-
1. Data: 2004-10-12 07:01:44
Temat: Na goracym uczynku
Od: Jerzy Radzimowski <K...@r...com>
Mam pytanie o interpretacje. Jezeli jest sie "zlapanym na goracym uczynku"
podczas prowokacji policyjnej - sa nagrania i tak dalej. To jest sie juz
przestepca czy tylko podejrzanym ?
Chociazby dla przykladu http://info.onet.pl/992285,11,item.html
--
J.R.(J(kropka)Radzimowski(malpa)adbglobal(kropka)com
)
Ja to dziwny jakiś jestem bo na Windowsy nie narzekam.
-
2. Data: 2004-10-12 07:11:27
Temat: Re: Na goracym uczynku
Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>
On 10/12/2004 9:01 AM, Jerzy Radzimowski wrote:
> Mam pytanie o interpretacje. Jezeli jest sie "zlapanym na goracym uczynku"
> podczas prowokacji policyjnej - sa nagrania i tak dalej. To jest sie juz
> przestepca czy tylko podejrzanym ?
> Chociazby dla przykladu http://info.onet.pl/992285,11,item.html
Co do zasady jest tak, że nie można uznać za winnego do czasu
prawomocnego udowodnienia winy. To akurat jest powszechnie wiadome i nie
budzi wątpliwości.
Natomiast z tej zasady wywodzi się, że człowiek bez prawomocnego wyroku
jest niewinny, zaś dalej, że nie popełnił czynu zabronionego, do czasu
prawomocnego wyroku (bo mu nie udowodniono prawomocnie, że popełnił).
Idąc dalej mozna wykazać, że kradną zwykli ludzie, nie złodzieje - w
oparciu o np. statystyki wykrywalności przestępstw - dalej, że
generalnie to nie przstepcy popełniaja przestepstwa, tylko zwykli ludzie.
Taka interpretacja prawa odpowiada społecznemu zapotrzebowaniu (jest
społecznie sprawiedliwa) w czasach i miejscu, w których kradzież i
łapownictwo sa społecznie akceptowanymi normami, co więcej - symbolem
zradności.
Pzdr: Catbert
-
3. Data: 2004-10-12 07:24:42
Temat: Re: Na goracym uczynku
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <1...@g...universe.net>, Jerzy Radzimowski wrote:
> Mam pytanie o interpretacje. Jezeli jest sie "zlapanym na goracym uczynku"
> podczas prowokacji policyjnej - sa nagrania i tak dalej. To jest sie juz
> przestepca czy tylko podejrzanym ?
> Chociazby dla przykladu http://info.onet.pl/992285,11,item.html
Czy się jest przestepcą decyduje sąd na podstawie oceny materiału
dowodowego itp. rzeczy. Dlatego tak, ponieważ mimo że sytuacja wydaje się
wyjatkowo klarowna to nie musi być wcale taka na 100%.
--
Marcin
-
4. Data: 2004-10-12 07:49:29
Temat: Re: Na goracym uczynku
Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>
On 10/12/2004 9:24 AM, Marcin Debowski wrote:
> In article <1...@g...universe.net>, Jerzy Radzimowski wrote:
>
>>Mam pytanie o interpretacje. Jezeli jest sie "zlapanym na goracym uczynku"
>>podczas prowokacji policyjnej - sa nagrania i tak dalej. To jest sie juz
>>przestepca czy tylko podejrzanym ?
>>Chociazby dla przykladu http://info.onet.pl/992285,11,item.html
>
>
> Czy się jest przestepcą decyduje sąd na podstawie oceny materiału
> dowodowego itp. rzeczy. Dlatego tak, ponieważ mimo że sytuacja wydaje się
> wyjatkowo klarowna to nie musi być wcale taka na 100%.
Np. lekarz może być pracownikiem ABW i to on zastawił pułapkę na
funkcjonariuszy dających łapówki, lub świadomie popełnił przestepstwo,
bo przeprowadzał eksperyment ekonomiczny, albo chciał przeniknąć do
środowisk przestepczych w celu ich penetracji i zostania źródłem
osobowym za cenę utraty reputacji i statusu niekaranego.
Pieniadze też mogała mu przynieść teściowa, bo nie ufa bankom, a łapówkę
wręczono w wyniku nieporozumienia, bo lekarz myślał, że jest to
uroczyste wręczenie daru na prowadzoną przez niego fundację.
Pzdr: Catbert
-
5. Data: 2004-10-12 18:45:41
Temat: Re: Na goracym uczynku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jerzy Radzimowski" <K...@r...com> napisał w wiadomości
news:1q2lw9jb0knvb.dlg@god.universe.net...
Sprawa wygląda następująco. W chwili ujęcia na gorącym uczynku jest się
podejrzewanym. Po wydaniu postanowienia o przedstawieniu zarzutów jest się
podejrzanym - choćby zarzutu nie przedstawiono z jakiegoś tam powodu. Po
sporządzeniu aktu oskarżenia jest się oskarżonym. Przestępcą się staje po
prawomocnym orzeczeniu tego faktu przez sąd.
-
6. Data: 2004-10-13 06:46:45
Temat: Re: Na goracym uczynku
Od: Jerzy Radzimowski <K...@r...com>
... i Robert Tomasik napisał(a):
> Sprawa wygląda następująco. W chwili ujęcia na gorącym uczynku jest się
> podejrzewanym. Po wydaniu postanowienia o przedstawieniu zarzutów jest się
Dzieki, takim juz stary a nie wiedzialem, ze jesli kogos na oczach tlumu
zastrzele to automatycznie nie stane sie przestepca, ale tylko
*podejrzewanym* o czyn haniebny... Mam juz jasnosc jestem logiczny inaczej.
--
J.R.(J(kropka)Radzimowski(malpa)adbglobal(kropka)com
)
Kocham zwierzęta, ale kota sąsiadów nienawidzę, jak psa.
-
7. Data: 2004-10-13 21:47:01
Temat: Re: Na goracym uczynku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jerzy Radzimowski" <K...@r...com> napisał w wiadomości
news:1ulf4tc8a6udb$.dlg@god.universe.net...
Bo nie wiadomo, czy trafiłeś. Mogłeś na oczach tłumu strzelać w stronę
denata, ale ślepymi nabojami. A w tym czasie strzelec wyborowy go załatwił.
Historia zna takie przypadki. Choćby Kenedy - najprawdopodobniej tak właśnie
było.