-
1. Data: 2003-06-30 13:36:26
Temat: [NIeruchomosci] Umowa wstepna - notarialnie / czy nie ?
Od: "DarejDok \(Dariusz Dąbrowski\)" <x...@N...pl>
Czołem,
O sprawie pisałem:
działka 3000 mkw, ja chcę kupić 1500 mkw.
Działka ma 7 właścicieli. W "moim" kawałku ma udziały 3 z nich.
Umowa wstępna, którą spreparowały obie strony wspólnym
wysiłkiem, mówi o kupnie przeze mnie "działki powstałej po podziale
działki 3000 mkw, numer taki, księga taka, o wymiarach 1500. Podział
dokonany tak i tak"
Czy taka umowa powinna być podpisana notarialnie ?
(Sprzedający nie chcą notarialnie - koszty)
Czy może być bez notariusza i mieć moc prawną ?
Czy na umowie wstępnej mogą się podpisać tylko te 3 osoby,
które będą bezpośrednio miały udziały w mojej części ?
(Są oddzielnie oświadczenia właścicieli o zgodzie na podział)
Proszę o informacje, jak możecie
ponieważ dzisiaj wieczorem jestem umówiony na podpisanie
umowy wstępnej (nie notarialnej) i chciałbym wiedzieć,
czy mam się upierać przy notariuszu, czy odpuścić.
Dzięki
Darek
-
2. Data: 2003-06-30 14:22:50
Temat: Re: [NIeruchomosci] Umowa wstepna - notarialnie / czy nie ?
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>
> Umowa wstępna, którą spreparowały obie strony wspólnym
> wysiłkiem, mówi o kupnie przeze mnie "działki powstałej po podziale
> działki 3000 mkw, numer taki, księga taka, o wymiarach 1500. Podział
> dokonany tak i tak"
>
> Czy taka umowa powinna być podpisana notarialnie ?
> (Sprzedający nie chcą notarialnie - koszty)
> Czy może być bez notariusza i mieć moc prawną ?
> Czy na umowie wstępnej mogą się podpisać tylko te 3 osoby,
> które będą bezpośrednio miały udziały w mojej części ?
> (Są oddzielnie oświadczenia właścicieli o zgodzie na podział)
niby nie musi być w formie szczególnej czyli notarialna ale
ja nie uważam tego za poprawne załatwiane sprawy i to wcale nie dlatego
że mam notariusza w rodzinie, bo nie mam ale o to, że w umowie
przedwstęponej notarialnej moznan zawrzeć takie rygory i kary, które
zagwarantują wykonanie określonych czynności w określonym
czasie a w efekcie i zawarcie umowy przyrzeczonej
generalnie co do nieruchomości to bez notariusza to sprawy załatwiaja tylko
wyjątkowi twardziele, to rodzaj sportu ekstremalnego,
chociaz zaraz podniosa się zapewne głosy sprzeciwu,
co do kosztów to przesąd, bo umowa przedwstępna kosztuje
50% umowy zwykłej a w takim wypadku gdy była
przedwstępna to przyrzeczona tez kosztuje 50% zwykłej i
per saldo wychodzi na to samo, no może jest koszt odpisu 10 zł,
a roszczenie z umowy przedwstępnej to wpisujesz sprzedającemu do KW
a ze zwykłej umowy to sobie możęsz co najwyżej powiesic na ściianie
a jak juz nie beziesz miał co robic to pozew do sądu skierujesz a sa po 3
latach może
rozpocznie się nad tym zastanawiac,
jak widzisz jest o czym mysleć,
pzdr,
JarekM
-
3. Data: 2003-06-30 15:13:40
Temat: Re: [NIeruchomosci] Umowa wstepna - notarialnie / czy nie ?
Od: "DarejDok \(Dariusz Dąbrowski\)" <x...@N...pl>
> co do kosztów to przesąd, bo umowa przedwstępna kosztuje
> 50% umowy zwykłej a w takim wypadku gdy była
> przedwstępna to przyrzeczona tez kosztuje 50% zwykłej i
> per saldo wychodzi na to samo, no może jest koszt odpisu 10 zł,
> a roszczenie z umowy przedwstępnej to wpisujesz sprzedającemu do KW
> a ze zwykłej umowy to sobie możęsz co najwyżej powiesic na ściianie
> a jak juz nie beziesz miał co robic to pozew do sądu skierujesz a sa po 3
> latach może
> rozpocznie się nad tym zastanawiac,
>
No tak, ale umowa wstępna (taki ma tytuł - nie wiem czym się różni
wstępna od przedwstępnej), to rodzaj "listu intencyjnego", że
sprzedający chce sprzedać, a kupujący chce kupić.
Czy warto wydawać kasę dodatkową na notariusza
na zabezpieczenie kwoty zadatku ?
Wartość neiruchomości: 85 tys PLN,
wartość zadatku 5 tys, koszt notariusza dla umowy wstępnej:
2,5 tys.!!! Połowa zadaku !!! Ma to sens ?
Pozdrawiam
Darek
-
4. Data: 2003-06-30 17:23:55
Temat: Re: [NIeruchomosci] Umowa wstepna - notarialnie / czy nie ?
Od: "666" <j...@N...op.pl>
Przecież już Ci napisał, że praktyką jest pobieranie wtedy po 50% opłaty od każdej z
umów (nie wynika to wprost z taksy, zresztą
mógłbyś zawrzeć przedwstępną i właściwą z różnymi notariuszami).
Po prostu pójdź może do innego notariusza, bardziej rynkowego.
JaC
> No tak, ale umowa wstępna (taki ma tytuł - nie wiem czym się różni wstępna od
przedwstępnej), to rodzaj "listu intencyjnego", że
sprzedający chce sprzedać, a kupujący chce kupić.
> Czy warto wydawać kasę dodatkową na notariusza na zabezpieczenie kwoty zadatku ?
> Wartość neiruchomości: 85 tys PLN, wartość zadatku 5 tys, koszt notariusza dla
umowy wstępnej: 2,5 tys.!!!
> Połowa zadaku !!!
> Ma to sens ?
-
5. Data: 2003-06-30 18:55:28
Temat: Re: [NIeruchomosci] Umowa wstepna - notarialnie / czy nie ?
Od: "DarejDok\(Dariusz Dąbrowski\)" <x...@N...pl>
Użytkownik "666" <j...@N...op.pl> napisał w wiadomości
news:bdprnu$h7e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Przecież już Ci napisał, że praktyką jest pobieranie wtedy po 50% opłaty
od każdej z umów (nie wynika to wprost z taksy, zresztą
> mógłbyś zawrzeć przedwstępną i właściwą z różnymi notariuszami).
> Po prostu pójdź może do innego notariusza, bardziej rynkowego.
> JaC
Ok, ok, ale notariusze z którymi rozmawiałem nie potwierdzili takiej
praktyki.
Pozdrawiam
Darek
-
6. Data: 2003-06-30 19:27:05
Temat: Re: [NIeruchomosci] Umowa wstepna - notarialnie / czy nie ?
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>
Użytkownik "DarejDok(Dariusz Dąbrowski)" <x...@N...pl> napisał w
wiadomości news:bdpte0$2f3d$1@foka1.acn.pl...
>
> Użytkownik "666" <j...@N...op.pl> napisał w wiadomości
> news:bdprnu$h7e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Przecież już Ci napisał, że praktyką jest pobieranie wtedy po 50% opłaty
> od każdej z umów (nie wynika to wprost z taksy, zresztą
> > mógłbyś zawrzeć przedwstępną i właściwą z różnymi notariuszami).
> > Po prostu pójdź może do innego notariusza, bardziej rynkowego.
> > JaC
>
> Ok, ok, ale notariusze z którymi rozmawiałem nie potwierdzili takiej
> praktyki.
to rozmawiaj z innymi,
a jak tobie żal tych paru złotych to póżniej i tak
zapłacicz całośc, bo przeciez zależy tobie na końcowej umowie , przwda,
a przy okazji ryzyko transakcji niepomiernie rożnie,
no ale twardziele prawdziwi sa wśród nas,
pozdrowienia dla twardzieli,
kto lubi ryzyko niech wogóle nie podpisuje umowy,
no bo szkoda kasy na papier,
to tez czasami wymierna oszczędność,
JarekM