A wnosić do sądu, czy do komornika?
Czy byłby to 'wniosek o przywrócenie terminu' czy inny wniosek?


-----

> Twierdzić, że pozew nie został prawidłowo dostarczony, ergo: nie upłynął czas na
złożenie sprzeciwu/zarzutów.

do góry

666 pisze:
> A wnosić do sądu, czy do komornika?
> Czy byłby to 'wniosek o przywrócenie terminu' czy inny wniosek?


Do sądu.

A co do sposobu, to poteoretyzuję:

IMHO nie jest to wniosek o przywrócenie terminu, ponieważ termin
jeszcze nie upłynął (nakaz nie został prawidłowo dostarczony). Należy
zatem złożyć zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności,
przedstawiając również dowody na to, że pozew został wysłany na adres,
który nie był adresem zamieszkania pozwanego.

Z ostrożności procesowej można od razu złożyć sprzeciw/zarzuty. Być
może nie jest to wymagane na tym etapie (teoretycznie można by poczekać
na uwzględnienie zażalenia na nadanie klauzuli, potem poczekać na
prawidłowe dostarczenie pozwu, i dopiero wtedy wnieść sprzeciw),
niemniej jednak w tym przypadku zasada "im wcześniej tym lepiej" nie
jest pozbawiona sensu.

Natomiast w przypadku samego komornika rozpatrywałbym art. 840kpc,
ale niech ktoś się jeszcze może na ten temat wypowie :)

--
Liwiusz

do góry

666 pisze:
> Na dobrą sprawę to trzeba znać sygnaturę i udać się do sekretariatu odpowiedniego
wydziału w odpowiednim sądzie, w dodatku do
> zapoznania się z aktami mając "interes prawny" względnie z pełnomocnictwem strony?


Jeśli nie jesteś stroną, to tak - z pełnomocnictwem, tudzież z
interesem prawnym. Tylko jaki w tym interes prawny na "niestrona"?

--
Liwiusz

do góry

Na dobrą sprawę to trzeba znać sygnaturę i udać się do sekretariatu odpowiedniego
wydziału w odpowiednim sądzie, w dodatku do
zapoznania się z aktami mając "interes prawny" względnie z pełnomocnictwem strony?


-----

> Do sądu.
> Należy zatem złożyć zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności,
przedstawiając również dowody na to, że pozew
został wysłany na adres, który nie był adresem zamieszkania pozwanego.

do góry

To jest bardziej pokręcony przypadek:

Powód (urząd gminy) w pozwie o zapłatę zaległego podatku lokalnego (notabene w
wysokości dwukrotnie zawyzonej w wyniku błędu urzędu,
co teraz urząd gminy przyznaje i chce... wystąpić z wnioskiem do komornika o
ograniczenie kwoty egzekucji) przekręcił i imię, i
nazwisko, i adres pozwanego, w związku z czym pozwany niegdy nie otrzymał (więc ani
nie odebrał) jakiegokolwiek pozwu, wezwania,
wyroku, ani wniosku od sądu.

Teraz zaistniał komornik sadowy w ten sposób, że wysłał zleceniodawcy powoda zajęcie
wierzytelności (znów na przekręcone imię i
nazwisko, ale z adresem w.w. nieruchomości i jest wątpliwość, co zleceniodawca
powinien dalej z tym fantem zrobić).

No i jest kilka kłopotów:

* roszczenie było o kwotę około dwukrotnie zawyzoną;

* koszty zastepstwa procesowego i sądowe były zawyżone wobec j.w. zawyzonej podstawy;

* pozwany wskutek błędów w danych osobowych nie otrzymał wezwania do zapłaty (a
zapłaciłby), w związku z czym doszły koszty
egzekucji.

* komornik będzie miał powyższe w d... i ściągnie sobie swoje koszty w pierwszej
kolejności, a później to pozwany zapewnie będzie
się mógł bujać.

No i co teraz ma zrobić pozwany, przede wszystkim żeby: raz - wstrzymać egzekucję,
dwa - ograniczyć koszty egzekucji?

do góry

666 pisze:

>
> Powód (urząd gminy) w pozwie o zapłatę zaległego podatku lokalnego

Podatki lokalne to nie jest sprawa cywilna. Więc nie ma mowy o tym by w
takiej sprawie było powództwo.



--
@2008 Johnson
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.

do góry

Dzierżawa wieczysta.


-----

> Podatki lokalne to nie jest sprawa cywilna.

do góry

666 pisze:

> Powód (urząd gminy) w pozwie o zapłatę (...) przekręcił i imię, i
> nazwisko, i adres pozwanego, w związku z czym pozwany niegdy nie otrzymał (więc ani
nie odebrał) jakiegokolwiek pozwu, wezwania,
> wyroku, ani wniosku od sądu.
>

> No i co teraz ma zrobić pozwany, przede wszystkim żeby: raz - wstrzymać egzekucję,
dwa - ograniczyć koszty egzekucji?
>
>
>

Pozwany nic nie musi robić, skoro tytuł wykonawczy jest na inne imię i
nazwisko. Komornik może prowadzić egzekucję tylko przeciwko osobie
wymienionej w tytule wykonawczym.
jeśli egzekucja prowadzona jest wbrew treści tytułu trzeba wnieść o jej
umorzenie i tyle.
A Urząd musi wytoczyć nowe powództwo przeciwko prawidłowej osobie.

--
@2008 Johnson
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.

do góry

No tak, tylko powiedz to zleceniodawcy, który wstrzymał wypłatę wynagrodzenia "do
wyjaśnienia".


-----

> Pozwany nic nie musi robić, skoro tytuł wykonawczy jest na inne imię i nazwisko.
> Komornik może prowadzić egzekucję tylko przeciwko osobie wymienionej w tytule
wykonawczym.
> jeśli egzekucja prowadzona jest wbrew treści tytułu trzeba wnieść o jej umorzenie i
tyle.
> A Urząd musi wytoczyć nowe powództwo przeciwko prawidłowej osobie.

do góry

666 pisze:

> No tak, tylko powiedz to zleceniodawcy, który wstrzymał wypłatę wynagrodzenia "do
wyjaśnienia".
>
>

"Wyjaśnieniem" będzie postanowienie Komornika o umorzeniu egzekucji. Po
prostu nie trzeba marudzić i liczyć na "cud", tylko działać.


--
@2008 Johnson
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.

do góry