną znaczeniowo definicją. Zresztą poguglajmy:

    PRAWO W DZIAŁANIU SPRAWY KARNE 19/2014 Marek Mozgawa, Katarzyna
    Nazar-Gutowska* Utrwalanie lub rozpowszechnianie wizerunku nagiej osoby
    - art. 191a k.k. (analiza prawnokarna i praktyka ścigania)
    "Rozpowszechnianie to czynienie określonych treści powszechnie
    dostępnymi, umożliwienie zapoznania się z nimi większej, bliżej nie-
    określonej liczbie osób (wyrok SN z 16.02.1987 r.)37"

    Generalnie publikacja omawia przypadki gdzie miało to miejsce w
    Internecie i takie rozpowszechnianie wskazuje również jako powód, dla
    którego ten art. pojawił się w kk.

    --
    Marcin


  • 12. Data: 2025-04-08 16:06:21
    Temat: Re: Nagie zdjęcia nauczycieli
    Od: HG <a...@n...chmurka.net>

    W dniu 07.04.2025 o 20:52, Robert Tomasik pisze:
    > Artykuł: https://www.fakt.pl/wydarzenia/skandal-w-tucholi-ucz
    niowie-
    > opublikowali-zdjecia-nauczycieli/fnfv75w
    >
    > O ile dobrze rozumiem, to dwójka dorosłych nauczycieli, pewnie w wolnym
    > czasie uprawiała seks w kantorku. W czym tu problem? Dla mnie większym
    > problemem jest to, że nagrywano to. Ciekawe, czy nauczycielka o tym
    > wiedziała. Pisza, że nauczyciel zainstalował kamerkę. Oczywiście
    > przechowywanie tego na służbowym komputerze w zasięgu dostępu dzieci, to
    > już głupota do kwadratu. Uczniowie publikując to też popełnili
    > przestępstwo.
    >
    > Mnie interesuje, za co ścigamy nauczycielkę, która o kamerze
    > najprawdopodobniej w ogóle nie wiedziała.

    Dzieciaki dobrze zrobiły. Kto by chciał taką nauczycielkę, na dodatek
    gorszącą uczniów?

    --
    animka


  • 13. Data: 2025-04-08 16:09:11
    Temat: Re: Nagie zdjęcia nauczycieli
    Od: HG <a...@n...chmurka.net>

    W dniu 07.04.2025 o 22:37, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 07.04.2025 o 22:05, nadir pisze:
    >>> O ile dobrze rozumiem, to dwójka dorosłych nauczycieli, pewnie w
    > wolnym czasie uprawiała seks w kantorku. W czym tu problem?
    >> No jak tym wolnym czasem była przerwa między lekcjami, to tak średnio.
    >
    > A jak po lekcjach zostali? Albo mieli "okienko"?
    >>
    >>> Dla mnie większym problemem jest to, że nagrywano to.
    >> Piszą, że to jakiś kantorek nauczyciela informatyki, może to był
    >> element monitoringu szkolnego?
    >
    > Może, choć po co monitorować kantorek? Ale faktycznie instalacja kamery
    > przez nauczyciela informatyki nie wyklucza instalacji na zlecenie szkoły.
    >>
    >>> Uczniowie publikując to też popełnili przestępstwo.
    >> To też chyba zależy na czym to udostępnianie polegało, bo jak
    >> wymieniali się fotkami w zamkniętym gronie, to jeszcze daleko do
    >> publikacji, ale z drugiej strony fotki jakoś wyciekły w "eter".
    >
    > 191a kk: (...) albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności
    > seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, (...)". Rozsyłanie, to też
    > rozpowszechnianie.
    >>
    >>> Mnie interesuje, za co ścigamy nauczycielkę, która o kamerze
    > najprawdopodobniej w ogóle nie wiedziała.
    >> Może to? Kodeks Pracy Rozdział II Obowiązki pracownika Art. 100. § 1.
    >> Pracownik jest obowiązany wykonywać pracę sumiennie i starannie oraz
    >> stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie
    >> są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę. § 2. Pracownik
    >> jest obowiązany w szczególności: [...] 6) przestrzegać w zakładzie
    >> pracy zasad współżycia społecznego. Czy zasady
    >> współżycia społecznego zabraniają współżycia seksualnego w pracy, to
    >> nie podejmuję się oceniać, bo w takim na przykład burdelu jest to
    >> niezbędna czynność, no ale przepis jest przepis.
    >>
    > No ja też, ale z drugiej strony, co to kogo obchodzi, co oni robią w
    > kantorku? Byle wiernych (dzieci) nie gorszyć.

    Nauczyciele są od nauczania, a nie robienia burdelu w szkole.
    --
    animka


  • 14. Data: 2025-04-08 16:14:35
    Temat: Re: Nagie zdjęcia nauczycieli
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 8 Apr 2025 16:06:21 +0200, HG wrote:
    > W dniu 07.04.2025 o 20:52, Robert Tomasik pisze:
    >> Artykuł: https://www.fakt.pl/wydarzenia/skandal-w-tucholi-ucz
    niowie-
    >> opublikowali-zdjecia-nauczycieli/fnfv75w
    >>
    >> O ile dobrze rozumiem, to dwójka dorosłych nauczycieli, pewnie w wolnym
    >> czasie uprawiała seks w kantorku. W czym tu problem? Dla mnie większym
    >> problemem jest to, że nagrywano to. Ciekawe, czy nauczycielka o tym
    >> wiedziała. Pisza, że nauczyciel zainstalował kamerkę. Oczywiście
    >> przechowywanie tego na służbowym komputerze w zasięgu dostępu dzieci, to
    >> już głupota do kwadratu. Uczniowie publikując to też popełnili
    >> przestępstwo.
    >>
    >> Mnie interesuje, za co ścigamy nauczycielkę, która o kamerze
    >> najprawdopodobniej w ogóle nie wiedziała.
    >
    > Dzieciaki dobrze zrobiły. Kto by chciał taką nauczycielkę, na dodatek
    > gorszącą uczniów?


    Wszyscy chłopcy z liceum by chcieli :-P

    J.


  • 15. Data: 2025-04-08 19:22:35
    Temat: Re: Nagie zdjęcia nauczycieli
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 07.04.2025 o 22:37, Robert Tomasik pisze:

    > A jak po lekcjach zostali? Albo mieli "okienko"?

    No też lipa, jakby nie patrzeć to zakład pracy i chodzi się tam
    świadczyć pracę a nie siedzieć po godzinach żeby uprawiać seks.
    Jak dyrekcja nic z tym nie zrobi, to za miesiąc, rok, trzy będą się tam
    wszyscy "stukać", łącznie z uczniami. No bo czemu nie?

    > Może, choć po co monitorować kantorek?

    Może pan nauczyciel sprowadzał też inne koleżanki i potajemnie je
    nagrywał, tylko że sprawa się rypła?

    > No ja też, ale z drugiej strony, co to kogo obchodzi, co oni robią w
    > kantorku?

    Oczywiście dopóki sprawa zostaje między dwiema osobami i nikt inny nic
    nie wie, to nie ma w ogóle tematu, bo i jak? No ale temat wypłynął i
    pytanie w zasadzie powinno być inne, czy można sobie po godzinach w
    pracy trykać, albo na przykład palić biblię i odprawiać czarną mszę
    skoro nikt nikt i tak nie widzi?

    > Byle wiernych (dzieci) nie gorszyć.

    Dzieci są dzisiaj bardziej "wyedukowane" w tym temacie niż dorośli, więc
    tu obaw nie mam.


  • 16. Data: 2025-04-08 19:33:24
    Temat: Re: Nagie zdjęcia nauczycieli
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 08.04.2025 o 16:06, HG pisze:
    >> Mnie interesuje, za co ścigamy nauczycielkę, która o kamerze
    >> najprawdopodobniej w ogóle nie wiedziała.
    > Dzieciaki dobrze zrobiły. Kto by chciał taką nauczycielkę, na dodatek
    > gorszącą uczniów?

    Ale on a bardziej nauczyciela informatyki "gorszyła". Uczniowie, to
    wartość dodana i niezamierzona.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 17. Data: 2025-04-08 19:34:47
    Temat: Re: Nagie zdjęcia nauczycieli
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 08.04.2025 o 01:24, Marcin Debowski pisze:

    > Na pewno jest to jakies wykroczenie dyscyplinarne, ale nie
    > demonizowałbym samego seksu.

    Nie chodzi o to że uprawiali akurat seks, równie dobrze mogli odprawiać
    czarną mszę albo odpalić chanukę, czy po to chodzi się do pracy?

    > Kategoria jak dla mnie, że ktos na
    > służbowym kompie oglądał pornola. Przy czym to o samym nagranium, bo
    > seks, nawet w czasie przerwy (o ile to był rzeczywiście ich czas wolny),
    > przy zachowaniu odpowieniej ostrozności?

    O jaką ostrożność chodzi, o to żeby nikt inny się nie dowiedział czy o
    stosowanie antykoncepcji?:D


  • 18. Data: 2025-04-08 20:24:41
    Temat: Re: Nagie zdjęcia nauczycieli
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 08.04.2025 o 19:34, nadir pisze:
    > W dniu 08.04.2025 o 01:24, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> Na pewno jest to jakies wykroczenie dyscyplinarne, ale nie
    >> demonizowałbym samego seksu.
    >
    > Nie chodzi o to że uprawiali akurat seks, równie dobrze mogli odprawiać
    > czarną mszę albo odpalić chanukę, czy po to chodzi się do pracy?

    Nikt z was nigdy nie robił w pracy czegoś poza pracowymi obowiązkami?
    Czytał gazetę, pisał na grupę, rozmawiał przez telefon o d. Maryni,
    oglądał obrazki?

    Chodzi o zaniedbanie obowiązków czy akurat o seks?

    Z ręką na sercu - nikt w pracy nie dokonywał, chociażby, innych
    czynności seksualnych?

    MJ


  • 19. Data: 2025-04-08 20:35:39
    Temat: Re: Nagie zdjęcia nauczycieli
    Od: HG <a...@n...chmurka.net>

    W dniu 08.04.2025 o 16:14, J.F pisze:
    > On Tue, 8 Apr 2025 16:06:21 +0200, HG wrote:
    >> W dniu 07.04.2025 o 20:52, Robert Tomasik pisze:
    >>> Artykuł: https://www.fakt.pl/wydarzenia/skandal-w-tucholi-ucz
    niowie-
    >>> opublikowali-zdjecia-nauczycieli/fnfv75w
    >>>
    >>> O ile dobrze rozumiem, to dwójka dorosłych nauczycieli, pewnie w wolnym
    >>> czasie uprawiała seks w kantorku. W czym tu problem? Dla mnie większym
    >>> problemem jest to, że nagrywano to. Ciekawe, czy nauczycielka o tym
    >>> wiedziała. Pisza, że nauczyciel zainstalował kamerkę. Oczywiście
    >>> przechowywanie tego na służbowym komputerze w zasięgu dostępu dzieci, to
    >>> już głupota do kwadratu. Uczniowie publikując to też popełnili
    >>> przestępstwo.
    >>>
    >>> Mnie interesuje, za co ścigamy nauczycielkę, która o kamerze
    >>> najprawdopodobniej w ogóle nie wiedziała.
    >>
    >> Dzieciaki dobrze zrobiły. Kto by chciał taką nauczycielkę, na dodatek
    >> gorszącą uczniów?
    >
    >
    > Wszyscy chłopcy z liceum by chcieli :-P

    Nawet jak to jakaś stara ropucha?

    --
    animka


  • 20. Data: 2025-04-08 20:39:10
    Temat: Re: Nagie zdjęcia nauczycieli
    Od: HG <a...@n...chmurka.net>

    W dniu 08.04.2025 o 19:22, nadir pisze:
    > W dniu 07.04.2025 o 22:37, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> A jak po lekcjach zostali? Albo mieli "okienko"?
    >
    > No też lipa, jakby nie patrzeć to zakład pracy i chodzi się tam
    > świadczyć pracę a nie siedzieć po godzinach żeby uprawiać seks.
    > Jak dyrekcja nic z tym nie zrobi, to za miesiąc, rok, trzy będą się tam
    > wszyscy "stukać", łącznie z uczniami. No bo czemu nie?
    >
    >> Może, choć po co monitorować kantorek?
    >
    > Może pan nauczyciel sprowadzał też inne koleżanki i potajemnie je
    > nagrywał, tylko że sprawa się rypła?
    >
    >> No ja też, ale z drugiej strony, co to kogo obchodzi, co oni robią w
    >> kantorku?
    >
    > Oczywiście dopóki sprawa zostaje między dwiema osobami i nikt inny nic
    > nie wie, to nie ma w ogóle tematu, bo i jak? No ale temat wypłynął i
    > pytanie w zasadzie powinno być inne, czy można sobie po godzinach w
    > pracy trykać, albo na przykład palić biblię i odprawiać czarną mszę
    > skoro nikt nikt i tak nie widzi?

    Ściany mają uszy ;-)>
    >> Byle wiernych (dzieci) nie gorszyć.
    >
    > Dzieci są dzisiaj bardziej "wyedukowane" w tym temacie niż dorośli, więc
    > tu obaw nie mam.


    --
    animka

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1