-
1. Data: 2005-12-20 17:29:51
Temat: Mobbing w polskich sądach?
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Wiele opinii jakie słyszę o pracy sądów oraz własnych spostrzeżeń na temat
stosunku sędziów i adwokatów do podsądnych nosi znamiona typowego
mobbingu -czyli wywierania presji psychicznej na osobach podlegających im z
ustanowienia porządku prawnego.
Widzę w tym bardzo poważny problem i przeszkodę w naprawianiu-uzdrawianiu
naszego porządku prawnego.
Co o tym sądzicie?
--
Polecam: www.niebianska.republika.pl
-
2. Data: 2005-12-20 17:33:58
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Sky napisał(a):
>
> Co o tym sądzicie?
>
Że bredzisz.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
-
3. Data: 2005-12-20 17:45:48
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:do9fc4$mv4$2@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Co o tym sądzicie?
>
> Że bredzisz.
Może słowo 'mobbing' nie jest odpowiednie, ale coś jednak jest na rzeczy.
Ty chyba nigdy nie stawałeś przed sądem?
-
4. Data: 2005-12-20 17:50:40
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Alek napisał(a):
>
>
> Może słowo 'mobbing' nie jest odpowiednie, ale coś jednak jest na rzeczy.
Nie ma nic na rzeczy. To tylko wrażenie spowodowane nie wiedzą.
> Ty chyba nigdy nie stawałeś przed sądem?
>
Nie raz.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
-
5. Data: 2005-12-20 17:53:42
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: Mithos <f...@a...pl>
Alek napisał(a):
> Może słowo 'mobbing' nie jest odpowiednie, ale coś jednak jest na rzeczy.
> Ty chyba nigdy nie stawałeś przed sądem?
Sedzia nie ma byc przyjacielem tylko kims kto bezstronnie rozstrzygnie
sprawe. A adwokat ? Tego zawsze mozna zmienic, wiec co za problem.
--
pozdrawiam
Mithos
-
6. Data: 2005-12-20 18:08:02
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "IzaBela" <r...@o...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:do9gbd$rk9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Alek napisał(a):
>
> >
> > Może słowo 'mobbing' nie jest odpowiednie, ale coś jednak jest na
rzeczy.
>
> Nie ma nic na rzeczy. To tylko wrażenie spowodowane nie wiedzą.
>
(oni) nie wiedzą a ty wszystko wiesz ;)
-
7. Data: 2005-12-20 18:10:37
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: Johnson <j...@n...pl>
IzaBela napisał(a):
>
> (oni) nie wiedzą a ty wszystko wiesz ;)
>
>
Nie, ja wszystkiego nie wiem i nigdy tak nie twierdziłem (że wiem, czy
też jestem mądrzejszy od kogoś innego).
Ale na przykład wiem że nie ma TEORETYCZNEGO terminu rozpoznania sprawy
o stwierdzenie nabycia spadku.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."
-
8. Data: 2005-12-20 18:19:41
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "IzaBela" <r...@o...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:do9hgq$rk9$3@nemesis.news.tpi.pl...
> IzaBela napisał(a):
>
> > (oni) nie wiedzą a ty wszystko wiesz ;)
>
> Nie, ja wszystkiego nie wiem i nigdy tak nie twierdziłem (że wiem, czy
> też jestem mądrzejszy od kogoś innego).
> Ale na przykład wiem że nie ma TEORETYCZNEGO terminu rozpoznania sprawy
> o stwierdzenie nabycia spadku.
no dobra, nie chodziło mi jedynie o TEORETYCZNY termin ... itd. ale o to,
czy ktoś miał podobną,"czystą" sprawę (testament notarialny) przeciąganą
przez warchołów, np. krzyczących do notariusza na sali sądowej: "jak pani
śmie tak bezczelnie kłamać !!?" kiedy potwierdzał sporządzenie aktu
notarialnego i ile można przedłużać takie postępowanie ? teraz dobrze ?
-
9. Data: 2005-12-20 18:22:42
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:do9gbd$rk9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Alek napisał(a):
>
> > > > Co o tym sądzicie?
> > > Że bredzisz.
> >
> > Może słowo 'mobbing' nie jest odpowiednie, ale coś jednak jest na
rzeczy.
>
> Nie ma nic na rzeczy. To tylko wrażenie spowodowane nie wiedzą.
O "technikach" pracy sądów? ;)
To co wczoraj było ogólnie przyjetą normą -dziś budzi watpliwości a jutro
może sie okazać praktyką godną napiętnowania.
> > Ty chyba nigdy nie stawałeś przed sądem?
> >
>
> Nie raz.
Widać twoja "konstrukcja" zabezpiecza cię przed dostrzeżeniem/odczuciem tego
zjawiska.
Z jednej strony zazdroszczę...z drugiej...współczuję...gruboskórności. ;)
Szczerze. :)
-
10. Data: 2005-12-20 18:25:47
Temat: Re: Mobbing w polskich sądach?
Od: Johnson <j...@n...pl>
IzaBela napisał(a):
>
> no dobra, nie chodziło mi jedynie o TEORETYCZNY termin ... itd. ale o to,
> czy ktoś miał podobną,"czystą" sprawę (testament notarialny)
Twoja sprawa nie jest "czysta" - istnieje spór co do autentyczności
testamentu.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."