eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMinimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 21. Data: 2014-11-29 16:17:15
    Temat: Re: Minimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>


    >> Skoro w rzece jest woda pitna, to cała powinna być traktowana jako
    >> ujęcie wody pitnej.
    >
    > Ale ujęcie to tylko punkt na tej rzece.
    > I przepisy były pisane pod ten punkt a nie pod całą długość rzeki.
    > Bardzo chętnie tez się dowiem dlaczego brudna woda pod ujęciem
    > powinna być traktowana tak samo jak ujęcie ?

    NIe rozumiesz słowa ujęcie. Ujęcie wody to nie jest miejsce biwakowania
    ani miejsce uzywania wody do mycia się itp.
    W ujęciu odbierasz wodę , ale jej nie zwracasz.
    Więc woda w cieku przed i za ujęciem jest taka sama.
    I ma taka sama ozostać bez względu na to czy obok jest droga czy nie.
    Rodzaj drogi zalezeć ma więc od prawa.

    > Tylko inteligentna inaczej twierdzi że rzeka na której jest gdzieś
    > ujęcie cała składa się z wody pitnej.
    Ja nic takiego nie twierdzę. Ktoś nie pyta się o ciek mający gdzieś na swej
    długości ujęcie wody, ale pyta się o nurt oznakowany jako woda pitna.


    >> Skoro linia jest czerwona, to NA CAŁEJ DŁUGOŚCI JEST ONA CZERWONA.
    >>
    > Tyle że my mamy czerwony punkcik ujęcia na niebieskiej
    > linii. I raczej nie przefarbujesz jej na czerwono.

    NIe, pytanie było postawione inaczej.

    --
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/


  • 22. Data: 2014-11-29 20:01:08
    Temat: Re: Minimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-11-29 16:17, Użytkownik Stokrotka napisał:
    >
    >>> Skoro w rzece jest woda pitna, to cała powinna być traktowana jako
    >>> ujęcie wody pitnej.
    >>
    >> Ale ujęcie to tylko punkt na tej rzece.
    >> I przepisy były pisane pod ten punkt a nie pod całą długość rzeki.
    >> Bardzo chętnie tez się dowiem dlaczego brudna woda pod ujęciem
    >> powinna być traktowana tak samo jak ujęcie ?
    >
    > NIe rozumiesz słowa ujęcie. Ujęcie wody to nie jest miejsce biwakowania
    > ani miejsce uzywania wody do mycia się itp.
    > W ujęciu odbierasz wodę , ale jej nie zwracasz.
    > Więc woda w cieku przed i za ujęciem jest taka sama.
    > I ma taka sama ozostać bez względu na to czy obok jest droga czy nie.
    > Rodzaj drogi zalezeć ma więc od prawa.

    Rozumiem pojęcie ujęcia wody. Ty najwyraźniej nie rozumiesz
    że przed strefa ochronną takiego ujęcia można nawet biwakować.

    >> Tylko inteligentna inaczej twierdzi że rzeka na której jest gdzieś
    >> ujęcie cała składa się z wody pitnej.
    > Ja nic takiego nie twierdzę. Ktoś nie pyta się o ciek mający gdzieś na
    > swej długości ujęcie wody, ale pyta się o nurt oznakowany jako woda pitna.

    Nie było pytania o nurt oznakowany jako woda pitna bo takich
    znaków nie ma (dla całego nurtu).

    >>> Skoro linia jest czerwona, to NA CAŁEJ DŁUGOŚCI JEST ONA CZERWONA.
    >>>
    >> Tyle że my mamy czerwony punkcik ujęcia na niebieskiej
    >> linii. I raczej nie przefarbujesz jej na czerwono.
    >
    > NIe, pytanie było postawione inaczej.
    >
    Owszem ale nie tak jak tobie się wydaje.


    Pozdrawiam


  • 23. Data: 2014-11-30 01:55:52
    Temat: Re: Minimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
    Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>


    Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
    news:m5cf3t$umr$1@node2.news.atman.pl...
    > Dnia 2014-11-29 01:29, Użytkownik Stokrotka napisał:
    >>
    >>
    >>>> No właśnie tera zwiesz dlaczego są specjalne pszepisy dotyczące
    >>>> odległości od ujęć wody pitnej.
    >>>>
    >>> Ale co przepisy dotyczące ujęć wody pitnej mają wspólnego
    >>> z całą rzeką ?
    >>
    >> Skoro w rzece jest woda pitna, to cała powinna być traktowana jako
    >> ujęcie wody pitnej.
    >
    > Ale ujęcie to tylko punkt na tej rzece.
    > I przepisy były pisane pod ten punkt a nie pod całą długość rzeki.
    > Bardzo chętnie tez się dowiem dlaczego brudna woda pod ujęciem
    > powinna być traktowana tak samo jak ujęcie ?
    >
    >> W przeciwnym wypadku nie jest tam woda pitna.
    >> To oczywiste.
    >
    > Tylko inteligentna inaczej twierdzi że rzeka na której jest gdzieś
    > ujęcie cała składa się z wody pitnej.
    >
    >> Skoro linia jest czerwona, to NA CAŁEJ DŁUGOŚCI JEST ONA CZERWONA.
    >>
    > Tyle że my mamy czerwony punkcik ujęcia na niebieskiej
    > linii. I raczej nie przefarbujesz jej na czerwono.

    W takim razie dlaczego przy brzegu rzeki w kilku miejscach stoją już
    wyblakłe tablice z informacją że to jest strefa ochrony wody pitnej?


  • 24. Data: 2014-11-30 11:20:22
    Temat: Re: Minimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-11-30 01:55, Użytkownik rageofhonor napisał:

    >> Ale ujęcie to tylko punkt na tej rzece.
    >> I przepisy były pisane pod ten punkt a nie pod całą długość rzeki.
    >> Bardzo chętnie tez się dowiem dlaczego brudna woda pod ujęciem
    >> powinna być traktowana tak samo jak ujęcie ?
    >>
    >>> W przeciwnym wypadku nie jest tam woda pitna.
    >>> To oczywiste.
    >>
    >> Tylko inteligentna inaczej twierdzi że rzeka na której jest gdzieś
    >> ujęcie cała składa się z wody pitnej.
    >>
    >>> Skoro linia jest czerwona, to NA CAŁEJ DŁUGOŚCI JEST ONA CZERWONA.
    >>>
    >> Tyle że my mamy czerwony punkcik ujęcia na niebieskiej
    >> linii. I raczej nie przefarbujesz jej na czerwono.
    >
    > W takim razie dlaczego przy brzegu rzeki w kilku miejscach stoją już
    > wyblakłe tablice z informacją że to jest strefa ochrony wody pitnej?

    Dlatego że jest to strefa ochrony wody pitnej.
    Zanim napiszesz kolejne głupie pytanie znajdź odpowiedź
    na to: dlaczego te tablice nie stoją na całej długości
    rzeki ?


    Pozdrawiam


  • 25. Data: 2014-12-01 09:38:00
    Temat: Re: Minimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
    Od: szerszen <s...@t...pl>

    On Sat, 29 Nov 2014 02:26:15 +0100
    "rageofhonor" <w...@w...pl> wrote:



    > Wzdłuż rzeki jest większe prawdopodobieństwo że coś się może dostać
    > do rzeki. Na moście jest tylko krótki odcinek zagrożony i mniejsze
    > prawdopodobieństwo że akurat tam dojdzie do jakiegoś wypadku.

    Jak napisał Robert, nie ma to żadnego znaczenia. Ważne jest że do
    zdarzenia może dojść i na nie musimy być przygotowani i tyle.


    --
    pozdrawiam
    szerszen


  • 26. Data: 2014-12-01 12:35:45
    Temat: Re: Minimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>


    >>>> Skoro w rzece jest woda pitna, to cała powinna być traktowana jako
    >>>> ujęcie wody pitnej.
    >>>
    >>> Ale ujęcie to tylko punkt na tej rzece.
    >>> I przepisy były pisane pod ten punkt a nie pod całą długość rzeki.
    >>> Bardzo chętnie tez się dowiem dlaczego brudna woda pod ujęciem
    >>> powinna być traktowana tak samo jak ujęcie ?
    >>
    >> NIe rozumiesz słowa ujęcie. Ujęcie wody to nie jest miejsce biwakowania
    >> ani miejsce uzywania wody do mycia się itp.
    >> W ujęciu odbierasz wodę , ale jej nie zwracasz.
    >> Więc woda w cieku przed i za ujęciem jest taka sama.
    >> I ma taka sama ozostać bez względu na to czy obok jest droga czy nie.
    >> Rodzaj drogi zalezeć ma więc od prawa.
    >
    > Rozumiem pojęcie ujęcia wody. Ty najwyraźniej nie rozumiesz
    > że przed strefa ochronną takiego ujęcia można nawet biwakować.

    NIe. Biwakować można tylko w wyznaczonym miejscu.
    NIe wolno biwakować na dziko, już kilkadziesiąt lat.
    A miejsca wyznaczone biorą pod uwagę odległości od cieku.

    --
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/




    >
    >>> Tylko inteligentna inaczej twierdzi że rzeka na której jest gdzieś
    >>> ujęcie cała składa się z wody pitnej.
    >> Ja nic takiego nie twierdzę. Ktoś nie pyta się o ciek mający gdzieś na
    >> swej długości ujęcie wody, ale pyta się o nurt oznakowany jako woda
    >> pitna.
    >
    > Nie było pytania o nurt oznakowany jako woda pitna bo takich
    > znaków nie ma (dla całego nurtu).
    >
    >>>> Skoro linia jest czerwona, to NA CAŁEJ DŁUGOŚCI JEST ONA CZERWONA.
    >>>>
    >>> Tyle że my mamy czerwony punkcik ujęcia na niebieskiej
    >>> linii. I raczej nie przefarbujesz jej na czerwono.
    >>
    >> NIe, pytanie było postawione inaczej.
    >>
    > Owszem ale nie tak jak tobie się wydaje.
    >
    >
    > Pozdrawiam


  • 27. Data: 2014-12-01 12:37:05
    Temat: Re: Minimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>


    Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
    news:m5er10$chg$1@node1.news.atman.pl...
    > Dnia 2014-11-30 01:55, Użytkownik rageofhonor napisał:
    >
    >>> Ale ujęcie to tylko punkt na tej rzece.
    >>> I przepisy były pisane pod ten punkt a nie pod całą długość rzeki.
    >>> Bardzo chętnie tez się dowiem dlaczego brudna woda pod ujęciem
    >>> powinna być traktowana tak samo jak ujęcie ?
    >>>
    >>>> W przeciwnym wypadku nie jest tam woda pitna.
    >>>> To oczywiste.
    >>>
    >>> Tylko inteligentna inaczej twierdzi że rzeka na której jest gdzieś
    >>> ujęcie cała składa się z wody pitnej.
    >>>
    >>>> Skoro linia jest czerwona, to NA CAŁEJ DŁUGOŚCI JEST ONA CZERWONA.
    >>>>
    >>> Tyle że my mamy czerwony punkcik ujęcia na niebieskiej
    >>> linii. I raczej nie przefarbujesz jej na czerwono.
    >>
    >> W takim razie dlaczego przy brzegu rzeki w kilku miejscach stoją już
    >> wyblakłe tablice z informacją że to jest strefa ochrony wody pitnej?
    >
    > Dlatego że jest to strefa ochrony wody pitnej.
    > Zanim napiszesz kolejne głupie pytanie znajdź odpowiedź
    > na to: dlaczego te tablice nie stoją na całej długości
    > rzeki ?

    Dlatego, że stoją w miejscu dostępu do cieku ludzi.
    Po co stawiać tabliczkę między haszczami rosnącymi w bagienku?

    --
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/


  • 28. Data: 2014-12-01 12:40:30
    Temat: Re: Minimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
    Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>


    Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
    news:m5er10$chg$1@node1.news.atman.pl...
    > Dnia 2014-11-30 01:55, Użytkownik rageofhonor napisał:
    >
    >>> Ale ujęcie to tylko punkt na tej rzece.
    >>> I przepisy były pisane pod ten punkt a nie pod całą długość rzeki.
    >>> Bardzo chętnie tez się dowiem dlaczego brudna woda pod ujęciem
    >>> powinna być traktowana tak samo jak ujęcie ?
    >>>
    >>>> W przeciwnym wypadku nie jest tam woda pitna.
    >>>> To oczywiste.
    >>>
    >>> Tylko inteligentna inaczej twierdzi że rzeka na której jest gdzieś
    >>> ujęcie cała składa się z wody pitnej.
    >>>
    >>>> Skoro linia jest czerwona, to NA CAŁEJ DŁUGOŚCI JEST ONA CZERWONA.
    >>>>
    >>> Tyle że my mamy czerwony punkcik ujęcia na niebieskiej
    >>> linii. I raczej nie przefarbujesz jej na czerwono.
    >>
    >> W takim razie dlaczego przy brzegu rzeki w kilku miejscach stoją już
    >> wyblakłe tablice z informacją że to jest strefa ochrony wody pitnej?
    >
    > Dlatego że jest to strefa ochrony wody pitnej.
    > Zanim napiszesz kolejne głupie pytanie znajdź odpowiedź
    > na to: dlaczego te tablice nie stoją na całej długości
    > rzeki ?

    Dlatego pytam bo wzdłuż tej części przebiegałaby ta droga oddalona może o 60
    m Nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi.


  • 29. Data: 2014-12-01 14:48:35
    Temat: Re: Minimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-12-01 12:40, Użytkownik rageofhonor napisał:
    >
    >>>> Ale ujęcie to tylko punkt na tej rzece.
    >>>> I przepisy były pisane pod ten punkt a nie pod całą długość rzeki.
    >>>> Bardzo chętnie tez się dowiem dlaczego brudna woda pod ujęciem
    >>>> powinna być traktowana tak samo jak ujęcie ?
    >>>>
    >>>>> W przeciwnym wypadku nie jest tam woda pitna.
    >>>>> To oczywiste.
    >>>>
    >>>> Tylko inteligentna inaczej twierdzi że rzeka na której jest gdzieś
    >>>> ujęcie cała składa się z wody pitnej.
    >>>>
    >>>>> Skoro linia jest czerwona, to NA CAŁEJ DŁUGOŚCI JEST ONA CZERWONA.
    >>>>>
    >>>> Tyle że my mamy czerwony punkcik ujęcia na niebieskiej
    >>>> linii. I raczej nie przefarbujesz jej na czerwono.
    >>>
    >>> W takim razie dlaczego przy brzegu rzeki w kilku miejscach stoją już
    >>> wyblakłe tablice z informacją że to jest strefa ochrony wody pitnej?
    >>
    >> Dlatego że jest to strefa ochrony wody pitnej.
    >> Zanim napiszesz kolejne głupie pytanie znajdź odpowiedź
    >> na to: dlaczego te tablice nie stoją na całej długości
    >> rzeki ?
    >
    > Dlatego pytam bo wzdłuż tej części przebiegałaby ta droga oddalona może
    > o 60 m Nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi.

    Dlatego że ktoś uznał że to miejsce jest na tyle blisko ujęcia
    że powinno podlegać ochronie.


    Pozdrawiam


  • 30. Data: 2014-12-01 14:49:51
    Temat: Re: Minimalna odległość dróg od rzek z wodą pitną
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-12-01 12:35, Użytkownik Stokrotka napisał:
    >
    >>>>> Skoro w rzece jest woda pitna, to cała powinna być traktowana jako
    >>>>> ujęcie wody pitnej.
    >>>>
    >>>> Ale ujęcie to tylko punkt na tej rzece.
    >>>> I przepisy były pisane pod ten punkt a nie pod całą długość rzeki.
    >>>> Bardzo chętnie tez się dowiem dlaczego brudna woda pod ujęciem
    >>>> powinna być traktowana tak samo jak ujęcie ?
    >>>
    >>> NIe rozumiesz słowa ujęcie. Ujęcie wody to nie jest miejsce biwakowania
    >>> ani miejsce uzywania wody do mycia się itp.
    >>> W ujęciu odbierasz wodę , ale jej nie zwracasz.
    >>> Więc woda w cieku przed i za ujęciem jest taka sama.
    >>> I ma taka sama ozostać bez względu na to czy obok jest droga czy nie.
    >>> Rodzaj drogi zalezeć ma więc od prawa.
    >>
    >> Rozumiem pojęcie ujęcia wody. Ty najwyraźniej nie rozumiesz
    >> że przed strefa ochronną takiego ujęcia można nawet biwakować.
    >
    > NIe. Biwakować można tylko w wyznaczonym miejscu.
    > NIe wolno biwakować na dziko, już kilkadziesiąt lat.
    > A miejsca wyznaczone biorą pod uwagę odległości od cieku.
    >
    A to ciekawe, znam sporo miejsc gdzie nie można biwakować
    ale znam też takie gdzie wolno a nie są miejscami do tego
    wyznaczonymi.


    Pozdrawiam

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1