-
1. Data: 2002-10-16 05:13:19
Temat: Mieszkanie własnościowe po matce
Od: "MPolo" <m...@p...onet.pl>
Witam
Nie dawno zmarła moja babcia, która posiadała
mieszkanie własnościowe. Ponieważ była ciężko
chora mój ojciec zameldował się na pobyt stały
w tym mieszkaniu i opiekował się babcią.
Ostatnio dowiedział się, że aby przpisać to mieszkanie
na niego, czyli ojca, trzeba taką sprawę załatwiać
przez sąd.
Jak taką sprawę się załatwia i kto ma prawo
ubiegać się o to mieszkanie ?
Brat mojego ojca nie żyje, ale ma trójkę dorosłych
dzieci. Czy one też mają prawo do mieszkania ?
Pozdrawiam
MPolo
-
2. Data: 2002-10-16 10:33:35
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe po matce
Od: "Radzisz" <m...@F...onet.pl>
Użytkownik "MPolo" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aoishs$ao0$1@news.onet.pl
> na niego, czyli ojca, trzeba taką sprawę załatwiać
> przez sąd.
zgadza się.
> Jak taką sprawę się załatwia i kto ma prawo
> ubiegać się o to mieszkanie ?
trzeba przeprowadzić sprawę spadkową. Sąd orzeka kto i w jakich częściach
dziedziczy.
> Brat mojego ojca nie żyje, ale ma trójkę dorosłych
> dzieci.
Po babci dziedziczą jej dzieci i jej mąż.
Czyli spadkobiercą jest Twój ojciec i jego brat (jeżeli brat zmarł to po nim
dziedziczą jego spadkobiercy, czyli żona i dzieci). Pytanie jeszcze co z
Twoim dziadkiem, przecież on też dziedziczy część mieszkania...
> Czy one też mają prawo do mieszkania ?
tak.
--
Pozdrawiam
Radzisz
Pisząc do mnie usuń SPAMFUJ z adresu !
-
3. Data: 2002-10-16 11:52:14
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe po matce
Od: "MPolo" <m...@p...onet.pl>
Witam
>
> > Brat mojego ojca nie żyje, ale ma trójkę dorosłych
> > dzieci.
> Po babci dziedziczą jej dzieci i jej mąż.
> Czyli spadkobiercą jest Twój ojciec i jego brat (jeżeli brat zmarł to po
nim
> dziedziczą jego spadkobiercy, czyli żona i dzieci). Pytanie jeszcze co z
> Twoim dziadkiem, przecież on też dziedziczy część mieszkania...
>
Babcia była wdową.
Jeżeli dziedziczą również żona brata i jej dzieci,
czyli wnukowie, to czy i ja jako wnuk też mam
jakieś prawo do tego mieszkania ?
MPolo
-
4. Data: 2002-10-16 12:20:54
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe po matce
Od: "Radzisz" <m...@F...onet.pl>
Użytkownik "MPolo" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aojjtr$dq6$1@news.onet.pl
> Babcia była wdową.
a była sprawa spadkowa po dziadku ??? jeżeli nie, to Was nie ominie ... i
będziecie musieli przeprowadzić sprawę po dziadku a potem po babci ...
> Jeżeli dziedziczą również żona brata i jej dzieci,
> czyli wnukowie, to czy i ja jako wnuk też mam
> jakieś prawo do tego mieszkania ?
nie, ponieważ Twój ojciec żyje, więc tylko on (no i jego rodzeństwo)
dziedziczy ...
Oczywiście mówię o sytuacji kiedy nie ma żadnego testamentu i dziedziczy się
na podstawie przepisów ustawy.
--
Pozdrawiam
Radzisz
Pisząc do mnie usuń SPAMFUJ z adresu !
-
5. Data: 2002-10-16 12:45:24
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe po matce
Od: "MPolo" <m...@p...onet.pl>
Witam
> > Babcia była wdową.
> a była sprawa spadkowa po dziadku ??? jeżeli nie, to Was nie ominie ... i
> będziecie musieli przeprowadzić sprawę po dziadku a potem po babci ...
>
Ale dziadek umarł lat temu nie pamiętam ile,
ale gdzieś chyba pod koniec lat 60.
On nawet tu nigdy nie mieszkał.
> > Jeżeli dziedziczą również żona brata i jej dzieci,
> > czyli wnukowie, to czy i ja jako wnuk też mam
> > jakieś prawo do tego mieszkania ?
> nie, ponieważ Twój ojciec żyje, więc tylko on (no i jego rodzeństwo)
> dziedziczy ...
To wydaje mi się tu jakaś niekonsekwencja.
To jeśli ja nie mam żadnego prawa do tego
lokalu, to dlaczego ma żona brata wraz z dziećmi.
Czy nie jest tak, że w tym wypadku prawo mają
tylko wnukowie (tak mi się gdzieś obiło o uszy)
MPolo
-
6. Data: 2002-10-16 14:10:34
Temat: Re: Mieszkanie własnościowe po matce
Od: "Radzisz" <m...@F...onet.pl>
Użytkownik "MPolo" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aojn1r$mf4$1@news.onet.pl
> Ale dziadek umarł lat temu nie pamiętam ile,
> ale gdzieś chyba pod koniec lat 60.
> On nawet tu nigdy nie mieszkał.
jeżeli mieszkanie babcia kupiła po śmierci dziadka to nie ma sprawy.
> To wydaje mi się tu jakaś niekonsekwencja.
> To jeśli ja nie mam żadnego prawa do tego
> lokalu, to dlaczego ma żona brata wraz z dziećmi.
ja już się troszkę zakręciłem :)) zerknąłem do KC i znalazłem coś takiego:
Art. 931 § 2. Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział
spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych.
Przepis ten stosuje się odpowiednio do dalszych zstępnych.
Czyli z tego wynika, że żona wujka nie dziedziczy, tylko jego dzieci.
Pomyliłem się, przepraszam.
> Czy nie jest tak, że w tym wypadku prawo mają
> tylko wnukowie (tak mi się gdzieś obiło o uszy)
najlepiej poczytaj dokładnie kodeks cywilny tekst znajdziesz np. na
http://isip.sejm.gov.pl/PRAWO.nsf?OpenDatabase i poczytaj sobie o ustawowym
dziedziczeniu.
Wydaje mi się, że w tym przypadku dziedziczy: Twój ojciec i synowie Twojego
wujka.
Jeżeli się mylę to chętnie posłucham jak to jest.
--
Pozdrawiam
Radzisz
Pisząc do mnie usuń SPAMFUJ z adresu !