-
21. Data: 2013-10-14 17:40:36
Temat: Re: Montaz kamer na klatce schodowej
Od: Slawek h <s...@g...com>
to znaczy cop masz na mysli? jak kochasz kamery to wsadz jedną do siebie i wyślij
obraz w świat, popatrze co robisz i ciekawe czy tez takie głupoty bedziesz wypisywał?
-
22. Data: 2013-10-14 17:56:18
Temat: Re: Montaz kamer na klatce schodowej
Od: janek <j...@w...pl>
W dniu 2013-10-14 17:29, Slawek h pisze:
> Dokładnie o to mi chodzi, idziesz do domu i kazdy się gapi co masz w siatce. chyba
nie o to chodzi
każdy?
a jeżeli nawet to i tak teraz się gapią, nie można wejść do domu bez
"monitoringu" sąsiadów
kamery to jedyne skuteczne narzędzie znacząco ograniczające dewastacje,
picie chlanie ćpanie w miejscach wspólnych ITD
a ja bym się cieszył tak jak krzysiek napisał
chyba że należysz do tych co chleją pod blokiem palą na klatce i sikają
w windzie
-
23. Data: 2013-10-14 17:56:58
Temat: Re: Montaz kamer na klatce schodowej
Od: janek <j...@w...pl>
W dniu 2013-10-14 16:00, LeonKame pisze:
>
>> ja bym się cieszył a ty narzekasz
>
>
> Cieszył bys sie z czego ? Ze banda ochroniarzy ma polewke z lokatorow ?
>
w którym momencie robisz coś czego byś się wstydził?
-
24. Data: 2013-10-14 17:59:26
Temat: Re: Montaz kamer na klatce schodowej
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2013-10-14 12:29, s...@g...com wrote:
> Zarzadca twierdzi ze nie wykracza poza "zwykly zarzad" i ma prawo poniewaz robi to
w ramach dbania o nieruchomosc. Jak tu wygrac?
>
Może jakoś tak?
Click --> <http://tinyurl.com/jak-tu-wygrac>
Piotrek
-
25. Data: 2013-10-14 20:23:09
Temat: Re: Montaz kamer na klatce schodowej
Od: Slawek h <s...@g...com>
Do Janka: nie chodzi że coś robię czego się wstydzę tylko nie chce być w wielkim
bracie, który jest obecnie wszędzie.
Piotrek: nic mądrego nie potrafisz napisać, nie?
-
26. Data: 2013-10-14 20:46:44
Temat: Re: Montaz kamer na klatce schodowej
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-10-14 17:29, Slawek h pisze:
> Dokładnie o to mi chodzi, idziesz do domu i kazdy się gapi co masz w siatce. chyba
nie o to chodzi
A idąc po ulicy gdzie tą siatkę masz że nikt jej i co w niej jest nie
widzi, a kamera na klatce widzi? LOL
To już ociera się o jakąś schizę LOL
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
-
27. Data: 2013-10-14 20:49:13
Temat: Re: Montaz kamer na klatce schodowej
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-10-14 17:40, Slawek h pisze:
> jak kochasz kamery to wsadz jedną do siebie i wyślij obraz w świat,
Ty faktycznie nie masz pojęcia o co chodzi, a się udzielasz.
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
-
28. Data: 2013-10-14 20:58:11
Temat: Re: Montaz kamer na klatce schodowej
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-10-14 17:56, janek pisze:
> w którym momencie robisz coś czego byś się wstydził?
No jak w którym? Np. odlać się spokojnie nie można. LOL
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
-
29. Data: 2013-10-14 21:19:27
Temat: Re: Montaz kamer na klatce schodowej
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-10-14 20:46, Krzysztof 45 pisze:
> W dniu 2013-10-14 17:29, Slawek h pisze:
>> Dokładnie o to mi chodzi, idziesz do domu i kazdy się gapi co masz w
>> siatce. chyba nie o to chodzi
>
> A idąc po ulicy gdzie tą siatkę masz że nikt jej i co w niej jest nie
> widzi, a kamera na klatce widzi? LOL
> To już ociera się o jakąś schizę LOL
Inny przykład:
Gdy pan K, lat 45 :) wychodzi do pracy na nocną zmianę, to tak się
składa, że do budynku wchodzi pan L, który pracuje w jednej firmie z
żoną pana K, a z innymi mieszkańcami budynku nic go nie łączy. Pan L
wychodzi z budynku na godzinę przed powrotem pana K.
Pan K wnosi o rozwód, a pani K występuje do Wspólnoty z pozwem o
zadośćuczynienie za rozpad rodziny.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
30. Data: 2013-10-14 21:45:00
Temat: Re: Montaz kamer na klatce schodowej
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 14 Oct 2013, Slawek h wrote:
> to znaczy cop masz na mysli?
> jak kochasz kamery to wsadz jedną do siebie i wyślij obraz w świat,
Ja w sprawie formalnej, nie dotyczącej meritum dyskusji.
Raczyłeś popełnić gruby błąd w retoryce, dowodząc, że nie
przykładasz żadnej wagi do drastycznej różnicy między samą rejestracją
obrazu (przez kogokolwiek, niezależnie czy "legalnie" czy
"nielegalnie") a jej upublicznieniem i skutkami tego
ostatniego.
> popatrze co robisz i ciekawe czy tez takie głupoty bedziesz wypisywał?
No właśnie.
Dobrze ująłeś tę różnicę, szkoda, że nie na początku tekstu ;)
pzdr, Gotfryd