-
71. Data: 2014-05-15 10:27:31
Temat: Re: Metalowa lina w poprzek drogi
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik szerszen s...@t...pl ...
>> Chyba brakuje mi jasnego sprzeciwu zamiast tłumaczenia...
>
> Ale pytałeś o motywacje ;)
> Więc zdecyduj się czego chcesz, jeśli Cię to uspokoi, to ja się takim
> działaniom sprzeciwiam, tak samo jak sprzeciwiam się ryczeniu komuś
> pod domem wypatroszonym wydechem.
>
I tym samym, stawiajac na równi przewinienia, pomimo sprzeciwu przeciw
lince, jednak delikatnie te linke relatywizujesz.
Martwi mnie to.
-
72. Data: 2014-05-15 13:14:58
Temat: Re: Metalowa lina w poprzek drogi
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Thu, 15 May 2014 08:27:31 +0000 (UTC)
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> jednak delikatnie te linke relatywizujesz.
> Martwi mnie to.
Niepotrzebnie, bo mimo iż co roku w wakacje jestem wielokrotnie stawiany w takiej
sytuacji, że mam ochotę wyjść z bejzbolem na drogę i pędzącego wariata strącić z
siodełka, nie robię tego, tym bardziej nie rozwieszam linki.
A delikatnie relatywizuję, bo znam problem z autopsji i zdaję sobie sprawę z
konsekwencji jakie może nieść tak bezwzględne spełnianie swojej pasji, jak to ładnie
argumentują miłosnicy offroudu, relatywizując zwykłe chamstwo i głupotę swoją.
--
pozdrawiam
szerszen
-
73. Data: 2014-05-15 13:15:25
Temat: Re: Metalowa lina w poprzek drogi
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Thu, 15 May 2014 08:27:30 +0000 (UTC)
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Trzepot skrzydeł motyla w azji...
o to to ;)
--
pozdrawiam
szerszen
-
74. Data: 2014-05-15 15:42:28
Temat: Re: Metalowa lina w poprzek drogi
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik szerszen s...@t...pl ...
>> jednak delikatnie te linke relatywizujesz.
>> Martwi mnie to.
>
> Niepotrzebnie, bo mimo iż co roku w wakacje jestem wielokrotnie
> stawiany w takiej sytuacji, że mam ochotę wyjść z bejzbolem na drogę i
> pędzącego wariata strącić z siodełka, nie robię tego, tym bardziej nie
> rozwieszam linki.
>
Robią to inni. Ty im dajesz poniekąd pole do popisu.
> A delikatnie relatywizuję, bo znam problem z autopsji i zdaję sobie
> sprawę z konsekwencji jakie może nieść tak bezwzględne spełnianie
> swojej pasji, jak to ładnie argumentują miłosnicy offroudu,
> relatywizując zwykłe chamstwo i głupotę swoją.
>
Ale są inne sposoby przeciwdziałania.
-
75. Data: 2014-05-16 09:22:12
Temat: Re: Metalowa lina w poprzek drogi
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Thu, 15 May 2014 13:42:28 +0000 (UTC)
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Robią to inni. Ty im dajesz poniekąd pole do popisu.
Ja?
Nie, pole do popisu dają im wariaci na 2oo i 4oo.
Ja tylko napisałem Ci co może nimi powodować.
> Ale są inne sposoby przeciwdziałania.
O, tak?
A jakie, słucham, może na coś nie wpadłem i będę mógł w wakacje zastosować.
--
pozdrawiam
szerszen
-
76. Data: 2014-05-16 20:00:43
Temat: Re: Metalowa lina w poprzek drogi
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik szerszen s...@t...pl ...
>> Robią to inni. Ty im dajesz poniekąd pole do popisu.
>
> Ja?
Tak, ty! Niewyraźnie pisze.
> Nie, pole do popisu dają im wariaci na 2oo i 4oo.
>
Sam widzisz. Usprawiedliwiasz.
> Ja tylko napisałem Ci co może nimi powodować.
>
>> Ale są inne sposoby przeciwdziałania.
>
> O, tak?
> A jakie, słucham, może na coś nie wpadłem i będę mógł w wakacje
> zastosować.
>
A na nic sam nie wpadniesz?
-
77. Data: 2014-05-16 21:56:16
Temat: Re: Metalowa lina w poprzek drogi
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 15 May 2014, Budzik wrote:
> Użytkownik szerszen s...@t...pl ...
>
>> A delikatnie relatywizuję, bo znam problem z autopsji i zdaję sobie
>> sprawę z konsekwencji jakie może nieść tak bezwzględne spełnianie
>> swojej pasji, jak to ładnie argumentują miłosnicy offroudu,
>> relatywizując zwykłe chamstwo i głupotę swoją.
>>
> Ale są inne sposoby przeciwdziałania.
Obawiam się, że szerszenia nie interesują wszystkie istniejące
sposoby przeciwdziałania, a wyłącznie sposoby SKUTECZNE.
No i tu zaczyna się problem.
pzdr, Gotfryd
-
78. Data: 2014-05-17 01:00:43
Temat: Re: Metalowa lina w poprzek drogi
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Gotfryd Smolik news s...@s...com.pl ...
>>> A delikatnie relatywizuję, bo znam problem z autopsji i zdaję sobie
>>> sprawę z konsekwencji jakie może nieść tak bezwzględne spełnianie
>>> swojej pasji, jak to ładnie argumentują miłosnicy offroudu,
>>> relatywizując zwykłe chamstwo i głupotę swoją.
>>>
>> Ale są inne sposoby przeciwdziałania.
>
> Obawiam się, że szerszenia nie interesują wszystkie istniejące
> sposoby przeciwdziałania, a wyłącznie sposoby SKUTECZNE.
> No i tu zaczyna się problem.
>
i jedynym skutecznym jest linka...? Dramat...
-
79. Data: 2014-05-17 09:02:47
Temat: Re: Metalowa lina w poprzek drogi
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 16 May 2014, Budzik wrote:
> i jedynym skutecznym jest linka...?
Tłumaczy Ci, że widocznie dla wielu - jest.
Albo się godzą na immisję, albo... linka.
Wsparcie państwa w takiej "walce" jest nikłe albo ujemne.
"pan pokaże dowody i przyniesie sprawcę" :>
Z drugiej strony, jak ZEBRAĆ dowody?
> Dramat...
Dramat.
Jeszcze uściślij czy komedia czy tragedia.
Przypomnę, że parę lat temu mieszkańcy wsi "wzięli sprawę w swoje
ręce" i zatłukli własnopalczaście wypuszczonego z kryminału, właśnie
z powodu wyżej. Bezsilności, o której "szerszeń" pisał.
pzdr, Gotfryd
-
80. Data: 2014-05-17 11:00:39
Temat: Re: Metalowa lina w poprzek drogi
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Gotfryd Smolik news s...@s...com.pl ...
>> i jedynym skutecznym jest linka...?
>
> Tłumaczy Ci, że widocznie dla wielu - jest.
> Albo się godzą na immisję, albo... linka.
> Wsparcie państwa w takiej "walce" jest nikłe albo ujemne.
Zapewne.
Trzeba być upierdliwym.
> "pan pokaże dowody i przyniesie sprawcę" :>
> Z drugiej strony, jak ZEBRAĆ dowody?
>
Zainstalowac kamerke np.
Koszt niewielki, przy okazji posesje sie zabezpieczy.
A jezeli sytuacje sa czestsze to po prostu wyjsc z kamerą.
>> Dramat...
>
> Dramat.
> Jeszcze uściślij czy komedia czy tragedia.
> Przypomnę, że parę lat temu mieszkańcy wsi "wzięli sprawę w swoje
> ręce" i zatłukli własnopalczaście wypuszczonego z kryminału, właśnie
> z powodu wyżej. Bezsilności, o której "szerszeń" pisał.
>
Ale przynajmniej zaczeli od czegos innego.
A nie "linka" i po sprawie.