Witam
Czy istnieje jakaś szansa na dziedziczenie prawa najmu mieszkania komunalnego
po mojej zmarłej babci? Ewentualnie prawo pierwokupu? W mieszkaniu tym jestem
zameldowany i faktycznie mieszkam od 1985 roku.
Z góry dziękuję za wszelkie informacje. Paweł

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Paweł napisał:

> Witam
> Czy istnieje jakaś szansa na dziedziczenie prawa najmu mieszkania komunalnego
> po mojej zmarłej babci? Ewentualnie prawo pierwokupu? W mieszkaniu tym jestem
> zameldowany i faktycznie mieszkam od 1985 roku.
> Z góry dziękuję za wszelkie informacje. Paweł

Ostatnia deska ratunku: ustawa o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach
mieszkaniowych z dn. 02.07.1994 r., DZ.U. nr 105 poz. 509 art. 8., ale
nie mam 100% pewności, czy ten przepis obowiązuje _teraz_. Radzę znaleźć
BARDZO dobrego papugę.

Pozdrawiam
PWZ

--
Oto moje zasady. Jeśli wam się nie podobają, to mam też inne.

do góry

Hi!!!

Paweł napisał(a):

> Witam
> Czy istnieje jakaś szansa na dziedziczenie prawa najmu mieszkania komunalnego
> po mojej zmarłej babci? Ewentualnie prawo pierwokupu? W mieszkaniu tym jestem
> zameldowany i faktycznie mieszkam od 1985 roku.

Jeżeli faktycznie mieszkasz to chyba nie powinno być problemu...
Sam w ten sposób stałem się głównym lokatorem.

3m się.
--
Waldemar "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl/

do góry

On Tue, 21 Sep 2004, Waldemar "Jakec" Bulkowski wrote:
> + Paweł napisał(a):
> +
> + > Witam Czy istnieje jakaś szansa na dziedziczenie prawa najmu mieszkania
> + > komunalnego po mojej zmarłej babci? Ewentualnie prawo pierwokupu? W
> + > mieszkaniu tym jestem zameldowany i faktycznie mieszkam od 1985 roku.
> +
> + Jeżeli faktycznie mieszkasz to chyba nie powinno być problemu...
> + Sam w ten sposób stałem się głównym lokatorem.

Jak dawno to było ?
Bo AFAIK przepisy były zmieniane...

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

W wiadomości news:3b36.00000490.414ef8ad@newsgate.onet.pl Paweł
<a...@p...onet.pl> pisze:

> Czy istnieje jakaś szansa na dziedziczenie prawa najmu mieszkania
> komunalnego po mojej zmarłej babci?
Tak. W mojej rodzinie wystąpił podobny przypadek (1999). Nie było problemu.

> Ewentualnie prawo pierwokupu?
Na pewno prawo pierwokupu ma najemca. Zarządca może sam zaproponować wykup,
ale nie wiem co w przypadku jak sie nie zgodzisz.

> W mieszkaniu tym jestem zameldowany i faktycznie mieszkam od 1985 roku.
A jak długo jesteś zameldowany? Nie znam dokładnie szczegółow, ale coś mi
się przypomina, że jeśli meldunek trwał rok (czy 2 lata?) to wejście w prawa
najemcy następowało automatycznie. Z tym że przeprowadzono wywiad
środowiskowy, czy zamieszkiwanie było faktyczne, czy tylko meldunek.
Generalnie nie sądzę aby groziła Ci eksmisja na bruk.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Tue, 21 Sep 2004, Waldemar "Jakec" Bulkowski wrote:
>
>>+ Paweł napisał(a):
>>+
>>+ > Witam Czy istnieje jakaś szansa na dziedziczenie prawa najmu mieszkania
>>+ > komunalnego po mojej zmarłej babci? Ewentualnie prawo pierwokupu? W
>>+ > mieszkaniu tym jestem zameldowany i faktycznie mieszkam od 1985 roku.
>>+
>>+ Jeżeli faktycznie mieszkasz to chyba nie powinno być problemu...
>>+ Sam w ten sposób stałem się głównym lokatorem.
>
>
> Jak dawno to było ?
> Bo AFAIK przepisy były zmieniane...

1998

3mcie się.

--
Waldemar "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl/

do góry

Niestety, Zarządca nie uważa aby należało mi się prawo najmu ( powołując się
na art.691 KC poz.733 Dz.ustaw nr 71 z dn.10.07.2001) Odwołałem się więc od
tej decyzji do Urzędu Miasta, ale chyba bez dobrego prawnika się nie obejdzie.
Dziękuję za wszystkie informacje, pozdrawiam - Paweł

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Niestety, Zarządca nie uważa aby należało mi się prawo najmu ( powołując się
> na art.691 KC poz.733 Dz.ustaw nr 71 z dn.10.07.2001) Odwołałem się więc od
> tej decyzji do Urzędu Miasta, ale chyba bez dobrego prawnika się nie
obejdzie.
> Dziękuję za wszystkie informacje, pozdrawiam - Paweł

Sytuacja się komplikuje - od prawnika też nie otrzymałem pocieszających
informacji. Aż nie chce mi się wierzyć, żeby nie było na to sposobu. Może ktoś
wie jak orzekają sądy w takim przypadku.Przecież to absurdalne aby
np.konkubent miał do takiego lokalu większe prawa, niz wnuk.
Paweł

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Sat, 2 Oct 2004, Paweł wrote:
[...]
>+ Aż nie chce mi się wierzyć, żeby nie było na to sposobu.

Był, ale został ROZMYŚLNIE przez ustawodawcę zmieniony.
Niestety nie pamiętam za czyich rządów :(

>+ Może ktoś
>+ wie jak orzekają sądy w takim przypadku.Przecież to absurdalne aby
>+ np.konkubent miał do takiego lokalu większe prawa, niz wnuk.

Ja bym się zgodził. Ale konkubenci pewnie będą odmiennego
zdania :| - i widać ustawodawca ICH zdanie wziął pod uwagę.

Spróbuj sobie odpowiedzieć na pytanie "co jest powodem
takich nienormalnych sytuacji" - przecież NORMALNIE to
właściciel by ci łaski nie robił, poszedłbys do INNEGO
mieszkania...

pozdrowienia, Gotfryd

do góry