eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMin 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 21. Data: 2008-06-20 05:46:56
    Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
    Od: Tapatik <t...@b...adresu>

    Użytkownik Jotte napisał:

    > W wiadomości news:g3apej$sgd$1@news.wp.pl Konrad <k...@p...onet.pl>
    > pisze:
    >
    >> Sklep zatrudniał 3 osoby no i jak
    >> to w sklepie - nigdy nie można było tego urlopu wykorzystać. Po 3 latach
    >> niektórym zrobiło się nawet 60 dni. Wpadła kontrola PIP, znalazła to w
    >> dokumentach i ukarała właściciela oszałamiającym mandatem w wysokości 500
    >> zł, następnie kazała dać pracownikom zaległem urlopy. Właściciel rozpisał
    >> fikcyjnie zaległe urlopy poczynając od dnia następnego, zabronił
    >> "urlopowanym" pracownikom będącym oczywiście w pracu podpisywać
    >> dokumentów i zaproponował zmianę pracy w przypadku niezadowolenia z
    >> zainstniałego faktu. Autentyk niestety.
    >
    > Zaraz, zaraz. Co to znaczy "właściciel rozpisał urlopy"? Urlopu udziela
    > się na wniosek pracownika i wniosek ten pracownik podpisuje. Chcesz
    > powiedzieć, że pracodawca zmusił ich do złożenia wniosków o urlopy,
    > wydał im karty urlopowe, a oni to zrobili i pracowali???
    > Normalnie nie do uwierzenia.
    >

    "i zaproponował zmianę pracy w przypadku niezadowolenia z
    zainstniałego faktu"

    Czyli albo podpisujecie albo won z roboty.
    W Polsce to możliwe. Teraz może już mniej, ale kilka lat temu, gdy pracę
    ciężko było znaleźć - całkiem możliwe.

    Znajoma opowiadała, że Jej pracodawcy dawali swoim pracownikom kilka dni
    urlopu rocznie wychodząc z założenia, że skoro oni cały czas pracują, to
    pracownicy też mogą. Ten urlop, który dawali był na specjalne okazje.


    --
    Pozdrawiam,
    Tapatik


  • 22. Data: 2008-06-20 11:57:56
    Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:g3fgal$phr$1@atlantis.news.neostrada.pl Tapatik
    <t...@b...adresu> pisze:

    >> Zaraz, zaraz. Co to znaczy "właściciel rozpisał urlopy"? Urlopu udziela
    >> się na wniosek pracownika i wniosek ten pracownik podpisuje. Chcesz
    >> powiedzieć, że pracodawca zmusił ich do złożenia wniosków o urlopy, wydał
    >> im karty urlopowe, a oni to zrobili i pracowali???
    >> Normalnie nie do uwierzenia.
    > "i zaproponował zmianę pracy w przypadku niezadowolenia z
    > zainstniałego faktu"
    > Czyli albo podpisujecie albo won z roboty.
    > W Polsce to możliwe. Teraz może już mniej, ale kilka lat temu, gdy pracę
    > ciężko było znaleźć - całkiem możliwe.
    Nie tak hop-hop. To jest fałszowanie dokumentów i poświadczanie nieprawdy.
    Zamiast "zwykłego" wykroczenia przeciwko prawu pracy wkraczamy, zdaje się, w
    obszar prawa karnego.
    Poza tym jeśli już ktoś nie ma elementarnej odwagi sprzeciwić się twardo
    naruszaniu swoich praw to jest inne wyjście. Podpisać, przychodzić do pracy
    w czasie "urlopu" ale zawiadomić PIPę o sytyuacji (anonimowo, rzecz jasna),
    w razie podjęcia interwencji i wykrycia oszustwa zeznać, że podpisało się
    pod groźbą utraty zatrudnienia.

    > Znajoma opowiadała, że Jej pracodawcy dawali swoim pracownikom kilka dni
    > urlopu rocznie wychodząc z założenia, że skoro oni cały czas pracują, to
    > pracownicy też mogą. Ten urlop, który dawali był na specjalne okazje.
    Szczerze mówiąc, jak ktoś daje tak z sobą postępować to ma to na co
    zasłużył.
    Może i nie warto go żałować?

    --
    Jotte

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1