Witam wszystkich

Mam takie pytanie, czy istnieje jakis zakaz, podstawa prawna regulujaca
mozliwosc mycia auta pod wlasnym domem (na posesji), lub pod blokiem.

Wolno mi umyc to auto czy nie>? sasiad moze zadzwonic na straz miejska z
"donosem"?? co wtedy mi grozi, od strazy, w obu tych przypadlach??

dzieki i pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

witaj

myc nie wolno
mandat

do góry

Dnia 06.05.2007 grubianin <g...@w...pl> napisał/a:
> witaj
>
> myc nie wolno
> mandat

Oj, nie wiem, czy tak koniecznie. O ile mi wiadomo, to zakaz jest
wprowadzany uchwałą rady gminy. Pytający nie napisał skąd jest, więc skąd
ten prosty wniosek, że mandat? Może są gminy, w których nie jest to
zabronione?
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Dnia 06.05.2007 minstal <m...@p...onet.pl> napisał/a:
> grubianin pisze:
>> witaj
>>
>> myc nie wolno
>> mandat
>>
>>
> A dlaczego?
> Tzn. jaka podstawa prawna jeśli można spytać?

Ewentualna uchwała rady gminy na podstawie delegacji z "Ustawy o
utrzymaniu czystości i porządku w gminach".
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

grubianin pisze:
> witaj
>
> myc nie wolno
> mandat
>
>
A dlaczego?
Tzn. jaka podstawa prawna jeśli można spytać?

do góry

Samotnik pisze:
> Dnia 06.05.2007 minstal <m...@p...onet.pl> napisał/a:
>> grubianin pisze:
>>> witaj
>>>
>>> myc nie wolno
>>> mandat
>>>
>>>
>> A dlaczego?
>> Tzn. jaka podstawa prawna jeśli można spytać?
>
> Ewentualna uchwała rady gminy na podstawie delegacji z "Ustawy o
> utrzymaniu czystości i porządku w gminach".
Znalazłem uchwałę w mojej gminie :
§ 5
1. Mycie pojazdów samochodowych powinno odbywać się w miejscach do tego
przeznaczonych. Właściciele nieruchomości mogą myć pojazdy czystą wodą
na swoim terenie pod warunkiem, że powstające ścieki odprowadzane są do
kanalizacji miejskiej lub zbiorników bezodpływowych; w szczególności
ścieki takie nie mogą być odprowadzane bezpośrednio do zbiorników
wodnych lub do ziemi.

Czyli można jak się spełni określone warunki.

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela, 6 maja 2007 12:00
(autor Daw_k
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f1k8vj$gj4$1@inews.gazeta.pl>):

> Mam takie pytanie, czy istnieje jakis zakaz, podstawa prawna regulujaca
> mozliwosc mycia auta pod wlasnym domem (na posesji), lub pod blokiem.

Szkoda ci 5zł na myjnię? Kurcze i tak kraj mamy ekstremalnie syfiaty, a
jeszcze chcesz ludziom zasyfiać teren?

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

do góry

Zwykle za takie mycie 15-20 zł, a to już jest coś.
A może dziecko chce wychowywać i nie dawać kasy za nic, tylko po złotówce od koła?
JaC


> Szkoda ci 5zł na myjnię?

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela, 6 maja 2007 15:27
(autor 666
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f1kkr9$q0c$1@news.wp.pl>):

>> Szkoda ci 5zł na myjnię?
> Zwykle za takie mycie 15-20 zł, a to już jest coś.

Czy ja wiem? U nas za 5zł jest 3 minuty wody z pianką....

> A może dziecko chce wychowywać i nie dawać kasy za nic, tylko po złotówce
> od koła?


No to może go wychować na myjni.

Poza tym -- wychowuje namawiając do syfienia?


--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

do góry

>
> No to może go wychować na myjni.
>
> Poza tym -- wychowuje namawiając do syfienia?

Dlaczego mycia auta to syfienie? Nie rozumiem Twojego rozumowania.

Myje auto na podwórku samą wodą. Bez żadnej chemii. Zużywam 30-50 litrów
wody. I ta woda zlatuje na trawnik i sobie wsiąka.

Jadę na myjnię. Płacę 5 albo 15 - mam nałożone masę wosków i nabłyszczaczy,
które kiedyś trzeba spłukać - choćby deszczem i to spłynie do ziemi.

Na moje oko mycie na moim podwórku jest mniej syfiące niż mycie na myjni. A
i dzieciak ma zabawę przy tym.


A apropo mycia auta przed domem w jakimś programie nie tak dawno -chyba
informacje na polsat - polsat2 było powiedziane, że za mycie na własnej
posesji grozi mandat chyba 200 zł. Nie kojarzę czy była mowa o jakiejś
konkretnej gminie czy to ogólnie było. Musi być teren przygotowany -czyli
woda spływa do kanalizacji

--
PawełJ

do góry