Witam
Pewnikiem do Waszych rak tez trafila taka ksiazeczka, ktora to swego czasu
dostalem od spoldzielni
z danymi adresowymi prawie wszystkich mieszkancow z okolicy w ktorej
mieszkam...
Juz nie pamietam o co chodzilo, czemu spoldzielnia to rozsylala... Byla tam
wielka tabela
na temat mieszkan zajmowanych przez lokatorow w/w spoldzielni...
Czy takie postepowanie nie lamie ustawy o ochronie danych osobowych?
Na cholere spoldzielnia udostepnia moj adres i dane na temat mojego
mieszkania az tylu mieszkancom?
Czy ten postepek obejmuje jakas osobna ustawa, na mocy ktorej spoldzielnia
ma takie prawo?
Prawo poinformowania wszystich mieszkancow kto zajmuje jaki lokal itp.?

pozdro

do góry

Bogdan iBogdan wrote:
> Witam
> Pewnikiem do Waszych rak tez trafila taka ksiazeczka, ktora to swego czasu
> dostalem od spoldzielni
> z danymi adresowymi prawie wszystkich mieszkancow z okolicy w ktorej
> mieszkam...

Nie, nie trafiła. takie dane nie mogą być publikowane bez zgody
mieszkańców. Rejestr członków jest jawny, ale do wglądu.
Piotr

> Juz nie pamietam o co chodzilo, czemu spoldzielnia to rozsylala... Byla tam
> wielka tabela
> na temat mieszkan zajmowanych przez lokatorow w/w spoldzielni...

Może chodzi o ustanowienie odrębnej własności lokali?

> Czy takie postepowanie nie lamie ustawy o ochronie danych osobowych?

Chyba łamie. Uchwała w ww. sprawie powinna być udostępniona do wglądu, a
nie rozsyłana.

Piotr

do góry

> Chyba łamie. Uchwała w ww. sprawie powinna być udostępniona do wglądu, a
> nie rozsyłana.

zgadza sie chodzilo o ustanowienie odrębnej własności lokali
najpierw przyslo pismo ze jest do wgladu, a potem wszyscy ja otrzymalismy do
domku...

do góry