-
1. Data: 2004-06-07 18:24:29
Temat: Muzyka - sklepy internetowe
Od: "Hurricane" <h...@g...pl>
Witam
Po pierwsze chcialbym sie przywitac bo po raz pierwszy na tej grupie
zawitalem - tak wiec: Witam wszystkich szanownych grupowiczon i szanowne
grupowiczki" :)
A teraz do rzeczy: ostatnio zainteresowala mnie oferta sklepu internetowego
www.allofmp3.com i w zwiazku z tym mam pytanie - "kupowanie" muzyki w tym
sklepie polega na oplacie za 1 megabajt sciagnietych przeze mnie danych -
zamawiam konkretne piosenki oraz format i kompresje a pozniej odbieram
utworzone dla mnie pliki i place wlasnie podczas odbioru.
Moje pytanie jest następujace - czy kupujac muzyke w ten sposob (jest to
sklep rosyjski) nie lamie polskiego prawa autorskiego??? Znajomy powiedzial
mi zebym sie nie przejmowal bo na jedno wychodzi czy kupie plyte za granica
i ja sobie przywioze do polski jako legalnie kupiona, czy kupie cala plyte
lub poszczegolne piosenki w takim sklepie - ta i ta metoda jest legalna i
nie narusza zadnego prawa. Ja jednak nie jestem pewny i wole sie utwierdzic
w przekonaniu ze rzeczywiscie nie lamalbym zadnego prawa autorskiego kupujac
w ten sposob muzyke.
Prosze o odpowiedzi i ewentualne odwolania do kodeksu karnego/cywilnego czy
jakiegokolwiek na podparcie swojego zdania.
Z gory dziekuje i pozdrawiam
Tomek
-
2. Data: 2004-06-07 18:44:01
Temat: Re: Muzyka - sklepy internetowe
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Hurricane" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ca2btp$klr$1@atlantis.news.tpi.pl...
Nieopatrznie dotknąłeś dość skomplikowanego problemu. Internet -
niepostrzeżenie dla tworzących prawo - przekroczył granice. Teraz powstaje
pytanie o to, jakie prawo zastosować do tej transakcji. Czy miejsca
sprzedaży, czy miejsca nabycia. Przyznam, że nie wiem.
Wydaje mi się, że masz prawo domniemać, że sklep działający w sieci działa
w dobrej wierze, czyli że posiada prawa autorskie na taką firmę
rozpowszechniania tych utworów. Moim zdaniem nabywając tak te utwory nie
popełniasz przestępstwa. Forma w sumie dobra, jak każda inna.
Przy czym można by było rozważać ewentualnie paserkę nieumyślną. Ale to
wówczas, gdy cena rażąco jest zbyt niska. Płyta legalna kosztuje w Polsce
około 40 zł. To wychodzi gdzieś 3-4 zł za kawałek. Ale są różnice cenowe
oraz kosztów produkcji. Zakładam, ze cena rzędu 1 zł/ utwór
uprawdopodobnią, że to może być legalne.
-
3. Data: 2004-06-07 21:41:20
Temat: Re: Muzyka - sklepy internetowe
Od: "Hurricane" <h...@g...pl>
> Zakładam, ze cena rzędu 1 zł/ utwór
> uprawdopodobnią, że to może być legalne.
>
no dobrze a jesli wg moich wyliczen zakladajac ze piosenka bedzie miala po
kompresji jakies 7 mega i 1 mega kosztuje 1 cent to nawet przy przeliczniku
4 zlote za dolara wychodzi 28 groszy za piosenke - i teraz to ja juz nic nie
wiem co i jak.....
W statucie (legal info) sklep ma cos takiego:
"
All the materials in the MediaServices projects are available for
distribution through Internet according to license # LS-3?-03-79 of the
Russian Multimedia and Internet Society. Under the license terms,
MediaServices pays license fees for all the materials subject to the Law of
the Russian Federation "On Copyright and Related Rights". All the materials
are available solely for personal use and must not be used for further
distribution, resale or broadcasting.
Users are responsible for the usage and distribution of the materials of
Allofmp3.com. This responsibility depends on the local legislation of the
country of residence. Allofmp3.com's Administration doesn't chases the
legislations of different countries and is not responsible to the
non-Russian users."
Z tego wychodzi ze oni placa za udostepniane utwory oplaty licencyjne na
podstawie ich ustawy o prawie autorskim ale ostrzegaja ze nie biora
odpowiedzialnosci za to jak prawo kraju z ktorego urzytkownik pochodzi
patrzy na te sprawy.... No i teraz zaczyna sie bal... Bo ja nie mam zieonego
pojecia jak nasze polskie prawo wdzi rzeczy zwiazane z zakupami np muzyki w
sklepach internetowych w innych krajach... No bo tak- kupuje sama muzyke -
nie place dystrybutorom, nie place nza nosnik, pudelko, okladki, druk
itd.... wiec moze jest jakas podstawa prawna mowiaca cos o tym????
Pozdrawiam
Tomek
P.S.
Poza tym - nie uwazacie ze gra warta jest swieczki???? - 4-10 zl za album
zamiast 40-70...... :)
-
4. Data: 2004-06-08 00:59:08
Temat: Re: Muzyka - sklepy internetowe
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <ca2i9g$pgt$1@news.onet.pl>, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Hurricane" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ca2btp$klr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> niepostrzeżenie dla tworzących prawo - przekroczył granice. Teraz powstaje
> pytanie o to, jakie prawo zastosować do tej transakcji. Czy miejsca
> sprzedaży, czy miejsca nabycia. Przyznam, że nie wiem.
Jeśli od strony sporządzenia fizycznej kopii to pewnie polskie.
> Przy czym można by było rozważać ewentualnie paserkę nieumyślną. Ale to
Dlaczego paserkę? Sciągając coś, powiela. Paserka to byłaby MZ
ewentualnie wtedy jeśli kupiłby fizyczną kopię na nośniku.
> wówczas, gdy cena rażąco jest zbyt niska. Płyta legalna kosztuje w Polsce
> około 40 zł. To wychodzi gdzieś 3-4 zł za kawałek. Ale są różnice cenowe
> oraz kosztów produkcji. Zakładam, ze cena rzędu 1 zł/ utwór
> uprawdopodobnią, że to może być legalne.
Najbardziej chyba znany z legalnych serwisów tego typu iTunes, oferuje
piosenki po 0.99$ za sztukę.
--
Marcin
-
5. Data: 2004-06-08 16:11:46
Temat: Re: Muzyka - sklepy internetowe
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
wiadomości news:s033ac.4oo.ln@ziutka.router...
> > niepostrzeżenie dla tworzących prawo - przekroczył granice. Teraz
powstaje
> > pytanie o to, jakie prawo zastosować do tej transakcji. Czy miejsca
> > sprzedaży, czy miejsca nabycia. Przyznam, że nie wiem.
>
> Jeśli od strony sporządzenia fizycznej kopii to pewnie polskie.
A czemu. Wszak kopia jest sporzadzana w Rosji?
>
> > Przy czym można by było rozważać ewentualnie paserkę nieumyślną. Ale
to
> Dlaczego paserkę? Sciągając coś, powiela. Paserka to byłaby MZ
> ewentualnie wtedy jeśli kupiłby fizyczną kopię na nośniku.
Bo ja wiem? Przyznam, ze nie wiem. Z kolei tutaj gość zadnej kopii nie
robi, tylko zapisuje legalnie nabyty program.
>
> > wówczas, gdy cena rażąco jest zbyt niska. Płyta legalna kosztuje w
Polsce
> > około 40 zł. To wychodzi gdzieś 3-4 zł za kawałek. Ale są różnice
cenowe
> > oraz kosztów produkcji. Zakładam, ze cena rzędu 1 zł/ utwór
> > uprawdopodobnią, że to może być legalne.
>
> Najbardziej chyba znany z legalnych serwisów tego typu iTunes, oferuje
> piosenki po 0.99$ za sztukę.
No to mniej więcej wychodzi im podobnie, jak mi. No i w rytm wypadku Twoja
koncepcja o robieniu nielegalnych kopii upada. Skoro to legalny serwis, to
kopię w takim wypadku legalnie zrobić można. Moim zdaniem to raczej pod
paserkę ewentualnie podchodzi.
-
6. Data: 2004-06-08 22:16:55
Temat: Re: Muzyka - sklepy internetowe
Od: Czarek Gorzeński <c...@p...org>
Marcin Debowski wrote:
> In article <ca2i9g$pgt$1@news.onet.pl>, Robert Tomasik wrote:
>>Użytkownik "Hurricane" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
>>news:ca2btp$klr$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>niepostrzeżenie dla tworzących prawo - przekroczył granice. Teraz powstaje
>>pytanie o to, jakie prawo zastosować do tej transakcji. Czy miejsca
>>sprzedaży, czy miejsca nabycia. Przyznam, że nie wiem.
> Jeśli od strony sporządzenia fizycznej kopii to pewnie polskie.
Eeeee... fizyczna kopia jest sporządzana w Rosji do nas jest jedynie
przesyłana, ale sporządzona jest właśnie za granicą. I jest sporządzana
w tym przypadku na konkretne, nasze zamówienie.
Pozdrawiam
Czarek Gorzeński
-
7. Data: 2004-06-08 23:14:46
Temat: Re: Muzyka - sklepy internetowe
Od: "Hurricane" <h...@g...pl>
No dobra - kurka - a ja chcialem tylko wiedziec czy kupujac piosenki w
takich sklepach lamie polskie prawo czy nie????A teraz to suma sumarum dalej
nie ma mzielonego pojecia czy ta kczy nie.... :(
Pozdro
Tomek
-
8. Data: 2004-06-09 00:49:59
Temat: Re: Muzyka - sklepy internetowe
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <c...@C...Gorzenski.private>, Czarek Gorzeński wrote:
> Eeeee... fizyczna kopia jest sporządzana w Rosji do nas jest jedynie
> przesyłana, ale sporządzona jest właśnie za granicą. I jest sporządzana
> w tym przypadku na konkretne, nasze zamówienie.
MZ istotą utworzenia kopii utworu jest fizyczny (trwały) zapis tego utworu
na dysku czy innym nośniku. Ten zapis dokonywany jest w Polsce, na jego
dysku. Tu jest tworzona kopia. Przecież teoretycznie może ściągnąć i bez
zapisywania ("w locie") odsłuchać. Wtedy nie ma praktycznie jak się do
niego przyczepić. To co robi strona rosyjska to publikowanie/
rozpowszechnianie.
--
Marcin
-
9. Data: 2004-06-09 00:53:41
Temat: Re: Muzyka - sklepy internetowe
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <ca5dl1$dug$8@news.onet.pl>, Robert Tomasik wrote:
>> Jeśli od strony sporządzenia fizycznej kopii to pewnie polskie.
> A czemu. Wszak kopia jest sporzadzana w Rosji?
MZ nie. Zerknij proszę na wyjaśnienie jakie dałem Czarkowi.
>> Najbardziej chyba znany z legalnych serwisów tego typu iTunes, oferuje
>> piosenki po 0.99$ za sztukę.
>
> No to mniej więcej wychodzi im podobnie, jak mi. No i w rytm wypadku Twoja
> koncepcja o robieniu nielegalnych kopii upada. Skoro to legalny serwis, to
> kopię w takim wypadku legalnie zrobić można. Moim zdaniem to raczej pod
> paserkę ewentualnie podchodzi.
A jeśli to serwis legalny podług prawa rosyjskiego a nielegalny podług
polskiego?
--
Marcin
-
10. Data: 2004-06-09 01:05:39
Temat: Re: Muzyka - sklepy internetowe
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <ca5ha0$6ch$1@atlantis.news.tpi.pl>, Hurricane wrote:
> No dobra - kurka - a ja chcialem tylko wiedziec czy kupujac piosenki w
> takich sklepach lamie polskie prawo czy nie????A teraz to suma sumarum dalej
> nie ma mzielonego pojecia czy ta kczy nie.... :(
Bo nie da się jednoznacznie stwierdzić. Cena 28 groszy za piosenkę jest MZ
za niska. W sumie całościowo wygląda to tak, że w zależności czy serwis
ten jest czy nie jest legalny (w myśl polskiego prawa) mozesz nie mieć
wcale kłopotów w przypadku jakiejś kontroli, ale też w skrajnym przypadku,
jeśli serwis jest nielegalny możesz się w sądzie nie wybronić, jako że te
28 groszy za utwór to ca 15-20x mniej niż normalnie, czyli że powinieneś
zdawać sobie sprawę że coś tu może być nie tak.
To moja nieprawnicza opinia dla jasności.
Jak chcesz mieć pewność, to sprawdź która z wytwórni wydała daną piosenkę
którą chcesz sciągnąć, skontaktuj się z przedstawicielem tej wytwórni w
Polsce i zapytaj o legalność tamtego serwisu.
--
Marcin