http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/924727.html

"[...]
Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi zapowiada specjalne akcje kontrolujące
legalność GPS. Mają je przeprowadzać policjanci podczas wspólnych akcji z
celnikami i inspektorami transportu drogowego. Jak się dowiedzieliśmy,
kontrole mają się odbywać na drogach tranzytowych w całym kraju.

- Kierowcy muszą brać pod uwagę, że podczas rutynowej kontroli może być
także zakwestionowana legalność oprogramowania GPS - ostrzega podinspektor
Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Sprzęt zostaje
wówczas odebrany kierowcy za pokwitowaniem, zabezpieczony i poddany ocenie
biegłych. Wybierając się w podróż, radzę zabrać ze sobą dokumentacje
sprzedaży programu wraz z certyfikatem.
[...]"

Pamiętajcie również o paragonie ze stacji benzynowej - bo może kupiliście
beznynę bez akcyzy, przemyconą przez jakiegoś ruskiego, no i _koniecznie_
o fakturze na majtki (może kradzione?), bo jak nie to będziecie wracać na
piechote i świecić przez pół roku gołym tyłkiem w oczekiwaniu na
'ekspertyzę'. :D


--
Michal Zapalowski
g...@g...de
GG: 70574 / ICQ: 211694686

do góry

On 20 Lis, 10:48, "Michal Zapalowski" <g...@g...de> wrote:
>
> Pamiętajcie również o paragonie ze stacji benzynowej - bo może kupiliście  
> beznynę bez akcyzy, przemyconą przez jakiegoś ruskiego, no i _koniecznie_  
> o fakturze na majtki (może kradzione?), bo jak nie to będziecie wracać na  
> piechote i świecić przez pół roku gołym tyłkiem w oczekiwaniu na  
> 'ekspertyzę'.  :D
>
> --
> Michal Zapalowski
> g...@g...de
> GG: 70574 /  ICQ: 211694686

No i dowod zakupu samochodu. W koncu moze byc kradziony lub pochodzacy
z kradziezy.

do góry

Dnia Thu, 20 Nov 2008 10:48:18 +0100, Michal Zapalowski napisał(a):

> Pamiętajcie również o paragonie ze stacji benzynowej - bo może kupiliście
> beznynę bez akcyzy, przemyconą przez jakiegoś ruskiego, no i _koniecznie_
> o fakturze na majtki (może kradzione?), bo jak nie to będziecie wracać na
> piechote i świecić przez pół roku gołym tyłkiem w oczekiwaniu na
> 'ekspertyzę'. :D

Wydaje mi się że skale tych zjawisk są różne. A pirackich AM jest
zatrzęsienie (akurat moi znajomi je kupili, ale na forach
internetowych zainteresowanie crackami jest ogromne). Poza tym licencję
chyba łatwo sprawdzić więc nie powinno być problemu z wyłapywaniem bardziej
podejrzanych programów.
Jak najbardziej popieram tę akcję.

Pozdrawiam,
Henry

do góry

Henry(k) wrote:
> Dnia Thu, 20 Nov 2008 10:48:18 +0100, Michal Zapalowski napisał(a):
>
>> Pamiętajcie również o paragonie ze stacji benzynowej - bo może kupiliście
>> beznynę bez akcyzy, przemyconą przez jakiegoś ruskiego, no i _koniecznie_
>> o fakturze na majtki (może kradzione?), bo jak nie to będziecie wracać na
>> piechote i świecić przez pół roku gołym tyłkiem w oczekiwaniu na
>> 'ekspertyzę'. :D
>
> Wydaje mi się że skale tych zjawisk są różne. A pirackich AM jest
> zatrzęsienie (akurat moi znajomi je kupili, ale na forach
> internetowych zainteresowanie crackami jest ogromne). Poza tym licencję
> chyba łatwo sprawdzić więc nie powinno być problemu z wyłapywaniem bardziej
> podejrzanych programów.
> Jak najbardziej popieram tę akcję.

Pytanie jest o podstawe prawna - podobnie jak z kazdym nielegalnym
softem - bo karnie nie moga o nic oskarzyc, jedynie producent softu moze
wystapic na droge cywilna. Jak dla mnie to totalna glupota - jak cale
prawo dotyczace legalnosci softu w PL.

--
Regards,
Maverick

do góry

> Wydaje mi się że skale tych zjawisk są różne. A pirackich AM jest
> zatrzęsienie (akurat moi znajomi je kupili, ale na forach
> internetowych zainteresowanie crackami jest ogromne). Poza tym licencję
> chyba łatwo sprawdzić więc nie powinno być problemu z wyłapywaniem
> bardziej
> podejrzanych programów.
> Jak najbardziej popieram tę akcję.


Tu nie chodzi o to czy masz pirata czy oryginalna legalna kopie, tu chodzi o
to ze jak nie potrafisz udowodnic na miejscu ze oryginal to sprzet
dowidzenia. Nawet jak masz wszystko legalne, tracisz sprzet , tylko nie mow
ze oddadza, ja wiem , oddadza , co z tego , kupiles cos legalnie a ktos
zgodnie z prawem pozbawia Ciebie sprzetu na nieokreslony czas.

--

j...@p...pl gg: 207344
http://picasaweb.google.pl/Jacek23333

do góry

Henry(k) pisze:
> Wydaje mi się że skale tych zjawisk są różne. A pirackich AM jest
> zatrzęsienie (akurat moi znajomi je kupili, ale na forach
> internetowych zainteresowanie crackami jest ogromne). Poza tym licencję
> chyba łatwo sprawdzić więc nie powinno być problemu z wyłapywaniem bardziej
> podejrzanych programów.
> Jak najbardziej popieram tę akcję.
>
> Pozdrawiam,
> Henry

To znaczy, że jeśli mam navi w samochodzie, to muszę mieć dowód zakupu i
legalności oprogramowania tak?
Jeśli również ja i moja żona posiadamy służbowe laptopy i będą włączone
podczas takiej rutynowej kontroli, to również przy sobie muszę posiadać
licencję na całe tam znajdujące się oprogramowanie tak?
Również, jeśli dzieci z tyłu posiadają odtwarzasz DVD i oglądają film to
muszę mieć paragon zakupu płyty ze sklepu tak?
A drugie dziecko ogląda w tym czasie telewizję, to również muszę
posiadać książeczkę opłat abonamentowych tak?

Wg mnie bzdura totalna...

do góry

Henry(k) pisze:
> Wydaje mi się że skale tych zjawisk są różne. A pirackich AM jest
> zatrzęsienie (akurat moi znajomi je kupili, ale na forach
> internetowych zainteresowanie crackami jest ogromne). Poza tym licencję
> chyba łatwo sprawdzić więc nie powinno być problemu z wyłapywaniem bardziej
> podejrzanych programów.
> Jak najbardziej popieram tę akcję.
>
> Pozdrawiam,
> Henry

To znaczy, że jeśli mam navi w samochodzie, to muszę mieć dowód zakupu i
legalności oprogramowania tak?
Jeśli również ja i moja żona posiadamy służbowe laptopy i będą włączone
podczas takiej rutynowej kontroli, to również przy sobie muszę posiadać
licencję na całe tam znajdujące się oprogramowanie tak?
Również, jeśli dzieci z tyłu posiadają odtwarzasz DVD i oglądają film to
muszę mieć paragon zakupu płyty ze sklepu tak?
A drugie dziecko ogląda w tym czasie telewizję, to również muszę
posiadać książeczkę opłat abonamentowych tak?

Wg mnie bzdura totalna...

do góry

Dnia Thu, 20 Nov 2008 12:37:04 +0100, WaskiDiver napisał(a):

> Wg mnie bzdura totalna...

Intrygujące jest poznanie prawdy dlaczego się doczepili?
Spadek efektywności fotoradarów, suszarek czy na wniosek autorów AutoMapy?

--
===Tomy===

Software is like sex:
it's better, when it's free!

do góry

Dokładnie!

W/g mnie, aby interweniowała policja (sprawa soft)
musiały by być przesłanki popełnienia przestępstwa
(logi z netu - p2p, albo kontakt z handlarzem
softem, który wpadł a ktoś był na jego liście
kontrachentów, itd.). Na bazie takiego domniemania
dokonania przestępstwa wchodziła policja i
zabezpieczała sprzęt. Nie może ona jednak wejść do
każdego domu, "bo tam na pewno jest komputer", a
jak jest komputer to "musi się znaleść i mp3, albo
DivX", więc na pewno się coś ustrzeli strzelając
na ślepaka. No paranoja.

Kiedyś słyszałem o zamyśle kontrolowania ludzi z
MP3ką na szyi. Skoro ma MP3 - musi czegoś słuchać.
Skoro słucha, to na 99% będzie tam mp3 z
warez-netu, (bo kto kupuje MP3, żeby słuchać tylko
lealnych własnych płyt konwertowanych na MP3),
ale... należałoby mieć przy sobie licencje i
potwierdzenia zakupu xGB muzy na odtwarzaczu???

Pomysł upadł (mam nadzieję, bo jakoś nie słyszę
już o tym), ale też było to lekko chorawe w
zamyśle.

do góry

I do tego pewnie jeszcze oryginalny kartonik,
To są jaja, szkoda gadać. Drogówka nie mając sygnału że korzystasz z
nielegalnych rzeczy w samochodzie nie będzie kontrolować. Równie dobrze
mogła by sprawdzić czy masz na sobie nie kradzione majtki z bazaru.

To czemu nie sprawdzają paszportu na radia samochodowe ?

Przemek

do góry