Witam. Mam następujące pytanie: Czy pracodawca może zaplanować na okres np.
3 miesiące do przodu nadgodziny? Np. Pracodawca wie że np. od listopada
będę musiał przez kolejne 3 miesiące co drugi dzień pracować 3 godziny
dłużej i na dodatek nie w siedzibie pracodawcy. Może to traktować jako
nadgodziny? Czy przysługuje tu inna forma "wynagrodzenia"?

--
Pozdrawiam
Wojtek

do góry

Dnia Mon, 01 Oct 2007 11:54:28 +0200, Wojtek napisał(a):

> Witam. Mam następujące pytanie: Czy pracodawca może zaplanować na okres
> np. 3 miesiące do przodu nadgodziny? Np. Pracodawca wie że np. od
> listopada będę musiał przez kolejne 3 miesiące co drugi dzień pracować 3
> godziny dłużej i na dodatek nie w siedzibie pracodawcy. Może to
> traktować jako nadgodziny? Czy przysługuje tu inna forma
> "wynagrodzenia"?

To nie są nadgodziny w rozumieniu kodeksowym.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

W wiadomości news:7v1slm5ytp16.1jces5opr14j0.dlg@40tude.net Wojtek
<v...@p...onet.polska> pisze:

> Mam następujące pytanie: Czy pracodawca może zaplanować na okres
> np. 3 miesiące do przodu nadgodziny?
Ogólnie - tak.

> Np. Pracodawca wie że np. od
> listopada będę musiał przez kolejne 3 miesiące co drugi dzień pracować 3
> godziny dłużej i na dodatek nie w siedzibie pracodawcy. Może to
> traktować jako nadgodziny?
> Czy przysługuje tu inna forma "wynagrodzenia"?
Jak poza siedzibą pracodawcy, to może to delegacja, nie nadgodziny.

--
Jotte

do góry

Dnia Mon, 01 Oct 2007 13:49:44 +0200, Jotte napisał(a):

>> Mam następujące pytanie: Czy pracodawca może zaplanować na okres np. 3
>> miesiące do przodu nadgodziny?

> Ogólnie - tak.

"Praca ponadwymiarowa nie powinna być zlecana w celu wykonywania
normalnych, planowych zadań, nie powinna też być stałym elementem
organizacji pracy stosowanym na skutek wadliwej organizacji pracy, dla
wyrównania strat czasu nieprzepracowanego spowodowanych ponadprzeciętną
absencją chorobową, brakami w zatrudnieniu itp." - K. Rączka, "Praca w
godzinach nadliczbowych w znowelizowanym kodeksie pracy" (PiZS 2004/1/13).

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

Olgierd pisze:

>
> To nie są nadgodziny w rozumieniu kodeksowym.
>

Niby dlaczego?
Po pierwsze nadgodziną jest "Praca wykonywana ponad obowiązujące
pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony
dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika
systemu i rozkładu czasu pracy"
A po drugie niedopuszczalność pracy w godzinach nadliczbowych wobec
braku przesłanek jej dopuszczalności nie zmienia faktu że jeśli do tego
doszło to mamy do czynienia z nadgodzinami za które należy się kasa.
A po trzecie nadgodziny jak najbardziej można "zaplanować".
Przecież można przewiedzieć "szczególne potrzeby pracodawcy" w okresie
najbliższych 3 miesięcy. I z góry mówię że3 pracodawca nie ma obowiązku
zatrudniać innej osoby w razie takich przewidywań.

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry

Olgierd pisze:
(..)
> "Praca ponadwymiarowa nie powinna być zlecana w celu wykonywania
> normalnych, planowych zadań, nie powinna też być stałym elementem
> organizacji pracy stosowanym na skutek wadliwej organizacji pracy, dla
> wyrównania strat czasu nieprzepracowanego spowodowanych ponadprzeciętną
> absencją chorobową, brakami w zatrudnieniu itp." - K. Rączka, "Praca w
> godzinach nadliczbowych w znowelizowanym kodeksie pracy" (PiZS 2004/1/13).
>

'Nie powinna' nie jest tożsamym z 'nie może' ;-)

do góry

Dnia Mon, 01 Oct 2007 14:18:13 +0200, ps napisał(a):

>> "Praca ponadwymiarowa nie powinna być zlecana w celu wykonywania
>> normalnych, planowych zadań, nie powinna też być stałym elementem
>> organizacji pracy stosowanym na skutek wadliwej organizacji pracy, dla
>> wyrównania strat czasu nieprzepracowanego spowodowanych ponadprzeciętną
>> absencją chorobową, brakami w zatrudnieniu itp." - K. Rączka, "Praca w
>> godzinach nadliczbowych w znowelizowanym kodeksie pracy" (PiZS
>> 2004/1/13).
>>
> 'Nie powinna' nie jest tożsamym z 'nie może' ;-)

Jest, w rozumieniu języka prawnego - jest.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry

W wiadomości news:fdqnqn$mnm$1@inews.gazeta.pl Olgierd
<n...@o...com> pisze:

>>> Mam następujące pytanie: Czy pracodawca może zaplanować na okres np. 3
>>> miesiące do przodu nadgodziny?
>> Ogólnie - tak.
> "Praca ponadwymiarowa nie powinna być zlecana w celu wykonywania
> normalnych, planowych zadań, nie powinna też być stałym elementem
> organizacji pracy stosowanym na skutek wadliwej organizacji pracy, dla
> wyrównania strat czasu nieprzepracowanego spowodowanych ponadprzeciętną
> absencją chorobową, brakami w zatrudnieniu itp." - K. Rączka, "Praca w
> godzinach nadliczbowych w znowelizowanym kodeksie pracy" (PiZS 2004/1/13).
Po pierwsze - "normalnych, planowych zadań". Zadania do wykonania za jakiś
czas mogą być okazjonalne, jednorazowe.
Po drugie istnieją dziedziny (np. szkolnictwo), gdzie właściwa organizacja
pracy wręcz _wymaga_ planowania nadgodzin (i to na cały rok naprzód) celem
właściwego spożytkowania środków na wynagrodzenia.

--
Jotte

do góry

Dnia Mon, 01 Oct 2007 14:16:23 +0200, Johnson napisał(a):


> Niby dlaczego?
> Po pierwsze nadgodziną jest "Praca wykonywana ponad obowiązujące
> pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony
> dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika
> systemu i rozkładu czasu pracy"
> A po drugie niedopuszczalność pracy w godzinach nadliczbowych wobec
> braku przesłanek jej dopuszczalności nie zmienia faktu że jeśli do tego
> doszło to mamy do czynienia z nadgodzinami za które należy się kasa.
> A po trzecie nadgodziny jak najbardziej można "zaplanować".
> Przecież można przewiedzieć "szczególne potrzeby pracodawcy" w okresie
> najbliższych 3 miesięcy. I z góry mówię że3 pracodawca nie ma obowiązku
> zatrudniać innej osoby w razie takich przewidywań.

W necie znalazłem taka oto interpretację:
http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2052
.89.0.39.19.1.0.1.htm
Z powyższego wynika, że jednak nie można planować nadgodzin.

--
Pozdrawiam
Wojtek

do góry

Dnia Mon, 01 Oct 2007 14:44:39 +0200, ps napisał(a):

>>> 'Nie powinna' nie jest tożsamym z 'nie może' ;-)
>>
>> Jest, w rozumieniu języka prawnego - jest.
>
> Uzasadnij. Do tego:
> analogicznie więc 'powinna' to jest 'może' czy 'musi'? Imho może, bo
> musi, to 'powinna ... pod rygorem nieważności'

"Powinna" czyli "tak ma być". Aczkolwiek to w odniesieniu do języka aktów
prawnych, bo co autor wywodu częściowo fabularnego miał na myśli - nie
wiem.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

do góry