Witam serdecznie i prosze o podpowiedź

Dwa lata temu podpisałem umowe wstepna kupna mieszkania na mocy której to
umowy płaca miesięcznie określoną kwotę. Umowa mówi że przeniesienia prawa
własności nastapi po spłacie 70% wartości mieszkania. Póki co to nie
nastąpiło. Rok temu znalazłem kartkę w drzwiach zatutułowaną Symulacja opłat
zawierająca zestawienie jakie opłaty obowiązują w miejscowej wpólnocie
mieszkaniowej. Nie było tam napisane że mam coś płacić w związku z czym
potraktowałem tą kartkę czysto informacyjnie. Ostatnio dostałem ponaglenie
do zapłaty i upomnienie że zalegam ładnych kilkaset złotych tytułem ww
opłat. Czy muszę zapłacic.
Po pierwsze nie jestem właścicielem lokalu, po drugie tam nie mieszkam
(lokal stoi pusty, nie jestem zameldowany), wspólnota mieszakniowa nie
informuje mnie o zebraniach uchwałach itp, nie otrzymałem formalnego pisma o
płaceniu tylko świstek w drzwiach z tabelka ile za co. Co może mi zrobić
zarządca wspólnoty jesli nie zapłace. Zarządcą wspólnoty jest jakaś firma.

Maciek

do góry

Użytkownik "Macio" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:b0f5l4$6eu$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Witam serdecznie i prosze o podpowiedź
>
> Dwa lata temu podpisałem umowe wstepna kupna mieszkania na mocy której to
> umowy płaca miesięcznie określoną kwotę. Umowa mówi że przeniesienia prawa
> własności nastapi po spłacie 70% wartości mieszkania. Póki co to nie
> nastąpiło. Rok temu znalazłem kartkę w drzwiach zatutułowaną Symulacja
opłat
> zawierająca zestawienie jakie opłaty obowiązują w miejscowej wpólnocie
> mieszkaniowej.

1. Czy sprzedawca przekazal Ci lokal do uzytkowania?
2. Co na temat oplat eksploatacyjnych jest w umowie ze sprzedawca
mieszkania?

Karol

do góry

> 1. Czy sprzedawca przekazal Ci lokal do uzytkowania?
> 2. Co na temat oplat eksploatacyjnych jest w umowie

Ad 1:
Lokal został przekazany do użytkowania, choć uzytkowanie będzie mozliwe po
bardzo konkretnym remoncie.

Ad 2:
Umowa mowi o ponoszeniu opłat z tytułu eksploatacji
lokalu, ale czy chodzi tu o koszty typu zbita szyba pęknieta rura w lokalu
czy ogólnie wszystkie to juz nie wiem.

Z powyższych pytań wnioskuję z tego że muszę płacić.
A jeśli muszę płacić to co z zaległymi opłatami biorąc pod uwagę brak
formalnego sposobu powiadomnienia. Czy równiez muszę uregulować zaległości
rok wstecz czy jedynie wnosić opłaty od "teraz".

Dziekuję / Macio

do góry

Użytkownik "Macio" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:b0fc17$dhv$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
>
> Z powyższych pytań wnioskuję z tego że muszę płacić.
> A jeśli muszę płacić to co z zaległymi opłatami biorąc pod uwagę brak
> formalnego sposobu powiadomnienia. Czy równiez muszę uregulować zaległości
> rok wstecz czy jedynie wnosić opłaty od "teraz".

W znanym mi przypadku wygladalo to tak, ze "deweloper" (jako formalny
wlasciciel lokalu) placil bezposrednio wspolnocie.
Natomiast uzytkujacy mieszkanie "wlasciciel" (nieformalny bo nie podpisal
jeszcze aktu notarialnego) placil deweloperowi.
Ma szczecie te same kwoty. Chociaz deweloper chcac przymusic ludzi do
pospisywania aktow notarialnych odgrazal sie, ze bedzie bral wieksze oplaty.
Musisz dokladnie przeanalizowac swoja umowe deweloperem. Prawdopodobnie
zaplacisz. Ale jezeli jestes opomiarowany to spora czesc moze byc do zwrotu.

Pozdrawiam,
Karol

do góry