Witam Szanownych grupowiczów, bardzo mi zależy na Państwa podpowiedzi
odnośnie nurtującego mnie pytania.
Co powinniśmy z mężem zrobic aby zatrzymać mieszkanie???
A sytuacja wygląda tak:
Chcemy zamienic sie z teściowa na mieszkania. To znaczy kupilismy z mężem
kawlarke dla niej, a sami chcemy przenieść sie do jej jej mieszkania
kwaterunkowego, którym głownym najemca jest tesciowa, a zameldowany jest
tez mąż. Wałsnie złozyliśmy wniosek o wykupienie owego mieszkania na 10-cio
letnie raty , ale na tesciowa (czy moze powinniśmy na męża?) Czyli akt
własności bedziemy mieli po 10 latach ? A w razie ( nie daj Boze) smierci
tesciowej co sie dzieje z mieszkaniem i czy mąż staje sie jego włascicielem
jeżeli ma juz mieszkanie własnosciowe?? Bardzo prosze o podpowiedz w tej
kwestii- pozdrawiam serdecznie Suzifox

do góry

>
1, Zmieńcie głownego najemcę z teściowej na męża- kwestia przepisania umowy
z gminą
2. Kawalerka jest męża lub wasza- zameldujcie tam teściową. Mąż nawet jeżeli
jest właścicielem kawalerki nie musi być w niej zameldowany.
3. Wykupcie mieszkanie już na męża. W razie śmierci teściowej nie będziecie
mieli jazdy z bankiem, sądem, ze spadkiem i całą resztą....
--
Jackare

do góry

In article <ed3inm$28r$1@news.interia.pl>,
"Jackare" <j...@i...pl> wrote:

> >
> 1, Zmieńcie głownego najemcę z teściowej na męża- kwestia przepisania umowy
> z gminą
>
Chyba żeby nie. W niektórych gminach (podejrzewam, że w większości)
mieszkania komunalnego nie dostanie osoba, która ma prawo do innego
lokum.

> 2. Kawalerka jest męża lub wasza- zameldujcie tam teściową.
>
A po co? Żeby jakiś złośliwy/cwany sąsiad teściowej miał "dowód", że
najemca lokalu komunalnego w nim nie mieszka?

--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.

do góry

>> 2. Kawalerka jest męża lub wasza- zameldujcie tam teściową.
>>
> A po co? Żeby jakiś złośliwy/cwany sąsiad teściowej miał "dowód", że
> najemca lokalu komunalnego w nim nie mieszka?
ale dopiero po załatwieniu spraw z przeniesieniem własności miekszania
komunalnego, gdy przydział już będzie przeniesiony

do góry